reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2017

Cześć kochane, mniej mnie ostatnio bo borykam się z bólem zęba.. najpierw myślałam że to zapalenie jamy ustnej, nie mogłam spać przez to itp. Dzisiaj pojechałam do dentysty na dyżur z pakietu który mam. I to była mądra decyzja. Okazało się ze mam zdretwiala szczękę bo jeden z zębów zaczął umierać od środka z zewnątrz nic nie było widać :( także teraz mam rozwiercony ząb i nie powiem dobrze to się nie czuje. Najgorsze jest to, że muszę leczyć go kanałowo wiec dopiero po porodzie będę mogła dokończyć temat..
Bardzo dbalam aby mieć wszystkie zęby w porządku podczas ciąży ale jak widać nie udało się. Bardzo mi się zeby posypały w ciąży.
Jak u Was z zębami?

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
A w ciąży nie można leczyć zębów kanałowo? Unikałabym tego w pierwszym trymestrze ciąży, ale może na późniejszym etapie jest to możliwe...Rozmawiałaś z dentystą na ten temat? Wydaje mi się, że taki "rozbabrany" ząb może być gorszy niż samo jego wyleczenie chociażby nawet kanałowe. Na pewno mają jakieś bezpieczne znieczulenia.
Ja muszę też pójść na wizytę. Byłam na początku drugiego trymestru ale chyba mam problem z jednym zębem. Jakiś czas temu napuchło mi dziąsło i wydaje mi się, że to przez ten ząb. Czasami daje mi się we znaki do tego stopnia, że promieniuje aż do czoła i skroni i głowa boli strasznie. Lekarz powiedział, że widzimy się po porodzie, ale niestety chyba nastąpi to wcześniej.
 
reklama
A w ciąży nie można leczyć zębów kanałowo? Unikałabym tego w pierwszym trymestrze ciąży, ale może na późniejszym etapie jest to możliwe...Rozmawiałaś z dentystą na ten temat? Wydaje mi się, że taki "rozbabrany" ząb może być gorszy niż samo jego wyleczenie chociażby nawet kanałowe. Na pewno mają jakieś bezpieczne znieczulenia.
Ja muszę też pójść na wizytę. Byłam na początku drugiego trymestru ale chyba mam problem z jednym zębem. Jakiś czas temu napuchło mi dziąsło i wydaje mi się, że to przez ten ząb. Czasami daje mi się we znaki do tego stopnia, że promieniuje aż do czoła i skroni i głowa boli strasznie. Lekarz powiedział, że widzimy się po porodzie, ale niestety chyba nastąpi to wcześniej.
Można leczyć ze znieczuleniem to nie jest problem. Jeden juz miałam leczony w ciąży . Problemem jest brak możliwości zrobienia RTG zęba, a bez tego nie skończy się leczenia kanału. Zdjęcie ma na celu sprawdzenie czy cały kanal zęba został wyczyszczony, jeśli zamknęlo by się ząb bez calosciowego wyczyszczenia kanału to można sobie narobić wielkiego problemu :( W ciąży nikt mi tego zdjęcia nie zrobi z reszta sama bym nawet się nie zgodziła.

Jeśli napuchlo Ci dziąsło to ja bym poszła jak najszybciej. U mnie było identycznie i lekarz powiedziała, że w dobrym momencie przyszłam bo później nie obeszło by się bez antybiotyku.

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Można leczyć ze znieczuleniem to nie jest problem. Jeden juz miałam leczony w ciąży . Problemem jest brak możliwości zrobienia RTG zęba, a bez tego nie skończy się leczenia kanału. Zdjęcie ma na celu sprawdzenie czy cały kanal zęba został wyczyszczony, jeśli zamknęlo by się ząb bez calosciowego wyczyszczenia kanału to można sobie narobić wielkiego problemu :( W ciąży nikt mi tego zdjęcia nie zrobi z reszta sama bym nawet się nie zgodziła.

Jeśli napuchlo Ci dziąsło to ja bym poszła jak najszybciej. U mnie było identycznie i lekarz powiedziała, że w dobrym momencie przyszłam bo później nie obeszło by się bez antybiotyku.

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
Yhym, rozumiem, faktycznie...przecież żadnego naświetlania, RTG nie można robić! Nie ma innego wyjścia jak czekać i mieć nadzieję, że nie będzie bolał i wytrzymasz do grudnia, czy stycznia.
 
