M@gda
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2017
- Postów
- 8 481
Kurczaczki...Ankuś mój stary mnie dzis olał na całego do takiego stopnia że wyłączył tel jestem tak wkurzona że aż mnie brzuch boli a do tego starszy syn mnie wcale nie słucha nawet się uczyć nie chce a komunia już za miesiąc a on ma wszystko w dupie i nie ma zamiaru zdawać modlitw
Znając to zasrane życie zostanę się sama z 3 dzieci a on będzie sie bawi na całego
Nie powiem bo 2 miesiące temu miałam już papiery rozwodowe przygotowane i miałam składać ale odpuściłam bo myślałam że się zmienił ale widzę że nie troszkę odpuściłam mu i zaczął swoje koledzy i %%%%%%%%
Przyszłość jaką narysowałaś nie wygląda dobrze, a skoro już szykowałaś papiery rozwodowe to chyba jednak nie ma za dużych szans, że nagle otrzeźwieje i cudownie się zmieni. Albo odpuścisz trochę i jakoś się dogadacie albo rozejdziecie... Szkoda, że tak to wygląda.
Ale powiem ci szczerze, że ja bym nie dała rady. Już kiedyś o mały włos za mąż nie wyszłam w wieku 19/20 lat, ale w ostatnim momencie ja oprzytomniałam i zadałam sobie pytanie, czy serio tak chcę żyć, czy chcę być tak traktowana do końca życia, a perspektywy miałam podobne do tego co opisujesz. Mimo, że nadal nie wiedziałam czego chciałabym od małżeństwa, czego oczekiwać od męża, to wiedziałam na 100% czego bym nie chciała i czego bym nie zniosła. I tylko dzięki dlatego, cieszę się, że tamten związek trafił się w moim życiu.
Misianka, jesteś w ciąży, nie denerwuj się. Jakkolwiek nie będzie niech dzidzia nie będzie smutna.