reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2017

Mnie też, ale jeżeli ktoś prosi o pieniądze na jedzenie, to zazwyczaj nie daję tylko proponuję, że zrobię zakupy.
U mnie to różnie.. Ostatnio obserwowałam Pana na przystanku czekając na autobus. Liczył jakieś żółciaki i podszedł do kiosku po drożdżówke. Nie starczyło mu pieniędzy. Kupiłam tą bułkę i dałam jeszcze pieniadze. Nie był to żaden pijak. Losy tych ludzi są różne i nie chce ich oceniać. Uważam, że dobro powraca, a ja najwyżej nie kupię sobie "kolejnej bluzki"
 
reklama
Nas ostatnio zaczepiło 2 bezdomnych w KFC, że jak nam coś zostanie to żebyśmy im dali. A że zamawialiśmy wrapy a nie kubełek no to posłałam Męża żeby dał im kasę na coś do jedzenia. Poszli do marketu po całego pieczonego kurczaka. Ale byli radośni :D
I to jest piękne, dla Ciebie to pewnie nic, a dla takiego człowieka uśmiech na twarzy :) i pełne brzuch.
 
Przyszła mi paczuszka z HIPPa <3
1503334277-aaaaaa.jpeg

Fajny ten trójkącik :D
 
Mnie też, ale jeżeli ktoś prosi o pieniądze na jedzenie, to zazwyczaj nie daję tylko proponuję, że zrobię zakupy.
Ale miałam raz też taką sytuację pod lidlem, że podszedł do mnie bezdomny prosząc o zakupy i picie. Kupiłam mu parówki, musztardę, bułki, jakieś puszki i sok twierdząc, że, zdrowo, trochę witamin. Dałam mu reklamówke, dumna i zadowolona poszłam do samochodu. Pakuje swoje zakupy, a ten facet idzie w stronę facetów którzy pili jakieś wiśniówki i inne główna, wręcza im reklamówke i idzie to kolejnych ludzi prosząc o to samo. Wsiadłam do samochodu i się popłakałam
 
Ja też zawsze pomagam, bo chyba że widzę że to ma być na alko.
Nie zapomnę jak raz przyszedł młody mężczyzna prosił o jedzenie, dałam mu siatkę z różnymi rzeczami, ale była też milka. Mój T wracał do domu i mówi że na schodach siedzi ciężarna i wcina milke tak, że cieszy się że miał kasę w portfelu (bo rzadko ma gotówkę) i dał jej pieniądze by coś dziecku kupiła A sobie milke.
3 miesiące później pod naszymi drzwiami leżała milka i koperta. Do tej pory mam ten list.

Też uważam, że dobro wraca. Dla nas często to żadne pieniądze, najwyżej sobie czegoś odmowimy, a dla tych ludzi często to być lub nie być

Napisane na HUAWEI P7-L10 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry