Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mnie baaardzo mało mdli w porównaniu do poprzednich dni, mam nadzieję że wszystko ok:/A ja czekam na meza ktory z delegacji wraca na weekend to sobie odpocznechoc jutro mam urodziny razem z 60tka mojego taty i impreza w knajpie..i 1 raz nie chce mi się isc jak pomysle o tym jedzeniu tam i mdlosciach brrr..
Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
Mój mąż ma urodziny w niedzielę i tez do knajpy idziemy żebym nie musiała stać przy garach uffffA ja czekam na meza ktory z delegacji wraca na weekend to sobie odpoczne
Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
Ja tam wolem w dresach chodzić najwygodniejsze i leginsy z tego co mi wiadomo to w maju mam komunie syna mam już kupiona sukienkę tylko nie wiem czy w nią wejdę bo ta ciąża nie była planowana i wesele tydzień po komunie to tam jakieś portki włożę i bluzkę luźną tylko gorzej z butami bo mam szpileczki a szkoda aby w pudełku leżały do kościoła ubiorę a potem przebiorę.
Dziewczyny zaczynam doła łapac bo co sprawdzam na kalkulatorze jaka płec mogę sie spodziewać to doła dostajem ja w domu nie wytrzymam z 4 chłopami prędzej sie wyniosę
OOo tego jeszcze nie czytałam. Ja dzisiaj magluje Samotność w sieci po raz setny [emoji14] zastanawiam się ile mój czytnik może jeszcze książek pomieścić ;DZobacz załącznik 803432 Witaj w klubie iwilleatyou
Aa i narobilas mi ochoty na truskawki. PffffffffZobacz załącznik 803432 Witaj w klubie iwilleatyou
Zimno, zimno... pod kocem siedze, koty mnie grzeją
U mnie też zimno. Od kad wróciłam z pracy to spod koca tylko na siku wychodze
W Biedrze kupilam. Bałam się że będą wodniste i bez smaku a tu niespodzianka. Pachnące, soczyste, pyyyszne. Do tego kupiłam sobie banany, kiwi, jabłka i borówki. Taka mnie chętka naszła. Owoce to na chłopaka czy dziewczynke? Pamiętam, że przy synku pochłaniałam jabłka kilogramami. A! I dziś bylam u rodziców. Wczoraj robili bigos, którego "bez ciąży" nienawidzę, a dzis? Samą kapustę wpierniczalam bo kiełbasę ze względu na piątek musiałam omijać. A słodycze jak uwielbiam tak teraz mogą dla mnie zniknąć bezpowrotn ie. Jaja, hehe. Co się z nami dzieje???
