Teraz to wszystko będziesz interpretowała na minus. Zachowanie lekarza z poprzedniego usg. Nie zamartwiaj się na zapas. Ja wiem, że łatwo mówić, ale narazie nic złego się nie dzieje. Dzidziuś jest malutki. Strach ma wielkie oczy i jestem pewna, że za tydzień odetchniesz z ulgą. Odpuść trochę z nerwami, bo to teraz nic nie da, a tylko się zadreczasz. Ja zawsze powtarzam, że na nerwy i łzy jest czas wtedy kiedy coś złego się stanie.. Narazie nie dostałaś złych wiadomości, tylko przypuszczenia jednego lekarza na bardzo wczesnym etapie. Kiedy dokładnie masz genetyczne? Jeżeli nie wytrzymasz to może idź wcześniej na usg prywatnie gdzie mają wypasiony sprzęt.Kurde dziewczyny fakt jest taki że to nie wina lekarza że wiem.
Gmeral mi po brzuchu dłużej niż zwykle więc zapytałam co robi, a on ze coś sprawdza tylko..... I wiecie.... Jak on może coś sprawdzać i mi nie powiedzieć..... Wiec sama drazylam temat co sprawdza i kiedy genetyczne.....i wiecie powiedział mi.... .
Taki zmieszany był i tłumaczył że to może być zarys owodni i żebym przyszła za tydzień..... Ot tyle.
A ja leżę i ciągle o tym myślę....
Jak byłam w niedzielę w szpitalu lekarz który robił badanie też się zawiesił na usg....
Przeraża mnie to. .
Przepraszam że tak dretwo ale nie stać mnie na dobry humor.
Buziaki dla Was. Dziękuję za ciepłe słowa.
reklama
reniuszek
Love in the knick of time
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2011
- Postów
- 3 009
Kochana ale dokładnie co Ci powiedział? Że jest za duża przeziornosc ( czy jakoś tak to się nazywa, niestety zawsze z tym słowem mam problem) czy coś innego?
Tak wygladalo to nieciekawie dużo za duża.
Z tymże ta kreska która byłam nad karkiem ciągnęła się wzdłuż ciałka i dalej....i wyglądało to jak otoczka owodni.
Lekarz nie był pewien. Poza tym wyczytałam że to badanie się robi jak dzidziuś po powyżej 4.5cm a moja kruszynka ma 4cm.
Więc gryze palce z nerwów i czekam......
reniuszek
Love in the knick of time
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2011
- Postów
- 3 009
Kochana dzięki :-*Teraz to wszystko będziesz interpretowała na minus. Zachowanie lekarza z poprzedniego usg. Nie zamartwiaj się na zapas. Ja wiem, że łatwo mówić, ale narazie nic złego się nie dzieje. Dzidziuś jest malutki. Strach ma wielkie oczy i jestem pewna, że za tydzień odetchniesz z ulgą. Odpuść trochę z nerwami, bo to teraz nic nie da, a tylko się zadreczasz. Ja zawsze powtarzam, że na nerwy i łzy jest czas wtedy kiedy coś złego się stanie.. Narazie nie dostałaś złych wiadomości, tylko przypuszczenia jednego lekarza na bardzo wczesnym etapie. Kiedy dokładnie masz genetyczne? Jeżeli nie wytrzymasz to może idź wcześniej na usg prywatnie gdzie mają wypasiony sprzęt.
Chodzę prywatnie na wizyty, doktor ma nowoczesny sprzęt i jestem bardzo z niego zadowolona.
Zapisał mnie na za tydzień.
reniuszek
Love in the knick of time
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2011
- Postów
- 3 009
tez mam kochana dziuurepo kolczyku i po maksiu zero rozstepow. Wiec jedno z drugim nie ma powiazaniaJa niestety mam dziurę po kolczyku w pępku, więc obawiam się, że nie unikne rozstępów.
To czekamy cierpliwie i myśl pozytywnie tak jak napisałam strach ma wielkie oczy, a wyobraźnia w ciąży pracuje na pełnych obrotach.. Często nas dręcząc.. Ja wierze, ze bedzie wszystko dobrze. Za wcześnie na takie badanie i takie wnioski jakie usłyszałaś od lekarza. Uszy do góry, spacer i uśmiech na twarzyKochana dzięki :-*
Chodzę prywatnie na wizyty, doktor ma nowoczesny sprzęt i jestem bardzo z niego zadowolona.
Zapisał mnie na za tydzień.
CarlaR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2017
- Postów
- 763
Dziewczęta! Spałam do tej pory. Poducha dla ciężarnych przetestowana i oceniam na 6. No kurde po wielu próbach udało mi sie ogarnąć te wszystkie pozycje no i położyłam sie w efekcie w tej najnormalniejszej kiedy ma sie poduchę miedzy nogami i ... Zasnęłam. Jeju jak mi było wygodnie. Na serio mega sprawa. Kładźcie się spać już, serio!
Oo widzisz, a moja bratowa ma pajęczyne wokół pępka właśnie przez kolczyk.tez mam kochana dziuurepo kolczyku i po maksiu zero rozstepow. Wiec jedno z drugim nie ma powiazania
Rossiczka
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 433
Wiem, że to trudne ale postaraj się zrelaksowaćTak wygladalo to nieciekawie dużo za duża.
Z tymże ta kreska która byłam nad karkiem ciągnęła się wzdłuż ciałka i dalej....i wyglądało to jak otoczka owodni.
Lekarz nie był pewien. Poza tym wyczytałam że to badanie się robi jak dzidziuś po powyżej 4.5cm a moja kruszynka ma 4cm.
Więc gryze palce z nerwów i czekam......
@Ankuś ma dużo racji, zobacz po mnie ja wczoraj to się na onkologie wybieralam A okazało się, że to prawdopodobnie stan zapalny.... Ja wiem, że jestem panikara. Niestety u mnie od razu ciśnienie robi się jakieś gigantyczne, wczoraj byłam tak zdenerwowana na wizycie że ciśnienie miałam 146/86.
Mój T zawsze powtarza, że szkoda czasu i energii na rzeczy na które nie mamy wpływu. Ma w tym wiele racji
Pewnie to tylko fałszywy alarm. Tego życzę z całego serca.
Mój maluszek też był za mały na genetyczne, dlatego lekarz powiedział że w 13 tygodniu przyjść. Bo im większa tym można dokładniej wszystko ocenić.
A co do usg w szpitalu, mi na IP przed porodem oceniła lekarka płód na 4400 przez co spieszyli się z wywoływaniem i nacieli mnie, A Tobiasz urodził się 3700, więc położna powiedziała, że by mnie nie nacinali.
A w twoim przypadku lekarz mógł się zawiesić, Pewnie szukał krwiaka czy coś w tym stylu
reklama
Rossiczka
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 433
Czyli pijesz jutro Piccolo , super ;-)Ja się tutaj mądrze, a jutro mam prenatalne i też się boję.. Jak to łatwo kogoś pocieszać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15 tys
- Wyświetleń
- 774 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: