reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Cześć dziewczyny.
U mnie też jakoś lepiej, niewiem czy to chwilowe czy jak. Ale brzuszek czuje delikatnie, czasami gdzieś pachwiny zabola, mdłości chwilowe bez finału [emoji6],
Metal w ustach, ale dlatego że dziąsła mi krwawia i skrzępy mam w nosie.
Ogólnie dziś dobrze, tyle że senna jestem.niby czuje głód, ale na nic ochoty nie mam.
Jakoś nic mi nie smakuje [emoji15]

Wczoraj mąż zrobił mi niespodziankę, zabrał na ogromny targ i i kazał się odkupić z okazji dzisiejszych moich 34 urodzin [emoji16]
Zakupiłam trzy pary ciążowych spodni, trzy koszulki i sukienkę.
A co sobie będę żałować.
Chyba miał dość słuchania że wszystko zrobiło się zamale [emoji23][emoji23]
Po zakupach zawiózl mnie abym oglądnela mieszkanie co znalazł.
Chcemy zmienić z trzy pokojowego na czteropokojowe no i niżej bo teraz 5 piętro bez windy tragedia.
Mój się boi że nie donosze dziecka i na schodach wkoncu urodze jak będę tak wysoko wchodzić.
Więc znalazł drugie piętro, cztery pokoje, dwie łazienki, duża kuchnia i duży balkon [emoji3]. Tylko że daleko od szkoły małego i niewiem kurde co robić. Marzy mi się z ogródkiem [emoji23] ale to raczej w centrum nieosiągalne [emoji23].

Joshi, wszystkiego najlepszego! I super, że się już obkupiłaś:)
Nam też się marzy domek z ogródkiem ale raczej pod miastem i nie wcześniej niż za kilka lat.
 
reklama
Joshi, wszystkiego najlepszego! I super, że się już obkupiłaś:)
Nam też się marzy domek z ogródkiem ale raczej pod miastem i nie wcześniej niż za kilka lat.
Dziękuję pięknie.
Co do ciuchów, to może nie są typowo ciążowe, ale takie które starcza mi na długo jak nie do końca ciąży i później też będę je mogą nosić normalnie.
My też chcemy obrzeża miasta ale tak jak u ciebie dopiero za kilka lat, teraz to byłaby dla mnie komplikacja, nie mam prawka. Wszędzie trzeba podjechać.teraz mieszkam w samym centrum, wszystko blisko.szkoly przedszkola, szpitale, lekarze, sklepy i duże centra handlowe,co metr pizzernie, kebaby i knajpy.
Te nowe mąż znalazł w mieście ale inna dzielnica większy spokój, do sklepów jakies 10 minut drogi spacerkiem, też fajnie, cisza itp,

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Joshi sto lat!!!! [emoji513][emoji257][emoji254][emoji255][emoji259][emoji510][emoji511][emoji484][emoji485][emoji482][emoji512][emoji320][emoji322][emoji323]
My teraz mieszkamy na 4 piętrze bez windy i do tej pory było okej, nawet obcykalam zakupy tesco24 gdzie zakupy wnoszą do samej kuchni [emoji1] ale zaczął doskwierac brak ogródka i jednak to piętro coraz bardziej męczyło... no i w lipcu czeka nas przeprowadzka do bliźniaka z ogrodkiem:))) ja dźwigać nie mogę więc i tak będę miala lepiej chociaż ta przeprowadzka mnie przeraża. No ale doczekać się nie mogę leżaka na trawce, basenu obok i świętego spokoju [emoji1][emoji1][emoji1][emoji1]

Dzisiaj czuje się już trochę lepiej, daje rade w pracy i nawet nie przysypiam. Kupiłam sobie dizsiaj na allegro poduszke ciążowa do spania, już się jej doczekać nie mogę, podobno Super wygodna i przydatna w ciazy I później do karmienia malucha piersią. Ma któraś z was podobna?
Link do: PODUSZKA do spania DLA KOBIET W CIĄŻY TYP C ROGAL


Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom
 
A co do płci to marze od zawsze o córeczce, mój prawie mąż mówi, że 51 do 49 na syna, i ciągle zakłady robimy kto clsie urodzi. On mówi, że syn a ja mówię, że córka. Ale co będzie to będzie chociaż modły odprawiam w kosmos o corke [emoji1][emoji1][emoji1][emoji1]

Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzień dobry

Witaj! Musisz wierzyć, że będzie dobrze. Mieszkasz w UK? A nie masz możliwości wybrać się do Polski, żeby posprawdzać czy wszystko jest ok?


