reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2017

reklama
Ja miałam wczoraj wizytę bez usg, wszytko ok. Szyjka długa, nawet bardzo długa, zamknięta. Mówił coś ze mam wysoko brzuch i przez to mam tak silne nieraz zgagi że aż całe płuca, plecy mnie bolą i ciężko oddech złapać. Wszytkie moje wyniki morfologi, krzywej i moczu idealne. ;) Byłam tak bardzo przekonana że chce tym razem CC tak teraz nie wiem..... Boję się coraz bardziej tego wszytkiego. Boję się tego że kolejny poród naturalny będzie długi, ciężki i że wymorduje mnie. No nic jeszcze troszkę czasu mamy na namysl chodź z tym czasem to też masakra leci jak szalony. Kolejna wizyta za 4 tyg również bez usg czyli będzie wypadało to 28 tydzień , USG zaproponował mi po 30 tyg, ale jeszcze się nie umawiałam.

Co do wagi ja mam plus 4 kg do przodu, jak wcześniej było cały czas na minusie tak teraz w górę leci ;) ale nie przejmuje się tym w ogóle. Po ciąży wszytko zleci na dół.

@zapmarta super ze wszytko ok! Gratulacje wizyty!

Widzę że wy już pełne szaleństwo zakupowe, pogodowe. Ja jeszcze nie myślę o tym po 30 tyg kupie takie rzeczy do porodu.

@Maglik ja była bym za spotkaniem! Dostosuję się ;) super pomysł

@reniuszek jakie piękne zdjęcia <3 super ze wszytko ok narazie z szyjka ;)!! Trochę spokoju masz. Co do torby i zakupów to mam takie samo podejście.

Co do glukozy u m ja różnicy nawet w minimalnym stopniu nie odczułam ;) wypiłam normalnie a potem normalnie się czułam ;)

Oooooooo @Millo kto tu się odezwał!!! suepr że u was wszytko ok! Powiem Ci ze ja przez te wakacje i nawał obowiązku też mniej jestem na forum. Na szczęście już niedługo szkoła, przedszkole i trochę ciszy będzie. Wtedy wrócę na forum.

@maja1987 @doublemummy ehh straszne te przygody mogą być z wczesniakami ;( my mieliśmy na forum w maju 2013 dzieczyne urodziła bliźniaki w 25 tyg coś takiego ale są zdrowe w 100 % rozwijają się tak jak moja córka która była donoszona a nawet przenoszona do 43 tyg. ;) tyle że ona urodziła w lutym a ja środkiem maja, tak że nie wszytkie przygody z wczesniakami muszą się źle skończyć jest nadzieja <3

@iwilleatyou Jezu jakie pyszne bułeczki. !!! zrobiłaś mi takiego smaku że poszłam do kuchni o 5 rano i jadłam bułeczki maślane z biedronki. ;)

@doublemummy jej jak to dobrze że wszytko ok i się unormowalo!!! Cieszę się i odpoczywaj.!!!!!!!!!!


@Maglik ehh straszne mi przykro z powodu takich zakupów, ja właśnie jak widzę coś fajnego na olx to proszę by wystawił na allegro że za wystawienie doślę osobne pieniądze. ;( straszna szkoda raczej nie otrzymasz już ani kasy ani pieniędzy

@Ankuś strasznie mi przykro z powodu twoich ostatnich przeżyć. ;( cały czas coś! Nie nie ma prawa cie jeszcze dobijac. Przyjaźń to też czas kiedy możemy nawet tydzień się nie odzywać i ta druga osoba ma prawo zrozumieć że widocznie tego się potrzebuje! Proszę Cię przestań się przejmować nią, przejdzie jej samo i będzie jak dawniej. Rób tak jak ona a zobaczysz że się odezwie i przeprosi. Ty już wszytko napisałas i wyjaśniłas.

@Marti92 jejku jak to pysznie wygląda!!!!!! Też chce, daj przepis.!!!


Ja nie śpię od 4 rano.. ! I już nie zasne, wygonie męża z dziećmi na plac zabaw po południu, a ja pójdę spać. Jeszcze w planach mam zrobić dziś LECZO. ;)
Też świruje z tym porodem :( Boje się tak samo powtórki z pierwszego ale ostatnio słyszałam o tylu komplikacjach przy cc u moich koleżanek ,że tak na prawdę ani sn nie jest dobre ani cc.. przy obu porodach może różnie być :(
 
I my się witamy [emoji4] zaraz będziemy jeść śniadanie i pojedziemy odebrać wózek a o 11 wyniki morfologii i glukozy. Powiem Wam że moje ciało w ciąży jest dziwne, wczoraj nie mogłam luteiny zaaplikować bo jakaś taka rozmiękła w środku byłam, że nie mogłam wsadzić. @MagMag niech Ci czas szybko zleci [emoji4] @doublemummy jak dziś Twój brzuch?

