Grudniowe mamy 2017

[Małgoś86]

Trzymamy kciuki !! Będzie dobrze, na pewno. Mój dziadek Śp. Jak spadł z dachu to nawet nikomu sie nie przyznał i wiedzieliśmy bo sąsiad zauważył. Do końca życia nie poszedł nawet do lekarza z tego powodu wiec Twój maz wyjdzie z tego szybko, jest pod opieka medyczna

Mój mąż też już kilka razy się zsunal z dachu., ma firmę dekarska .Wczoraj spadł z 6 m na plecy bo zarwala się pod nim płyta.
Ale oby było jak mówisz trzeba być dobrej myśli

 

[blair_90]

@blair_90 męża nie ma ale wsparcie u nas masz. Na pewno będzie dobrze. Rodzinka jutro wraca?

@M@gda ja nt też takie małe 1,3

@bea25ta tak, wracają jutro wieczorem.
Dawno nie spędziłam nocy w pustym domu. Dobrze, że chociaż pies i kot ze mną byli bo ja to boję się wszystkiego jakieś duchy itp [emoji23][emoji23]
Wizyta na 12:10 więc jak będzie po to dam znać

 

[Millo]

Madziu ja z telefonu nie ogarne..a jeszcze sie musze wkoncu dostac na nasze forum zamkniete z kompa bo ładne cycki to nie dla mnie haha

U Was tez codziennie ladna pogoda?Od razu sie chce zyc
My wieczorem na impreze uro do kumpeli takze ciesze sie ze wkoncu do ludzi wyjde.Wkoncu (odpukac)zaczynam się lepiej czuc

Blair powodzenia:**

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom

 

[MagMag]

Widziałam zestaw 3 par skarpetuszek z motywem morskim za 10 zł. Będą też bodziaki

 

[Ankuś]

Dziewczyny ja miałam dziś straszny dzień. Dzisiaj z dachu podczas pracy spadł mój mąż. Karetka do szpitala.., złamana ręka., złamany 10 krąg w kregoslupie .Nieudana
walka o przewiezienie do innego szpitala i właśnie wrocilam do domu.M w szpitalu. Stresu co niemiara. Modlę się żeby wszystko było dobrze..proszę trzymajcie za nas kciuki

Ojej współczuję. Trzymam kciuki.

 

[Ankuś]

Już nie będę Wam przeszkadzać. Poszukiwanym tu kogoś, kto być może miał podobne odczucia, mnie w drugą stronę drażni ciągle podniecenie z powodu ciąży... a to, że mam inaczej już powszechnie jest szykanowane i właśnie tego się tycza moje wpisy. Czego nie powiem to źle, mam myśleć jak wszyscy albo milczeć. Wypas, myślałam że nikt inny nie zrozumie lepiej baby w ciąży jak inna baba w ciąży, ale tu widzę uprawia się kult tego stanu i rozumiem, że każda się super czuje fizycznie i psychicznie, dla mnie to masochizm. A mój psycholog nie jest w ciąży, zalecił również dyskusje z innymi kobietami w tym stanie, ale tak myslalam, że to się tak skończy. Dzięki wielkie jeszcze raz. Żegnam

Żegnam serdecznie

 

[M@gda]

Wszystko jest okej z dzidzia rośnie prawdopodobnie duża dziewczynka pani ginekolog stwierdziła że nic nie sterczy między nogami całe badanie się wiercila i machala rączkami i nóżkami cały czas a na sam koniec zaslonila się rączkami i ssala kciuka termin na 13.12 i tego się trzymamy także jestem przeszczesliwa pani ginekolog nawet zrobiła nam mini badania genetyczne przeciętność karkowa idealna kość Nosowa tak samo także prawdopodobieństwo wad niskie i co się z tym wiąże nie musze zapisywać się na prenatalne a tu macie zdjęcie mojego bobasa ♡♡

Napisane na SM-N900V w aplikacji Forum BabyBoom

Slicznie!

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[tusiaczzek1988]

@Małgoś86 - akurat teraz takie złe emocje, strasznie Ci współczuję i zdrowia dla męża życzę a Kruszynka w brzuszku niech tam sobie spokojnie siedzi i się nie stresuję.

 

[DigitalGirl]

Dziewczyny, a może z kalendarzem zrobimy tak, że która pierwsza wstanie i będzie miała możliwość będzie wrzucać kalendarz.
Ja ostatnio z kurami wstaje to też mogę powrzucać kilka razy.
Wchodzi w grę takie rozwiązanie?

 

[M@gda]

Cześć dziewczyny [emoji5]
Postanowiłam napisać i się przywitać bo trochę Was podczytuje [emoji5]
Ciężko będzie mi nadrobić cały wątek ale mam czas więc może się uda [emoji5]
Mam 27 lat to moja 1 ciąża. staraliśmy się o nią 3 lata i udało się dzięki iui.
Ogólnie jestem w wątku mam styczniowych, jednak termin bardziej grudniowy 29.12.
Pozdrawiam

Witak Lake. Fajnie ze dolaczasz.

Sporo tu dziewczyn z roznymi historiami. Mnie np mozesz kojarzyc z watku o in vitro. Super ze ci sie udalo iui!!!

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom