Grudniowe mamy 2017

[blair_90]

Wróciłam dopiero z tej wizyty z synkiem z Kajetan. Od nas to daleko także się ujechalam :/ Leże plackiem a chłopaki robią kolację. Efekt wizyty jest taki, że 14 czerwca wycinamy migdałek. Jestem przerażona

@CarlaR nie ma się czego bać. My wycinalismy rok temu w styczniu. I jest mega poprawa. Córka nie choruje, nie chrapie w nocy nawet mowa jej się poprawiła. Będzie dobrze. Trzymam kciuki [emoji4][emoji110]

 

[Basieksu]

No niestety grudniową mamą nie będe :-\ pusto i głucho, serduszko jednak nie przyspieszylo. Echa zarodka brak wiec mogę sama poronić a jak nie to za tydzień zabieg. Wolałabym go uniknac bo po nim 6mcy karencji-tak lekarz mowil. Dla pytających progesteron mialam wysoki potem nieco spadl ale caly czas byl w granicach normy. Widocznie tak miało być tylko przykro bo bardzo chciałam byc grudniową mamą i różnica wieku była by fajna...... Miło było was poznać, życze wszystkim udanych, zdrowych ciąż i szczęśliwych maluszków.

 

[CarlaR]

@CarlaR nie ma się czego bać. My wycinalismy rok temu w styczniu. I jest mega poprawa. Córka nie choruje, nie chrapie w nocy nawet mowa jej się poprawiła. Będzie dobrze. Trzymam kciuki [emoji4][emoji110]

Dzięki kochana za pocieszenie. Mam nadzieję, że wszystko przebiegnie tj powinno. U nas synek bardzo slabo slyszy przez ten migdał. Będziemy go wycinać i dodatkowo robić drenaż uszu. Zabieg bedzie w tym Światowym Centrum Słuchu w Kajetanach, niby to najlepsze z możliwych miejsc. Daj Boże żeby wszystko było ok.

 

[CarlaR]

No niestety grudniową mamą nie będe :-\ pusto i głucho, serduszko jednak nie przyspieszylo. Echa zarodka brak wiec mogę sama poronić a jak nie to za tydzień zabieg. Wolałabym go uniknac bo po nim 6mcy karencji-tak lekarz mowil. Dla pytających progesteron mialam wysoki potem nieco spadl ale caly czas byl w granicach normy. Widocznie tak miało być tylko przykro bo bardzo chciałam byc grudniową mamą i różnica wieku była by fajna...... Miło było was poznać, życze wszystkim udanych, zdrowych ciąż i szczęśliwych maluszków.

Tak mi przykro ;(

 

[blair_90]

Dzięki kochana za pocieszenie. Mam nadzieję, że wszystko przebiegnie tj powinno. U nas synek bardzo slabo slyszy przez ten migdał. Będziemy go wycinać i dodatkowo robić drenaż uszu. Zabieg bedzie w tym Światowym Centrum Słuchu w Kajetanach, niby to najlepsze z możliwych miejsc. Daj Boże żeby wszystko było ok.

My dreny też mieliśmy. Na ostatniej wizycie jednego już nie było teraz mam nadzieję, że na kolejnej drugi też wypadnie.
Nastepnego dnia po zabiegu nas wypisali. Takie dzieciaczki przechodzą to dużo lepiej nic dorośli. My w dziekanowie leśnym mieliśmy zabieg. [emoji4]

 

[blair_90]

Zachciało mi się zupy pomidorowej. Dobrze ze miałam wszystko w domu, obiad na jutro już się gotuje [emoji39]

 

[Oska305]

No niestety grudniową mamą nie będe :-\ pusto i głucho, serduszko jednak nie przyspieszylo. Echa zarodka brak wiec mogę sama poronić a jak nie to za tydzień zabieg. Wolałabym go uniknac bo po nim 6mcy karencji-tak lekarz mowil. Dla pytających progesteron mialam wysoki potem nieco spadl ale caly czas byl w granicach normy. Widocznie tak miało być tylko przykro bo bardzo chciałam byc grudniową mamą i różnica wieku była by fajna...... Miło było was poznać, życze wszystkim udanych, zdrowych ciąż i szczęśliwych maluszków.

Jeńku myślałam, że zła passa nasze forum ominie. Bardzo mi przykro...

 

[reniuszek]

No niestety grudniową mamą nie będe :-\ pusto i głucho, serduszko jednak nie przyspieszylo. Echa zarodka brak wiec mogę sama poronić a jak nie to za tydzień zabieg. Wolałabym go uniknac bo po nim 6mcy karencji-tak lekarz mowil. Dla pytających progesteron mialam wysoki potem nieco spadl ale caly czas byl w granicach normy. Widocznie tak miało być tylko przykro bo bardzo chciałam byc grudniową mamą i różnica wieku była by fajna...... Miło było was poznać, życze wszystkim udanych, zdrowych ciąż i szczęśliwych maluszków.

Bardzo mi przykro :-( brak mi słów...
Mam nadzieję, że wszystko się poukłada

 

[reniuszek]

Zachciało mi się zupy pomidorowej. Dobrze ze miałam wszystko w domu, obiad na jutro już się gotuje [emoji39]

Jejku! Pycha mi faza na truskawki minęła jak tylko je zobaczyłam i poczułam....

 

[blair_90]

Jejku! Pycha mi faza na truskawki minęła jak tylko je zobaczyłam i poczułam....

Truskawki jadłam wczoraj i dzisiaj rano. Chyba z kg zjadłam [emoji23]
Ale były tak dobre, w końcu polskie prawdziwe truskawki. Mniam [emoji7][emoji7]