Ja się cieszę. Ale nie wiem dlaczego mi smutno. U mnie będzie 5 dzieci w przeciągu jednego roku. 4 od mojej rodziny czyli dwie siostry i ja. J (druga z kolei) urodziła niedawno, Ja (najstarsza) urodzę w listopadzie/ grudniu i D (najmłodsza) w lutym. Mesoło będzie. Jeszcze została M (trzecia z rzędu) która jeszcze nie ma dzieci.
Kocham małe dzieci ale ostatnio jak je widzę to mnie wstręt bierze.
Kocham małe dzieci ale ostatnio jak je widzę to mnie wstręt bierze.