reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2017

reklama
Nie ma szans żebym was dziewczyny nadrobiła ,cały czas coś się u mnie dzieje i nie mam nawet minutki żeby zaglądnąć tu :'( Miałam mieć we wtorek wieczorkiem powtórne badanie prenatalne a dziś pani z rejestracji dzwoni i mówi mi że lekarza we wtorek nie będzie i czy mogę jutro rano przyjechać :-) ucieszyłam się bo zawsze to parę dni wcześniej zobaczę swojego bąbelka a nie widziałam go od 11lipca więc już trochę czasu minęło, jedno mnie smuci bo mąż nie może jechać z nami :-( ale mój synek mi będzie towarzyszył :-)
Miłego wieczorku życzę
 
Dziewczyny, zyje... Ale nie wiem juz jak sie nazywam.

Zaczne od dobrych wiesci. Żywia rosnie, ma juz niemal 700g - taka jest duża! Za to mnie znowu skrocila sie szyjka i ma poniżej 3cm. Lekarz kazal zwolnic, ale jak nie mam czasu... kursuje miedzy domem, rodzicami, hospicjum, projektantka, innymi formalnosciami, dzwonie do wykonawcow (u mnie zaczal sie remont), no zabiegana jestem na maxa... nie mam czasu na lezenie... nie mam czasu cieszyc sie ciaza, ehh...

Nie doczytam was, ale gratuluje wizyt. Ankus tobie skladam kondolencje, trzymaj sie cieplo!

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Ja bym na twoim miejscu zdecydowanie zwolniła. Są w życiu rzeczy ważne I ważniejsze. W sprawach związanych z remontem na pewno ktoś może ci pomóc. Chyba nie chcesz skończyć w szpitalu i leżeć do końca ciąży.
A jak twój tata?
 
Ja dziś o 1 w nocy byłam w szpitalu na ktg bo od 18 Franek się nie ruszał, a dopiero co wczoraj Wam pisałam że jest bardzo ruchliwym Maluszkiem a w nocy to już wgl. Obudzilam się o 12, nasluchiwalam, szturchalam i nic. Obudziłam męża i pojechaliśmy. Dzięki Bogu okazalo się, że wszystko ok. Musiał mocno spać albo obrócił się tak że nie czułam go. Tak się bałam strasznie, że znów będzie powtórka bo zawsze kręci się przy moim najnormalniejszym przywróceniu z boku na bok a tu nic, zero reakcji. Boże, ja zwariuje chyba. Nie wiem jak ja dotrwam do terminu ;( Dziś Malutki aktywny jak zawsze, czuję Go nawet gdy chodzę, ale tak się strachu najadlam;( To jest strasznie trudna ciąża dla mnie, psychika mi nie wyrabia, nie chcę stracić znów kolejnego dzieciatka ;( Przepraszam, że takie smutne rzeczy piszę, ale jest mi dziś bardzo ciężko po tej nocnej akcji... Ja już widziałam siebie na porodowce i powtórka z lutego tamtego roku ;( Straszne. Byłam pewna że to koniec znów ;(

Wiem że ci ciężko po takich przeżyciach ,ale trzeba myśleć pozytywnie. Franuś na pewno poczeka I urodzi się zdrowiutki w odpowiednim czasie.
 
1502995147-aaaaaa.jpeg

A my z córcią życzymy wszystkim Wam i waszym maluszkom spokojnej przespanej nocy ;* my uciekamy spac ;* dobranoc

Napisane na SM-J730F w aplikacji Forum BabyBoom
 
I ciasta nie bedzie. Gdy zalewalam galaretka okazało się, że tortownica jest nie szczelna i wszystko wpłynęło. Całą kuchnia w malinowej galaretce. A ja zamiast to szybko wybiera to usiadłam i płakałam. Mój A. Przyszedł zobaczyć co się stało i patrzy tak na mnie jak siedzę na krześle i płacze. To powiedział, że chyba hormony działają [emoji23] [emoji20] [emoji20]

m3sx3e3k25iia4nv.png
Haha ja chciałam zesmażyć jabłka i przypaliłam i też płakałam :D a numer z niedomkniętą tortownicą też zaliczyłam tylko ciasto było na tyle gęste że zaczęło wypływać dopiero w piekarniku, ale już go nie ruszałam i po jakimś czasie przestało [emoji28]

yuudhqvkh0cpri5e.png
 
@Oska305 ehh straszna historia z tą żona twojego kuzyna, ciary mam na całym ciele ;(

@Rossiczka co takiego kupiłaś na Zelando?? ;)

@CarlaR całe szczęście że jest takie coś jak pogotowie i w każdej chwili możemy pojechać i uspokoić nasze myśli. A coraz częściej słyszę że już w naszym tyg maluchy mają okres że się mniej ruszają. U mnie było też tak przez 3 dni ruszył się dosłownie raz dwa razy dziennie i tyle tylko puk puk i koniec. Miałam ochotę też jechać ale to puk puk dawało mi nadzieję. Ale wróciło wszytko do normy tak jak i u was ;)


@M@gda super ze się odezwałaś! I proszę zwolnij tempo mimo wszytko że się nie da. Za długo czekaliście na Żywie by teraz miało by się coś stać!! ale duża Dzieczynka, faktycznie <3 byłam tydzień temu na wizycie w 22 tyg i ważył niecałe 500 g. A jesteśmy coś koło tego samego tyg ;) kciuki za was kochana! ;*

@AnetaManiak gratulacje kochana!!!! Niezmiernie się cieszę !! <3


@gie_er oooo przyda się, super!!!! A jeśli chodzi o nasze dziecko a jego mama jest w ciąży? To też max tydzień? (fajnie by było) Czy chodzi tu tylko nas samych. ?

@allime super, gratulacje wizyty !! Ja też właśnie robię glukoze we wtorek. [emoji44] też się boję..! Ale damy radę

@mrsMalec piękna mamusia i domek dla córci
 
@Oska305 ehh straszna historia z tą żona twojego kuzyna, ciary mam na całym ciele ;(

@Rossiczka co takiego kupiłaś na Zelando?? ;)

@CarlaR całe szczęście że jest takie coś jak pogotowie i w każdej chwili możemy pojechać i uspokoić nasze myśli. A coraz częściej słyszę że już w naszym tyg maluchy mają okres że się mniej ruszają. U mnie było też tak przez 3 dni ruszył się dosłownie raz dwa razy dziennie i tyle tylko puk puk i koniec. Miałam ochotę też jechać ale to puk puk dawało mi nadzieję. Ale wróciło wszytko do normy tak jak i u was ;)


@M@gda super ze się odezwałaś! I proszę zwolnij tempo mimo wszytko że się nie da. Za długo czekaliście na Żywie by teraz miało by się coś stać!! ale duża Dzieczynka, faktycznie <3 byłam tydzień temu na wizycie w 22 tyg i ważył niecałe 500 g. A jesteśmy coś koło tego samego tyg ;) kciuki za was kochana! ;*

@AnetaManiak gratulacje kochana!!!! Niezmiernie się cieszę !! <3


@gie_er oooo przyda się, super!!!! A jeśli chodzi o nasze dziecko a jego mama jest w ciąży? To też max tydzień? (fajnie by było) Czy chodzi tu tylko nas samych. ?

@allime super, gratulacje wizyty !! Ja też właśnie robię glukoze we wtorek. [emoji44] też się boję..! Ale damy radę

@mrsMalec piękna mamusia i domek dla córci
O nas, dzieci jedynie jeśli urodziły się ciężko chore. Link do: Sposób na wizytę u lekarza specjalisty bez kolejki? Ciąża!

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry