reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2017

@M@gda Wczoraj troszkę o tym S marudziłam i dalej tak uważam, te 3 dni były najgorsze jakie mogły być, na szczęście tak jak napisałam już lepiej i oby się nie powtórzyło. W ogóle mam nadzieję, że taka historia już się nie przydarzy tu na forum żadnej z nas bo szczerze nie polecam.
@Angella210 Udanego wypoczynku i dużo, dużo słoneczka i radości ;)
 
reklama
A właśnie, miałam napisać i zapomniałam ;) ach ta skleroza :D
@M@gda Gratulacje córci, oby się potwierdziło później (u mnie wczoraj Piotruś znów pokazał, że jest Piotrusiem), a koszulki prześliczne. Zdrówka jak najwięcej dla Ciebie i małej ;)
 
@Mikado93 jakże się cieszę że za naszą radą zebrałaś się na IP. Od razu Cię tam wyganiałyśmy z powrotem [emoji14] Ostatnie Twoje posty to czułam że pisałaś już ze spokojem i lekkim uśmiechem. Nie ma to jak poczucie bezpieczeństwa, co? ;) Odpoczywaj tak długo aż łożysko nie pójdzie do góry. Teraz koniecznie musisz wyluzować. Bądź ciężarną księżniczką i rób tylko to co musisz :*

@Rossiczka cieszę się że też jesteś pod kontrolą i krwawienie ustaje :)

Nadrabiałam Was od godziny 7. Wczoraj po 10 odłożyłam telefon i zabrałam się za gotowanie i sprzątanie. Zrobiłam dwie sałatki: porową i jarzynową. Sprzątnęłam caaalusieńką chatę. Na dziś zostawiłam Mężowy zmycie podłóg, bo w ciąży całkowicie oddałam Mu ten obowiązek. No i kuchnie sobie ogarnie po swojemu, bo to Jego raj ;)

Potem odwiedzili nas przyjaciele ze swoją małą Księżniczką. Ł się mega ucieszył na taką niespodziankę :) Konspirowałam z Nimi 2 dni ^^. No i po wszystkim padłam. Nawet nie miałam siły ogarnąć sobie kolacji. Teraz mnie żołądek boli :/

W nocy Ł z królikiem dawali mi popalić. Ł rzucał się po łóżku o_O Wstawał, rozrzucał leki po kuchni w poszukiwaniu tabletek na gardło. A królik jak to królik w nocy po nas skakał ^^ Do tego o 5 rano urządził sobie wyścigi przez całe mieszkanie. A o 6 jakiś ciul żyłką podcinał trawę pod naszym balkonem. Skończył o 8 -.- Także Dzień Świra... Po wczorajszym sprzątaniu bolą mnie plecy, jestem niewyspana i zmęczona. A dziś rodzinna impreza. Nie chce mi się [emoji14] Najchętniej zostałabym w domu i się objadała fast foodem, zawinięta w kocyk. O.
 
@Mikado93 jakże się cieszę że za naszą radą zebrałaś się na IP. Od razu Cię tam wyganiałyśmy z powrotem [emoji14] Ostatnie Twoje posty to czułam że pisałaś już ze spokojem i lekkim uśmiechem. Nie ma to jak poczucie bezpieczeństwa, co? ;) Odpoczywaj tak długo aż łożysko nie pójdzie do góry. Teraz koniecznie musisz wyluzować. Bądź ciężarną księżniczką i rób tylko to co musisz :*
Oj, żebyś wiedziała :* Wczoraj aż miałam moment pozytywnego szoku, jak sobie tą ulgę uświadomiłam. ;) Jakoś tak przez różne doświadczenia dotyczące lekarzy, a było ich troooszkę, mam lekką awersję. Na szczęście jakoś udało się Wam mnie przekonać, że teraz to mały jest ważniejszy, a moje lęki i uprzedzenia trzeba gdzieś głęboko zakopać, za co jak już kilka razy pisałam jestem wdzięczna. Już tak czasem mam, że potrzeba takiego kopniaka na rozpęd, cóż zrobić... :D

A tak poza tym, to Tobie też szybkiego powrotu do lepszego samopoczucia, jeszcze masz troszkę czasu, może do tego spotkania rodzinnego już będzie lepiej :)
 
Ostatnia edycja:
A ja dziś nawet się w miarę wyspałam ale boli mnie biodro, a idziemy na wesele do znajomych więc nie wiem nawet czy da się pobawic :D

Udanego Słonecznego weekendu dla Wszystkich życzę :)
 
A ja dzisiaj wstałam w takim nastroju że na dzień Dobry ochrzanilam T. że nigdy rano nawet nie poczuje się w obowiązku zająć dzieckiem, a jak Tobiaszek już go ciągnął za nogę by z nim.poszedł puzzle układać A ten dalej oporny to wybuchlam. Po części chyba ze mnie stres wczorajszy schodzi

Napisane na HUAWEI P7-L10 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Oj, żebyś wiedziała :* Wczoraj aż miałam moment pozytywnego szoku, jak sobie tą ulgę uświadomiłam. ;) Jakoś tak przez różne doświadczenia dotyczące lekarzy, a było ich troooszkę, mam lekką awersję. Na szczęście jakoś udało się Wam mnie przekonać, że teraz to mały jest ważniejszy, a moje lęki i uprzedzenia trzeba gdzieś głęboko zakopać, za co jak już kilka razy pisałam jestem wdzięczna. Już tak czasem mam, że potrzeba takiego kopniaka na rozpęd, cóż zrobić... :D
Mam teraz takie samo podejście. Biegam po lekarzach do skutku. Wtedy, dzień przed poronieniem, trafiłam pierwszy raz na konowała. Myślę że w pewien sposób przyczyniła się do utraty mojej ciąży. Tej samej nocy w innym szpitalu dostałam rozgarniętego lekarza. Dostałam Duphaston i zostałam uspokojona. Dlatego tak mi zależało żebys jednak spróbowała drugi raz. Nie musisz dziękować, nie wymagamy tego. Po prostu chcemy żebyś była bezpieczna i uświadomiona - tyle :* Wszystkie mamy prawo do informacji. Niestety czasem opieka medyczna zawodzi i pozostawia nas samym sobie. Dlatego cieszę się na takie miejsca jak to, gdzie możemy nawzajem dowiedzieć się czegoś o czym nigdy byśmy nie pomyślały wcześniej. Zwłaszcza w stresie ;)

Buźka Mikado i wysyłam Ci dużo uśmiechu :)
 
dziewczyny mam pytanie .. jak po antybiotyku wszystko tam na dole mi popuchnęło i boli mnie i piecze(posmarowałam na razie kremem clotrimazolum ) to moge z tym poczekac spokojnie do poniedziałkowej wizyty ???
 
reklama
Do góry