reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2017

1494597488-aaaaaa.jpeg
25 stopni a ja spacerkiem do pracy

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@M@gda, pozazdrościłam Ci tego szydełkowania i sama kupiłam włóczkę i szydełko, teraz namiętnie się uczę ;) przerobiłam półsłupki i słupki teraz ćwiczę dwa rodzaje prostych kwiatków ;)
Gratuluję :) Nie ukrywam, że to na początku może wydawać się czarną magią, ale z czasem się czlowiek wprawia :D:D
Pochwal się jak już coś udziergasz. :)
 
Jakie cuda[emoji7] [emoji8]

Dziewczyny, ale Wam zazdroszczę tych wszystkich umiejetności. Ja nie mam żadnych takich.[emoji20] A przydałoby się czymś zająć teraz ręce i czas.
Szydelko to koszt 12 zł, motek włoczki 5-15 w zalezności jaki kupisz. Nawet jak nie będzie ci wychodzić i porzucisz po jakimś czasie, to nie będzie cię tyle kosztować.
 
Szydelko to koszt 12 zł, motek włoczki 5-15 w zalezności jaki kupisz. Nawet jak nie będzie ci wychodzić i porzucisz po jakimś czasie, to nie będzie cię tyle kosztować.
Kiedyś babcia próbowała mnie nauczyć robić na drutach i szło mi beznadziejnie. Jestem kompletnych beztalenciem. Ale zastanawiam się nad wikliną papierową. Na you tubie są filmy instruktażowe. Chociaz ja to raczej słomiany zapał mam do wszystkiego[emoji23]
 
Kiedyś babcia próbowała mnie nauczyć robić na drutach i szło mi beznadziejnie. Jestem kompletnych beztalenciem. Ale zastanawiam się nad wikliną papierową. Na you tubie są filmy instruktażowe. Chociaz ja to raczej słomiany zapał mam do wszystkiego[emoji23]
Ja też, maszyna do szycia ma tyle lat co Tobiasz :-)

A z tą sodą, to czy pieni się czy nie zależy jedynie od ph moczu ;-) prościej na wynik spojrzeć ;-)
 
Czesc dziewczyny! I ja postanowilam sie w koncu ujawnic. Czytam Was od samego poczatku. Mam na imie Kasia, mieszkam z mezem i prawie 2 letnia coreczka w UK. Jestem pewnie jedyna na tym forum co nie miala okazji zobaczyc swojego dziecka. Wg OM termin przypada na 18 grudnia. W 5 tygodniu ciazy mialam lekkie plamienia ale z racji wczesniejszego poronienia ( w 8 tygodniu) wolalam udac sie prywatnie na usg. Lekarz nie widzial wtedy jeszcze zarodka, nawet mial problem z odnalezieniem jajnikow wiec wyszlam lekko podlamana. Ostatnio bylam u angielskiego lekarza rodzinnego zglosic ciaze( lekarz wysyla papiery do szpitala i szpital wysyla wtedy na adres domowy zawiadomienie o terminie kolejnego usg, badaniu krwi itd)Pani doktor prawie zapomniala sie spytac w ktorym jestem tygodniu, wiec oby listu nie zapomniala wyslac Do Polski i polskiego ginekologa jade dopiero pod koniec maja. Wizyte mam 25 maja wiec prosze trzymajcie za mnie kciuki by bylo serduszko i zarodek. Bede wtedy w 10tygodniu 3dniu
Buziaki dla Was wszystkich.
 
reklama
Do góry