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
haha to samo miałam z takimi czopkami dowcipnimi za cholere włożyć nie mogłam :/ co włożyłam wypadał od razu :p
 
@doublemummy odnośnie dyrygowania to na FB MumMe pojawił się wpis, cytuję:

"Przygotowałam coś dla Was i Waszych mężczyzn
Nowa Kamasutra.
Ulubione pozycje kobiety - mini poradnik dla mężczyzn.

Pozycja na misjonarza (klasyczna) - ona leży na plecach na kanapie lub łóżku, Ty - misjonarz -bezinteresownie podajesz jej wszystko czego ona potrzebuje i jestes wdzięczny, że możesz cos dla niej zrobić. Robisz to z pokorą.

Pozycja kwiat lotosu - ona leży w wodzie (czyt. wannie), nic nie mąci jej spokoju. Dookoła niej nie słychać nic poza szumem wody. Dzieci są zajęte zabawą z Tobą.

Pozycja na pieska - ona leży i odpoczywa, ty nie podchodzisz, bo ona warczy, uważaj - może nawet ugryźć.

Pozycja na jeźdźca - ona leży, ty jedziesz po dzieci i po zakupy.

Pozycja na łyżeczkę - ona leży, Ty przynosisz jej łyżeczkę, żeby mogła zjeść swoje lody.

Pozycja na siedząco - ona siedzi, pije kawę, Ty sprzątasz.

Pozycja na stojąco - ona leży wygodnie, Ty stoisz i zmywasz naczynia.

Pozycja od tyłu - Ty zachodzisz ją od tyłu, całujesz i mówisz, że ma sobie usiąść. Pranie rozwiesisz sam.

Pozycja na śpiocha - ona śpi, Ty ogarniasz dzieci, żeby przypadkiem jej nie obudziły.

Pozycja niespodzianka - nieoczekiwanie robisz jej miłą niespodziankę. Wspólne wyjście, drobny upominek.

Pamiętaj mężczyzno!! Przyjemność kobiety jest jedyną gwarancją Twojej przyjemności!!!
[emoji13]"

Hihihihi :D Wydrukuj mu ^^
 
@doublemummy odnośnie dyrygowania to na FB MumMe pojawił się wpis, cytuję:

"Przygotowałam coś dla Was i Waszych mężczyzn
Nowa Kamasutra.
Ulubione pozycje kobiety - mini poradnik dla mężczyzn.

Pozycja na misjonarza (klasyczna) - ona leży na plecach na kanapie lub łóżku, Ty - misjonarz -bezinteresownie podajesz jej wszystko czego ona potrzebuje i jestes wdzięczny, że możesz cos dla niej zrobić. Robisz to z pokorą.

Pozycja kwiat lotosu - ona leży w wodzie (czyt. wannie), nic nie mąci jej spokoju. Dookoła niej nie słychać nic poza szumem wody. Dzieci są zajęte zabawą z Tobą.

Pozycja na pieska - ona leży i odpoczywa, ty nie podchodzisz, bo ona warczy, uważaj - może nawet ugryźć.

Pozycja na jeźdźca - ona leży, ty jedziesz po dzieci i po zakupy.

Pozycja na łyżeczkę - ona leży, Ty przynosisz jej łyżeczkę, żeby mogła zjeść swoje lody.

Pozycja na siedząco - ona siedzi, pije kawę, Ty sprzątasz.

Pozycja na stojąco - ona leży wygodnie, Ty stoisz i zmywasz naczynia.

Pozycja od tyłu - Ty zachodzisz ją od tyłu, całujesz i mówisz, że ma sobie usiąść. Pranie rozwiesisz sam.

Pozycja na śpiocha - ona śpi, Ty ogarniasz dzieci, żeby przypadkiem jej nie obudziły.

Pozycja niespodzianka - nieoczekiwanie robisz jej miłą niespodziankę. Wspólne wyjście, drobny upominek.

