reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Tak @elifit ma racje. Ja laktatorem sciagam ledwo z 30ml jak dobrze pojdzie a mala przybiera srednio 400-500 g tyg. Zaczynam kupowac rozmiar 68 bo wszystko za male. A przypominam ze urodziła sie 49 cm i pływała w 50:D sama lekarka sie dziwila ze w 4 tyg urosla 3 cm :D i przytyła prawie 2kg


km5s8u69dm9dsszh.png
 
reklama
@Grun ja walcze, bo ciagle laktator.... Dostawiam ja, troche pociagnie i sie wkurza, a ja nie wiem co robic, denerwuje sie i odpuszczam :( nie potrafie jej chyba dobrze zlapac.. jutro przyjdzie polozna i bedziemy walczyc, smutno mi troche, ze nie potrafie tego ogarnac...
 
Maja ale jeśli jej podajesz i pierś i butelkę to może jej sie mylić i z tego powodu sie złości. Karm z piersi na leżąco bedzie ci łatwiej. Niech łapie kiedy tylko chce, ja zaczyna sie złościć to ja uspokój i przystaw od nowa. A butelkę zostaw tylko na posiłek po kąpieli lub nad ranem gdy piersi są wyssane.
 
hej laski, mam disc naprawde, wysiadam, jade poznym popoudniem na ktg i modle sie o jakies skurcze, bo inaczej wysiade nerwowo :( wieczorem byly mcne skurcze, ale co 10-12 minut, ktore ustaly po kapieli, trwaly lacznie kolo dwoch godzin i to wszystko
@elifit termin z om byl na 26 czyli dwa dni po, ale mam drugi termin na 30 z usg wiec....
 
@Lux ja też dzisiaj na ktg... Coś czuję, że zostawisz mnie niebawem sama na polu bitwy, bo ja nawet żadnych skurczy nie mam ;) wieczorem jakieś poboloewania w dole brzucha i tyle, no kicha ! Za 2 dni chcą mnie kłaść w szpitalu, ale zagadam dzisiaj, że wolałabym przyjeżdżać co 2 dzień na to ktg i poczekać jeszcze do przyszłego tygodnia...
 
@majka23x
No u mnie podobnie. :/
Z początku myślałam że jest ok bo mała ssie choć leniwie i jak nacisnąć piers to mleko jest...aż mi jeden dzień tak ryczala że myslalam że kolka.. a jak dostała niestety mm to inne dziecko, spokojne - a ja wcześniej w nocy ryczalam bo chwile przy piersi i już stresik, robi taki ruch głową na 'nie' - prawo lewo - z sutkiem w buzi...
Po laktatorze widzę że na początku jest mleko a później posucha..
Choć znam prawie na pamięć posty Hafiji..bo już wcześniej nakrecalam się pozytywnie na karmienie a teraz.. już sama nie wiem. Dawałam najpierw piers a pozniej butelka aby nie zapomniała...sutka.
Już myślałam zjadłam cos w Święta bo Helen męczył się i męczył aby zrobić kupe achh...
I teraz mam totalny brak motywacji bo wiadomo że z każdym brakiem piersi gorzej i gorzej... No i chyba zostaje mi tel do poradni laktacyjnej.


Zazdroszczę tym co karmią - tak bardzo tego chciałam a chyba się poddałam!
 
@Grun po mm dzieci są spokojniejsze i lepiej śpią, bo jest to mleko, które o wiele dłużej się trawi dlatego może się wydawać, że bardziej się najada

@Lux wiesz mi po prostu zależy na tym, żeby uniknąć oxy... co więcej cc, bo jednak po oxy dużo większe ryzyko na takie zakończenie (po kilku godz walki ze skurczami czyli 2w1) zaciskam zeby i czekam, zobacz ile Eli czy Bonusowa wytrzymały po terminie, też damy radę !
 
reklama
@Lux dlatego ważne to kontrolne ktg, bo to chyba często tak może się skończyć jak dzidzia niedotleniona, więc trzeba monitorować tętno i ruchy. Będzie dobrze, nie możemy się stresowac, bo i Maluchy też będą nerwowe...
 
Do góry