reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2017

Super wiesci Kochane:*Dzieci rosna jak na drozdzach♡
Oska 10 tyg!matko!!!

A ja mam mega dola dzis.Leoś poszedl 1 raz na 6h.Od szatni buziak i sam z woźną(nie moglam Go odprowadzic).lezakowanie zniósł,powiedzial ze spał(nie mialam mozliwosci pogadania nawet z jego pania dzis).Byl dzielny az do momentu przychodzenia rodzicow po dzieci.Plakal ponoc w sali i chcial wyjsc do mamy i się mnie pytal czemu Pani mu nie pozwolila wyjsc?Tlumaczylam dzis caly dzien.. przy kolacji dowiedzialam sie ze po lezakowaniu schodza na dol i tam siedza na dywanie,nie stac ani sie bawic autkami ani niczym.. i ze nudzil sie i plakal i chcial do mamy i ze czemu tak musza siedziec?Mowil to placzac a mi serce sie kraje na sama mysl o jutrze.. ;(Mam mega stres.Musze jutro z kims pogadac i dowiedziec sie o co chodzi:/Jestem wsciekla i zdołowana.Najchetniej nigdy bym Go juz do przedszkola nie posłała:(

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Gratuluję Wam dziewczyny udanych wizyt
emoji11.png

Ja dzisiaj prawie cały dzień spałam, niestety nie służy mi ta pogoda. @Marti92 dobrze, że u Ciebie wszystko w porządku
emoji5.png
 
Gratuluje udanych wizyt ale te dzieciaczki nasze rosna☺.
Ja wczoraj mialam super popoludnie z mama na zakupkach malenkich kupila malemu komplecik na wyjscie ze szpitala ☺ a ja mu cudna czapeczke a potem maz mnie zabral i kupilismy lóżeczko ☺ a potem na pyszny pieróg dawno tam nie byliśmy.
Tak że powoli sie nam uzupełnia wyprawka chociaż mama i maż ciagle mi powtazaja ze jeszcze mam czas.
Za to noc koszmarna śniły mi sie dwa koszmary pierwsze że nam piwnice obrobili a potem że mnie napdli i chcieli auto ukraść razem z łóżeczkiem w środku i że wyladowalam w szpitalu ze stresu i wogóle...
 
@Mikado93 współczuję przeżyć z mieszkaniem. Mam nadzieję, że jednak uda się tą kobietę złapać i odzyskacie kasę.. Trzymam kciuki za pomyślne poszukiwanie mieszkania i za obronę ;). Do ślubu już wszystko przygotowane ;)?
Co do ślubu, to właśnie są jeszcze pojedyncze sprawy do ogarniania i przeraża mnie fakt, że przez to całe zamieszanie nie mamy do niczego głowy. Na szczęście strój ogarnęłam jeszcze w nieświadomości bo jakbym miała teraz jeszcze latać za sukienką to wgl byłoby wesoło.

Mikadoo uciekl mi gdzies twoj post i dopiero teraz go odnalazlam. Jak mi Ciebie szkoda. Cos mi aie obiloo uszy o tej oszusce, noe wiem czy na facebooku nie rzucili posto ze zdjeciem, czy na trojmiescie. Straszni sa tacy ludzie. Wam kazda kasa sie teraz przyda to na wesele, to na slub, a tu takie paskudzwtwo. Ja od ponad 3 lat wynajmuje juz jedno mieszkanie, ale jak je znalazlam to tez pierwsze co to balam sie, ze to oszustwo. Takie mieszkania chodza w Gdansku po 2000, a my placilmy 1500 za wszystko, wlascicielka mieszkała tu 2tyg od dostania kluczy, wiec wprowadzilismy sie na nowe.
Mam nadzieje, ze uda wam sie znalesc cos szybko i w dobrej cenie, choc wiem, ze teraz jest trudny czas
Tak to bardzo możliwe że to była ta oszustka bo jedna z dziewczyn też oszukanych i mająca 8 miesięczną córeczkę wstawiła taki post jak wyszło na jaw i był on wprost o tym mieszkaniu. Niestety część ludzi omało jej nie zjadła za takie udostępnianie, moim zdaniem niesłusznie ale dziewczyna poczuła się zaszczuta i odpuściła.
Ta cała sytuacja bardzo nas dwie połączyła, piszemy ze sobą praktycznie codziennie, staramy się wspierać i psychicznie i podsyłając ogłoszenia warte rozważenia a np z niepasującym jakimś szczegółem dla jednej z nas. Być może z całej tej złej sytuacji wyjdzie jakaś przyjaźń chociaż dla osłody życia, w sumie wspólny wróg łączy.

Wczoraj zadzwoniłam w sprawie wózka bo miałam odebrać w 1 tygodniu września po przeprowadzce żeby się nie wozić z nim. Nie wiem dlaczego ale miałam takiego stresa przed tą rozmową że hej ale gość okazał się przejąć tą sytuacją i stwierdził że w takim razie nie powinno być kłopotu z odebraniem go za jakieś 2 tygodnie jak już się ogarniemy. :)

Dziś na 11:20 mam wizytę w nowej przychodni (blisko tego nieszczęsnego mieszkania) i też nie wiem jak do końca się zachować. Żałuję że 2 tygodnie temu się przeniosłam ze wszystkim i teraz ciekawe czy nie znajdziemy mieszkania jednak gdzieś daleko od niej. Wczoraj już było bardzo blisko ale w ostatniej chwili mąż właścicielki, który udostępniał ogłoszenie u siebie na fb, zorientował się że ich znajomi szukają lokum, no to mieli pierwszeństwo i my mieliśmy tylko na nich poczekać ale się zdecydowali więc nas odesłali z kwitkiem. :-/
 
Trzymam kciuki za resztę wizytujących. @M@gda też chyba masz wizytę, o ile dobrze pamiętam (coś mi dziś kalendarz nie chce działać), także samych dobrych wieści. ;) Oczywiście wytrzymałości dla glukozowych i wyników w normie. A nam wszystkim miłego dnia życzę:D
 
@maja1987 wyskoczyli do niej na priv z setkami wiadomości że udostępniła zdjęcie (wzięte z fb tej kobiety, było na publicznym) prawdziwe imię i inicjał nazwiska oraz jej fałszywe dane... Że niby ochrona danych osobowych itp a to że ta baba na podrobiony dowód osobisty wynajmowała nie swoje mieszkanie, zwinęła od tylu osób po 2tys kaucji i się rozpłynęła to już jest ok, cóż... Już nie wspominając że na dokumentach ma prawdziwe dane oszukanych osób, już zastrzeżone ale też się boimy czy nie za późno.

Co do spotkania to jestem za, tak @Karolcia90 też z Gdańska, wydaje mi się że jeszcze ktoś był ale na tą chwilę nie pamiętam (przepraszam tą osobę ;) )
 
reklama
Mikadoo nie rozumiem czemu maja pretensje do tej dziewczyny. Dobrze zrobila, takich oszustow trzeba pokazywac, zeby nie oszukali kolejnych osob.
Mam nadzieje ze uda wam sie cos znaleźć, u nas brat meza wystawil mieszkanie na wynajem ale w Gdyni wiec nawet nie proponuje. Przychodnia sie nie martw, najwyzej zmienisz, to taptem kilka wizyt zostalo. Ja do swojej doktor dojezdzam z Moreny na Przymorze i daje rade:).
Moze spotakamy sie kiedys na jakiejs kawie, jeszcze jedna jest tu chyba z Gdanska.. Karolcia dobrze kojarze:)?
Jeszcze ja z Gdańska :)
 
Do góry