U mnie była po prostu ciąża obumarła, nie miałam żadnych plamień, ani krwawień, więc sytuacja trochę inna. Jeśli chodzi o podróż, to wydaje mi się, że 120 km, to nie tak dużo, zwłaszcza jeśli nawierzchnia jest dobra. Czy w drogę powrotną jedziesz tego samego dnia?
hej.. Nie mieszkam w UK, tylko w Belgii i niestety na razie pracuje wiec na urlop nie ma szans. Po drugie: 30 maja bede miec test na mongolizm, . Tu zwie sie NIPT czyli bezinwazyjny test prenatalny.. bez wbijania igieł w brzuch.. brrrr. Wtedy zobaczymy czy wszystko ok z genami no i czy nie musimy usuwac... [emoji53] pozdrawiam!

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzień dobry :)

Witam nową mamę!

My wczoraj zabraliśmy dzieci do wesołego miasteczka, a potem na pizzę do mojej ukochanej pizzerii. Mniam, pycha była. Później kawa u znajomych, dzieci szalały w ogródku i padły jak wróciliśmy.
Dziś prawie od rana na dworze, niemąż robi szalunki pod wylewkę na taras a dziewczyny się bawią. Wlazłam do domu tylko kurczaka wstawić do pieca i tym samym zaraz będziemy szamać.

Te krostki na brodawkach to nie gruczoły mleczne (te są wewnątrz piersi) tylko gruczoły łojowe mające za zadanie uelastycznić i zmiękczyć brodawki do karmienia.

Co do szkoły rodzenia to mi wydawało się to stratą czasu i nie chodziłam. Mimo tego i braku jakiegokolwiek wcześniejszego kontaktu z noworodkami jakoś magicznie wiedziałam jak przewinąć, kąpać i brać na ręce. I urodzić też dałam radę bez żadnej szkoły. Ale co kto woli ;)

Co do podróży, ja w drugiej ciąży nawet prawko robiłam i było spoko, żadnych przeciwwskazań. Ale jak ciąża jest zagrożona to też inaczej. Zależy czego lekarz zabrania. Prosta sprawa, że jak jest nakaz leżenia to żadne jazdy samochodem. Ale na 1,5 tyś km bym się nie porywała jednak, pamiętam jak wracaliśmy z UK do PL i w ciąży nie byłam, byłam tylko pasażerem, a umęczyłam się za wszystkie czasy.

Miałam dziś piękny, bardzo realistyczny sen. Urodziłam w domu piękną córeczkę, na stojąco, sama ją przyjęłam, była duża i dorodna, rodziła się z rączką przy twarzy i owinięta raz pępowinką. Dodatkowo wiedziałam w tym śnie, że nie pękłam i tuż po czekając na łożysko mówiłam położnej, że mogłabym maraton przebiec... ach, piękny był. Mam nadzieję, że proroczy :D
Mnie sie tez snilo z soboty na niedzieke ze mamy coreczke.. Ale to nie byl sen o porodzie.. tylko bylismy na wakacjach...
Mi sie akurat za kazdym poprzednim razem wysnila prawdziwa płeć...
Zobaczymy czu i tym razem...?

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Joshi, wszystkiego najlepszego! I super, że się już obkupiłaś:)
Nam też się marzy domek z ogródkiem ale raczej pod miastem i nie wcześniej niż za kilka lat.

My mamy swój domek z ogródkiem,dużym podwórkiem, dwoma pieskami hehe :) jestem mloda ale juz mamy taki dom. W sumie dzieki tesciowej.

Parter jest wyremontowany a gore teraz sobie robimy, łazienkę pomalu kończymy remontować a pokoje to juz pozniej na spokojnie :)

Fajnie miec swoje warzywa, wiesz co jesz a tak to sama chemia na bazarach..
 
Do góry