reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2017

@Oska305 ale się wczoraj ucieszyłam z tych Twoich dwóch kropek [emoji6] gratuluję [emoji323]. Że siostra też ma bliźnięta [emoji16] Wow [emoji16] ale Wam się błyskawicznie rodzina powiększa [emoji16] super, że tak w jednym wieku dzieciaki będą [emoji6].

@Izabela90 witaj [emoji6] krecha jak ta lala [emoji6].

@M@gda ale to przecież jeszcze za wcześnie na testy [emoji6]! Lekarz Ci kazał dopiero za tydzień we wtorek betę robić przecież [emoji6]. "prawie nic nie było widać" ? To znaczy że jakiś cień cienia jest? Postaraj się poczekać choć do piątku z tą betą. Te kilka dni może dużo zmienić! Twoje kropki mają jeszcze czas [emoji6]

Napisane na F8331 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@M@gda podszpiegowałam Cię w Twoich postach️ [emoji41] i ja tam widzę CIEŃ [emoji6] mój pierwszy od razu po zrobieniu był taki, po kilku godzinach leżenia trochę ściemniała krecha na teście. Daj sobie czas [emoji6].
Poza tym liczę, że mój taniec mający zachęcić Twoje kropki do zamieszkania u Ciebie przyniesie swoje efekty [emoji16]
Musisz uzbroić się w cierpliwość i jeszcze troszkę poczekać [emoji6].

Napisane na F8331 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@M@gda podszpiegowałam Cię w Twoich postach️ [emoji41] i ja tam widzę CIEŃ [emoji6] mój pierwszy od razu po zrobieniu był taki, po kilku godzinach leżenia trochę ściemniała krecha na teście. Daj sobie czas [emoji6].
Poza tym liczę, że mój taniec mający zachęcić Twoje kropki do zamieszkania u Ciebie przyniesie swoje efekty [emoji16]
Musisz uzbroić się w cierpliwość i jeszcze troszkę poczekać [emoji6].

Napisane na F8331 w aplikacji Forum BabyBoom
Nie mam nic przeciwko podgladaniu innych moich postow, naleze do ludzi którzy nie lubia klamac ani ubarwiac rzeczywistosci (i nie dlatego ze czasami nie chcialabym jej zaczarowac na lepsza) ale zwyczajnie w.swiecie potrzebs duzo energii zeby to.wszystki spamietac co komu sie powiedzialo :)

Dziekuje dziewczyny za potrztzymywanie mnie na duchu.
U mnie niby 3t5/6d w zaleznosci od kalkulatora. Jakie u was byly wyniki w tym czasi?

Musze nabrac troche pozytywnej energii, a najlepiej zrobic to w sloncu. Dlatego plan na dzis: hamak i ksiazka albo jakas robotka reczna. I moze jeszcze telefon, zeby tu do was zajrzec.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witajcie dziewczyny :) jestem tu całkowicie nowa, więc tak krótko o mnie - w zeszłą środę na teście pojawiły się 2 wyraźne kreski... :) Z obliczeń wynika, że to mój 5 tydzień i 4 dzień i bardzo się cieszę, ale też niestety jestem pełna obaw. 2 lata temu poroniłam w 9tc... strasznie to obydwoje przeżyliśmy... Mam 37 lat i jeszcze nie mam dzieci. Dzisiaj idę do lekarza, ale jeszcze pewnie nie będzie robił USG, trzymajcie kciuki dziewczyny. Miałam się tu nie rejestrować, przez te moje obawy, ale pomyślałam, że właśnie może tak będzie mi raźniej - z Waszym wsparciem :)
 
Witajcie dziewczyny :) jestem tu całkowicie nowa, więc tak krótko o mnie - w zeszłą środę na teście pojawiły się 2 wyraźne kreski... :) Z obliczeń wynika, że to mój 5 tydzień i 4 dzień i bardzo się cieszę, ale też niestety jestem pełna obaw. 2 lata temu poroniłam w 9tc... strasznie to obydwoje przeżyliśmy... Mam 37 lat i jeszcze nie mam dzieci. Dzisiaj idę do lekarza, ale jeszcze pewnie nie będzie robił USG, trzymajcie kciuki dziewczyny. Miałam się tu nie rejestrować, przez te moje obawy, ale pomyślałam, że właśnie może tak będzie mi raźniej - z Waszym wsparciem :)
Witaj i grtulacje!

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie mam nic przeciwko podgladaniu innych moich postow, naleze do ludzi którzy nie lubia klamac ani ubarwiac rzeczywistosci (i nie dlatego ze czasami nie chcialabym jej zaczarowac na lepsza) ale zwyczajnie w.swiecie potrzebs duzo energii zeby to.wszystki spamietac co komu sie powiedzialo :)

Dziekuje dziewczyny za potrztzymywanie mnie na duchu.
U mnie niby 3t5/6d w zaleznosci od kalkulatora. Jakie u was byly wyniki w tym czasi?

Musze nabrac troche pozytywnej energii, a najlepiej zrobic to w sloncu. Dlatego plan na dzis: hamak i ksiazka albo jakas robotka reczna. I moze jeszcze telefon, zeby tu do was zajrzec.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Strasznie mnie zaintrygowałaś tym "prawie nic nie widać" [emoji6]. Chciałam sprawdzić kiedy przyjęłaś swoje kropki [emoji6] bo zdaje mi się że to było dopiero co [emoji6] (w zeszły wtorek czy źle kojarzę?). Lekarz miał swój powód zlecając betę dopiero na przyszły wtorek [emoji6] żebyś zbyt wcześnie nie zaczęła testować [emoji6]. Ale skoro pojawił się cień to teraz będzie sobie powolutku ciemniał [emoji6]. Od razu uprzedzam, u mnie kolor krechy był w miarę satysfakcjonujący równy tydzień po pierwszym teście [emoji6].
Pierwszy test zrobiłam w "ostatnim" (35/35) dniu cyklu, w (jak myślę) 10 dpo. I było ledwie co widać (ale też zdawałam sobie sprawę, że jeszcze może być za wcześnie na cokolwiek [emoji6]).
Tak czy inaczej niezmiennie zaciskam kciuki [emoji6]
 
reklama
Witajcie dziewczyny :) jestem tu całkowicie nowa, więc tak krótko o mnie - w zeszłą środę na teście pojawiły się 2 wyraźne kreski... :) Z obliczeń wynika, że to mój 5 tydzień i 4 dzień i bardzo się cieszę, ale też niestety jestem pełna obaw. 2 lata temu poroniłam w 9tc... strasznie to obydwoje przeżyliśmy... Mam 37 lat i jeszcze nie mam dzieci. Dzisiaj idę do lekarza, ale jeszcze pewnie nie będzie robił USG, trzymajcie kciuki dziewczyny. Miałam się tu nie rejestrować, przez te moje obawy, ale pomyślałam, że właśnie może tak będzie mi raźniej - z Waszym wsparciem :)
Nie myśl co było kiedyś, tylko ciesz się ciąża. Każda ciąża jest inna i nie porównuj ich ze sobą, bo się zamęczysz. Ja też poroniłam, ale stwierdziłam że limit złego wyczerpany. Czasem wariuje, ale musi być dobrze.
 
Do góry