Pamiętaj mężczyzno!! Przyjemność kobiety jest jedyną gwarancją Twojej przyjemności!!!
[emoji13]"

Hihihihi :D Wydrukuj mu ^^
Moje ulubione pozycje [emoji28] [emoji28] [emoji28]

m3sx3e3k25iia4nv.png
 
Mnie przeraża wizja przeprowadzki! zwłaszcza, ze będziemy mieszkali jakiś czas na kartonach bo o szafie moge pomarzyć.... no i niedługo mnie to czeka, bo od października chcemy wynająć mieszkanie....ehhh pożyjemy- zobaczymy
A z dobrych wieści to musze Wam napisać, że jeszcze jakiś czas temu się martwiłam, bo mój syn nie chciał zmieniać szkoły, chciał dalej chodzić do Krakowa, co nie ukrywam po przeprowadzce byłoby dla nas wielkim problemem, bo do szkoły by musiał dojeżdżać z przesiadką w Wieliczce i to całkiem porażka, a na siłe tez nie chcieliśmy go przenościć no bo to nowy dom, nowe dziecko i tyyyle zmian,ale na szczęście dowiedzieliśmy się, że w Wieliczce otwieraja szkołe sportową i o profilu piłka nożna (on jest mega zapaleńcem i na treningi chodzi od 3 roku życia i wcale mu się nie nudzi tylko wręcz przeciwnie) i jak sie dowiedział, że w ciągu jednego tygodnia ma mieć 16 godzin treningów to oszalał i powiedział ze chce spróbować zdawać do tej szkoły, już od połowy wakacji ćwiczył pod kątem wymaganych tesów sprawnościowych- no świr... ;-) jutro miał mieć egazminy, a dzisiaj dostałam telefon od dyrektora szkoły że został przyjęty bez egazaminów- ale rodośc w domu ;) także kamień spadł nam z serca, będzie dojeżdżał jednym busem do szkoły i o 16:30 będzie kończył lekcje i będzie już po treningach, po basenach i nie trzeba będzie go nigdzie wozić na dodatkowe treningi - raj na ziemi dla nas :) uffff się rozpisałam ;-)
 
@daruuunia3 farciaro :D Gratuluję Wam takiego rozwoju sytuacji ^^ Ja to nie miałam wyboru. W ostatni dzień wakacji mama wywiozła mnie do Krakowa a w poniedziałek musiałam iść do nowej szkoły xD Także cieszę się że obejdzie się u Was bez stresu :) Będziecie tam napewno szczęśliwi i zadowoleni :*
 
Cześć dziewczyny,
Udanych wizyt i badań życzę.

Mam do Was pytanie. od kilku dni w nocy budzi mnie ból stawu biodrowego. jak leżę na prawym boku to prawego a na lewym to lewego. czy uważacie że poduszka ciążowa może rozwiązać ten ból ?
Ja tak mam już dłuższy czas, tak gdzieś od 15/16tc bo u mnie ciąża kumuluje się z moją chorobą kręgosłupa lędźwiowego. Wraz z rozwojem ciąży coraz więcej się wiercę jak leżę bo właśnie te bóle bioder spokoju nie dają, a z poduszką udaje się przewracać z boku na bok tylko ok 4 razy w ciągu nocy (bez niej wychodzi mniej więcej co 30-40min) więc myślę że warto sobie pomóc. Jedyne co, to uciążliwe jest takie przewracanie się z wielką poduchą pod kołdrą ale idzie dostać wprawy. ;)
 
Ja tak mam już dłuższy czas, tak gdzieś od 15/16tc bo u mnie ciąża kumuluje się z moją chorobą kręgosłupa lędźwiowego. Wraz z rozwojem ciąży coraz więcej się wiercę jak leżę bo właśnie te bóle bioder spokoju nie dają, a z poduszką udaje się przewracać z boku na bok tylko ok 4 razy w ciągu nocy (bez niej wychodzi mniej więcej co 30-40min) więc myślę że warto sobie pomóc. Jedyne co, to uciążliwe jest takie przewracanie się z wielką poduchą pod kołdrą ale idzie dostać wprawy. ;)
O to prawda, z początku ciężko się przewraca. Mój Ł dostał nią już pare razy. Ale potem to twardo spałam wtulona w jednej pozycji :D No ale na miesiąc musiałam z niej zrezygnować. Przenieśliśmy się na mniejszą wersalkę, do czasu dostawy nowego narożnika. A od wtorku już znów będę mogła spać z moją poduchą <3 Hurra :D
 
reklama
Dzisiaj chyba pierwszy raz załamałam się w ciąży,że nic na mnie nie pasuje...Zawsze bez problemu kupiłam jakąś sukienkę a dzisiaj przymierzyłam chyba z 20 i jak nie brzuch się nie mieści to w ramionach za duża i wróciłam do domu z niczym.Chciałam kupić sobie jakąś sukienkę na te chrzciny,które nas czekają ale jestem zmuszona iść w tym co mam od siostry choć nie do końca się dobrze w niej czuje,ale nic nie zrobię...Czuje się taka gruba...eh..idę pod koc...
 
Do góry