Rossiczka
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 433
Poczytałam sobie trochę o tym jak lipcowe mamy powoli sie wypływają.. czas w tej ciąży tak szybko leci... jestem przerażona wizja kolejnego porodu...
@Manique ja jestem przerażona wizją PIERWSZEGO porodu [emoji33][emoji33][emoji33].
Koleżanka wczoraj stawiła się w szpitalu w 42+1 na wywołanie, wczoraj nikt nic jej nie powiedział i została na ginekologii bo patologia ciąży pełna.. Dziś o 8 odeszły jej wody i dostała kroplówkę z oksytocyny..
Czy to normalne, że jeśli wody odchodzą samoistnie to od razu dają oksytocynę na przyspieszenie? Czy jest to spowodowane już tyloma dniami po terminie, że nie czekali by akcja sama ruszyła dalej?
W temacie porodu jestem całkiem zielona [emoji33]
Napisane na F8331 w aplikacji Forum BabyBoom
Dziwne jest to, że tyle ją trzymali. Rozporządzenie ministra (bodajże) mówi max 10 dni czyli 41 +2. Nie wiem jak z oksytocyna, ale głównie chyba przed porodem aby indukować. No chyba, że skurczy nie miała, pomimo odejścia wód. Może dlatego jej dali.