Można leczyć ze znieczuleniem to nie jest problem. Jeden juz miałam leczony w ciąży . Problemem jest brak możliwości zrobienia RTG zęba, a bez tego nie skończy się leczenia kanału. Zdjęcie ma na celu sprawdzenie czy cały kanal zęba został wyczyszczony, jeśli zamknęlo by się ząb bez calosciowego wyczyszczenia kanału to można sobie narobić wielkiego problemu :( W ciąży nikt mi tego zdjęcia nie zrobi z reszta sama bym nawet się nie zgodziła.

Jeśli napuchlo Ci dziąsło to ja bym poszła jak najszybciej. U mnie było identycznie i lekarz powiedziała, że w dobrym momencie przyszłam bo później nie obeszło by się bez antybiotyku.

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
Ja miałam rtg zęba normalnie,taka osłonkę na brzuch mi założyli i chwila i było zdjęcie,przecież musza zobaczyć co tam jest żeby nie leczyć na ślepo.
 
A w ciąży nie można leczyć zębów kanałowo? Unikałabym tego w pierwszym trymestrze ciąży, ale może na późniejszym etapie jest to możliwe...Rozmawiałaś z dentystą na ten temat? Wydaje mi się, że taki "rozbabrany" ząb może być gorszy niż samo jego wyleczenie chociażby nawet kanałowe. Na pewno mają jakieś bezpieczne znieczulenia.
Ja muszę też pójść na wizytę. Byłam na początku drugiego trymestru ale chyba mam problem z jednym zębem. Jakiś czas temu napuchło mi dziąsło i wydaje mi się, że to przez ten ząb. Czasami daje mi się we znaki do tego stopnia, że promieniuje aż do czoła i skroni i głowa boli strasznie. Lekarz powiedział, że widzimy się po porodzie, ale niestety chyba nastąpi to wcześniej.

Można leczyć nawet się opłaca leczenie kanałowe bo w ciąży i w połogu masz leczenie kanałowe za darmo jedynie płacisz za plombę białą bo ona nie jest refundowana, niestety dwa zęby jak już byłam w ciąży musiałam leczyć kanałowo...
 
Hej dziewczyny
Co za dzień jakiś koszmar nic po prostu mi się dziś nie chciało bym jak mogła to bym go przespała ale to nie realne jest i jeszcze ten ból głowy ale to wszystko przez tą paskudna pogodę :(
Już nie mówiąc o tym że coraz częściej mnie brzuch pobolewa na zmianę z krzyże, dobrze że za tydzień mąż zjeżdża na weekend do domu i mam nadzieje że w piątek bo na sobotę mamy umówione ||| Badanie prenatalne i chciałam aby chociaż raz poszedł zemną na USG ale zobaczy się jak to będzie :/

Co do cukru to ja mam co wizytę powtarzać bo jak to lekarz powiedział że jest na granicy normy i będziemy kontrolować to
Ja się tez muszę przejść do dentysty

Powiem wam że zaczynam się bać porodu i do końca nie wiem na co mam się zdecydować czy znów rodzić SN czy zdecydować się na CC
 
Ja miałam rtg zęba normalnie,taka osłonkę na brzuch mi założyli i chwila i było zdjęcie,przecież musza zobaczyć co tam jest żeby nie leczyć na ślepo.
Ja zamierzam wyleczyć w taki sposób ze ile się da to kanał wyczyścić i założyć tymczasowe wypełnienie i trzymać rękę na pulsie, w razie coś. A resztę wyczyścić i dokończyć juz po porodzie. Nie chce naświetlania promieniami rtg w ciąży. Tak poleciła mi pani doktor na dyżurze stomatologicznym jak i mój dentysta do którego chodzę.
No ale wiadomo każdy ma swojego zaufanego lekarza i robi zgodnie z jego wizja :) ja się osobiście nie czuje ekspertem od zębów wiec posłucham co mówią :)

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Można leczyć nawet się opłaca leczenie kanałowe bo w ciąży i w połogu masz leczenie kanałowe za darmo jedynie płacisz za plombę białą bo ona nie jest refundowana, niestety dwa zęby jak już byłam w ciąży musiałam leczyć kanałowo...
Mam nadzieje ze u mnie się na tym jednym kanale skończy, i mam tez wielka nadzieję ze synek się urodzi i nie bedzie miał szczebatej matki ;) dzisiaj się śmiałam ze w takim tempie jaki mam z zębami to jest całkiem prawdopodobne ;)
Ja chodzę do swojego dentysty poza NFZ. Niestety miałam kiedyś bardzo przykre doświadczenie panstwowo i teraz mijam wielkim łukiem.

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Tak dziś spojrzałam na kalendarz i sobie przypomniałam że rok temu odbierałam poród u mojej suni hehe a najgorsze było to że oszczeniła mi się na kanapie i bałam się że nie dopiorę tapicerki ale się udało nie ma śladu
 
Do góry