Grudniowe mamy 2017

[Fasolka89]

My majowke zaczelismy dzisiaj, bo maz dopiero z trasy wrócił. Pogoda pozwolila nam na spacer nad morze i do parku. Jutro dzialkujemy i grillujemy.
Wlasnie wyslalam meza po pomarancze, sok grejfrutowy i loda kaktusa. Zachciało mi sie jeszcze ananasa, ale jutro sobie kupie w warzywniaku i zjem kawalek na dzialce. Maz mowi, ze na bank bedzie dziewucha, bo przy Franku tak nie mialam

Hehe też codziennie jem loda kaktusa

 

[kasia1234512345]

Zazdroszczę tym z was, które mają wizytę u lekarza w tym tygodniu. Ja niestety muszę czekać do 15.05. Mam tak samo jak Wy pełno obaw. I milion myśli na sekundę.

A któraś z Was jest z Trójmiasta?

 

[gie_er]

Dziewczynki czy robicie sobie w ciąży hybryde?? bo spojrzałam na zdjęcie koleżanki @iwilleatyou :-)
bo ja po długim czasie zdjełam całkiem bo właśnie niewiem czy w ciąży ona szkodzi czy nie.. ??

Ja zdjęłam żele całkowicie, ale raczej mając w głowie, że do zabiegu musiałam mieć czystą płytkę, więc w ciąży nie będę robić.

 

[gie_er]

3 w nocy budzę się i moja córka z płaczem "mamo stał się wypadek" patrzę wszytko w kupie.. wzięłam Ją całą do kąpieli, nawet włosy miała pobrudzone, Piore ciuchy, pościel. Mała już śpi pachnąca, a ja przed pralka mam nadzieję że to nie grupa żołądkowa tylko jakoś tak się jej zdarzyło przez sen. Ja mam mdłości od tego wszystkiego, a mąż na 3 zmianie. [emoji44] mała była przerażona bo nie wiedziała jak to się stało, zawstydzona była, ręce jej się telepaly mówiła mamusiu nie chciałam przepraszam. Rozplakalam się że tak dziecko sobie tak rozmyśla że zrobiło coś źle? ;( tak mi się jej szkoda zrobiło. Porozmawialam z nią i usunęła.Moja kruszynka.

......:::::::::7tydz i 6dni::::::::.........

To jest bardzo ciekawe, że dzieci zawsze robią nam takie jazdy jak jesteśmy same w domu ;p Przeżyłam to, ale było ciężko ;p Moja była tak wymęczona całym dniem, że nawet się nie obudziła jak zrobiła kupę, poszłam dać jej buzi na dobranoc i czuję od progu, że coś nie halo haha. Jak ją nioslm do wanny to jeszcze z koszuli nocnej wylatywało, no masakra dobrze, że mam pod sobą głuchą sąsiadkę, to jej pralka w środku nocy nie rusza

 

[Oska305]

Hej. Ja dziś cały dzień w rozjazdach. Siostra z tatą zrobili nam niespodziankę i zjechali z Francji na tydzień. Chyba za dużo dziś wysiłku i miałam lekkie brązowe plamienia. Teraz tylko odpoczywam. Jutro szalona jazda w kuchni, bo pojutrze komunią bratanka i trzeba się przygotować. Nie lubię gotowania.

 

[Ankuś]

Sprawiedliwy podział musi być

 

[iwilleatyou]

Wlasnie wrocil moj maz z polski. Przywiózł mi sledzie po wiejsku. Wlasnie jem kanapke ze sledziem obym po tym zasnela hehe

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[eklerkaa]

To jest bardzo ciekawe, że dzieci zawsze robią nam takie jazdy jak jesteśmy same w domu ;p Przeżyłam to, ale było ciężko ;p Moja była tak wymęczona całym dniem, że nawet się nie obudziła jak zrobiła kupę, poszłam dać jej buzi na dobranoc i czuję od progu, że coś nie halo haha. Jak ją nioslm do wanny to jeszcze z koszuli nocnej wylatywało, no masakra dobrze, że mam pod sobą głuchą sąsiadkę, to jej pralka w środku nocy nie rusza

Haha dobre!!! Moja naszczescie wszytko ok wybryk jednorazowy. Ufffff aja dopiero do domu wróciłam wybawiam się z mężem i znajomymi na ENEJU a potem mąż znowu na 3 zmiane. Tak bardzo nie chciał...w rocznicę iść do pracy i to na nockę skomentował że tragedia, wolnego nie chcieli mu dać. ;(

......:::::::::7tydz i 6dni::::::::.........

 

[mrsMalec]

My majowke mamy intensywną. Wczoraj byliśmy na starym mieście pod parasolkami i na koncertach disco [emoji3] później u znajomych jak ich odwiezlismy, pili łyskacza a ja musialam woda sie zadowolić więc trochę posiedzielismy, wytrzymałam do 2:49 [emoji33] dziś od rana byliśmy z córka i znajomymi na Szumach na Roztoczu i w Krasnobrodzie rekreacyjnie a jutro wieczorem mamy grilla aż sama jestem pełną podziwu że aż tak wytrwała sie zrobilam. Codziennie 21:00 śpię

Oo widzę znajome okolice można wiedzieć skąd jesteś

Napisane na SM-N900V w aplikacji Forum BabyBoom

 

[basiulka9]

Ja dboś musiałam iść do pracy,po tygodniu urlopu bo nie dało sie uszczknąć jeszcze jednego dnia, koleżanka sie nie zgodziła, ale coż jak mus to mus. Ale mi się wstać nie chciało...