reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2017

Ja robię z ryżem dzisiaj i kurczakiem ale zapraszam :D

p19uflw1nv024jhl.png
Obawiam sie ze mam z 1000 km do Ciebie :(

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Jezu zabilyscie mnie z tą chinszczyzna.....
Mi się ciągle marzy ryż z wołowina i warzywami na ostro..... Jej... Chyba się zaplacze bo w pobliżu żadnego chińczyka :-(
 
Powodzenia na dzisiejszych wizytach, dzisiaj dużo będzie się działo :) trzymam kciuki.
Co do porodu ja bym chciała z mężem, On też chcę więc nie ma problemu. W razie jakby coś złego się działo, żeby mógł reagować.
Co do witam, to mi Pani w aptece poleciła pharmaton _20170523_113521.JPG kosztuje 99 zł, ale starcza na dwa miesiące, bo jest 60 tabletek.

Co do mężów, zazdrości i przyjaźni.. Ja wszystko rozumiem, ale jeżeli "przyjaciółka" napisała by do mojego męża.. Dawaj do mnie na picie, jest gdzie spać, a żona niech siedzi w domu, to słaba to przyjaźń. Wkurzyłabym się. Mam zaufanie do męża, ale z dystansem podchodzę do takich przyjaźni. Mój mąż ma koleżanki i nie mam nic przeciwko, jak dzwonią, czy piszą. Ale ja o wszystkim wiem, nigdy nie kryje się z rozmowami, zawsze mnie pozdrowią, zapytają co słychać. To wszystko zależy z kim i jak. Rossiczka ma rację, jesteśmy dorośli i ponosimy odpowiedzialność za swoje czyny. Ja wychodzę z takiego założenia, że jakby mnie facet zdradził, to nie był mnie wart, kopa w dupe i niech żałuję.
 

Załączniki

  • _20170523_113521.JPG
    _20170523_113521.JPG
    593,9 KB · Wyświetleń: 47
Jezu zabilyscie mnie z tą chinszczyzna.....
Mi się ciągle marzy ryż z wołowina i warzywami na ostro..... Jej... Chyba się zaplacze bo w pobliżu żadnego chińczyka :-(
Haha ja juz w glowie szukam gdzie jakis Chińczyk a jak na złość same kebaby jakas irlandzka i wloska restauracja . Pelno pizzeri ale chińczyk na drugim końcu miasta :D

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Coś mi się zawiesiło i nie mogłam odczytać dalszych wiadomości [emoji6]. Już nadrabiam [emoji6].

@panda88 to trzymam kciuki za Twoją wizytę [emoji6] daj nam znać po [emoji16].

Ja się na L4 chyba w ogóle nie wybieram [emoji6] o ile oczywiście samopoczucie mi pozwoli [emoji6]. Nie ma szans, żeby zatrudnić kogoś do moich obowiązków, a pod koniec będę zjawiać się w biurze raz w tygodniu. I będę mieć spokojną głowę wychodząc z domu jeśli chodzi o kontrolę z ZUSu [emoji12]. Zresztą rozważamy z mężem opcję tacierzyńskiego. Ja nie muszę wracać na pełen etat (ani nawet na pół, kilka godzinek między karmieniami na tydzień w biurze też przejdzie), a to będzie chyba dla nas najlepsze rozwiązanie [emoji6].

Ale będzie tu w czerwcu urodzin do świętowania [emoji16].

@CarlaR ja też się nie mogę tych pierwszych "smyrnięć" doczekać [emoji16] chociaż pewnie je przeoczę bo nie wiem całkowicie czego się spodziewać [emoji16]

A ja właśnie wciągam domowe spaghetti [emoji16].

Napisane na F8331 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie boicie się takiego chińczyka kupnego? Ja mam dużo wokół, ale nie wiem czy się odważyć a też za mną chodzi od kilku dni :)
 
reklama
Ja mam jeden ale wiem ze jest mega świeży. Jadlam kilka razy i nic nie było :D

p19uflw1nv024jhl.png
To ja też mam taki jeden sprawdzony, ale ceny wahają się między 30-50 zł dużo. Mąż mnie zabrał tam na urodziny. Więc sajgonki na przystawkę, dania główne, napoje, napiwek i kupa kasy wychodzi. To jest bez dowozu. A z dowozem są takie po 14-15 zł z "budki" gdzie mam aparat na zębach i po takim chińskim mam żółte gumki przy aparacie haha :)
 
Do góry