reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

na poprawe humoru..mamy fajnego pysiaka w rodzinie, Brajan ma na imie
wiecie co nasz Brajanek wczoraj odwalil? pojechal ze swoja mama do przedszkola i po corke bratowej Jule i tak stoja w przedszkolu za obiadami bratowej i rodzicow i on stoi za nia i w pewnym momencie mowi: mamusiu a powiedziec panu, ze Goldie pszotuje? no powiedz...eeee nie wsztydże sie :laugh2:(chodzilo o to, ze jego psinka jest niedobra)
ja jeb.lam z niego, 3,5 roku i kazdego by sprzedal :D
kocham dzieci za taka bezpośredniość!
 
reklama
Ja nie wiem jak się traktuje duże rodziny (w sensie powyżej 2 dzieci), ale jak urodzę to się dowiem, bo my dużo czasu spędzamy z córką D, więc będzie 3 dzieci. Jeśli ktoś ma coś do dużych rodzin, to naprawdę powinien się puknąć. Ja specjalnie ludzi z patologii nie znam, ale znam za to przynajmniej kilka rodzin w których jest 3 lub więcej dzieci, a ich status materialny jest godny pozazdroszczenia. Podejrzewam, że większość z nich nawet nie wystąpi o 500+, bo dla nich to są takie śmieszne pieniądze. Przykład: rodzina, mają 3 dzieci 1,3 i 6 lat. Planują więcej. Ona nie pracuje, bo nie musi. On zarabia kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie. Do tego ona pochodzi z bardzo bogatej rodziny, jej ojciec jest dużym deweloperem. Pomimo, że ona nie pracuje, to do pomocy przy dzieciach ma nianię, a do prowadzenia domu gosposię. To są ludzie, których absolutnie stać na dużą rodzinę i uważam, że to super, że ją planują. Znam jeszcze kilka podobnych rodzin i powiem Wam, że być może dzięki temu mnie się duże rodziny kojarzą raczej z ludźmi majętnymi. Ja w ogóle to się cieszę jak ktoś ma dużo dzieci. Sama zawsze chciałam ich mieć jak najwięcej, ale życie pisze dla nas swoje własne scenariusze i niestety będę się musiała zadowolić 2 swoich plus dodatkowo córką D.
a zobacz taka Pyzalska-Lukomska, rodzina baaaaaardzo bogata, ona sie lansuje, dzieci kazde z niania a ona mowi wprost, ze bedzie skladac o ta kase papiery...kobieta szczera do bolu...znam tez rodziny gdzie rodzice tez bardzo bogaci, piatka dzieci i tatus potrafi powiedziec a co tam zloze o ta kase, na kredyt nowego auta bedzie i wtedy cos we mnie uderza...:wściekła/y:
 
A ja uważam, że skoro państwo daje to należy brać. Tez bym składała o 500 jakbym mogła. Nasz kraj bardzo źle traktuje bogatych ludzi, podatki są ogromne. Biednych zresztą jeszcze gorzej...

Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja bym nic nie miała do tego, że tacy ludzie składają o 500+, bo w końcu tak stanowi prawo. Mnie za to irytuje jedno. Myślałam, że mój D będzie mógł złożyć o 500+ na Bazyla (zawsze to kilka dodatkowych złotych, przyda się, tym bardziej, że się nam nie przelewa jakoś specjalnie), bo przecież on ma 2. I co się okazuje? Pomimo, że nie ma odebranych praw rodzicielskich, wciąż coś dziecku kupuje (z całą pewnością więcej niż matka), młoda spędza u nas 1/3 tygodnia, D płaci wysokie alimenty (sam chciał i takie zadeklarował, sąd tylko zatwierdził) i pomimo tego wszystkiego jemu nie przysługuje 500 zł na Bazyla, bo starsze dziecko jako miejsce stałego zamieszkania ma miejsce gdzie mieszka matka. Dla mnie to jest absolutnie niezrozumiałe, zwłaszcza, że koszty D na córkę kilkukrotnie przewyższają te 500 zł miesięcznie.
 
Po pierwsze :Takie teksty Sa beznadziejne co za babsko a gowno ja obchodzi ile chce miec dzieci. Kochacie I chcecie wychowac kazde jak najlepiej.
Po drugie: Za granica takie benefity na dxieci to NORMALKA od lat wielu i nikogo to nie bulwersuje czy dziwi.
Po trzecie: Musi byc tylko kontrola nad rodxinami gdzie dzieci sie" robi" ,sa samopas puszczone a ONI wezma po 3tys na wodke!!!
 
Ja bym nic nie miała do tego, że tacy ludzie składają o 500+, bo w końcu tak stanowi prawo. Mnie za to irytuje jedno. Myślałam, że mój D będzie mógł złożyć o 500+ na Bazyla (zawsze to kilka dodatkowych złotych, przyda się, tym bardziej, że się nam nie przelewa jakoś specjalnie), bo przecież on ma 2. I co się okazuje? Pomimo, że nie ma odebranych praw rodzicielskich, wciąż coś dziecku kupuje (z całą pewnością więcej niż matka), młoda spędza u nas 1/3 tygodnia, D płaci wysokie alimenty (sam chciał i takie zadeklarował, sąd tylko zatwierdził) i pomimo tego wszystkiego jemu nie przysługuje 500 zł na Bazyla, bo starsze dziecko jako miejsce stałego zamieszkania ma miejsce gdzie mieszka matka. Dla mnie to jest absolutnie niezrozumiałe, zwłaszcza, że koszty D na córkę kilkukrotnie przewyższają te 500 zł miesięcznie.

Takie państwo i przepisy niestety. Tu należy sie kazdemu prawda Joshi? Na pierwsze dziecko jest 190 euro miesięcznie a na dwójkę koło 400. Bez względu na dochody. Sorawiedliwie uwazam

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
A zapomniałam wam napisać, a w sumie wkurzyło i zasmuciło mnie to.

podczas ostatniej wizyty u dentysty, mówię do lekarki, że w ciąży jestem a ona ooo gratulacje! W 500 plus Pani celuje? " A ja: "500 to ja już mam, teraz w tysiaka"
I oczywiście wszystko w formie żartu było ,ale ale... ukryty podtekst dał mi do myślenia, że w dzisiejszych czasach jak ktoś decyduje się na trzecie dziecko to traktowane to jest jak jakieś odbiegnięcie od normy.. smutne to :(

Uuuuuuuuu skąd ja to znam ;) nas wszyscy pytają wręcz pewni, że teraz to była wpadka :D smutne to w sumie, że pierwsze dziecko jest oczywistością, drugie też dla większości, ale jak ma się 3 czy 4 a nie daj Boże więcej, to na 100% wpadki.

Antiope, wy jesteście małżeństwem? Jak nie to Ty się nie załapiesz jako samotna matka? Chyba, że dochód przekracza...
 
My tez się raczej na te 500 zl nie zalapiemy bo to pierwsze dziecko i przekroczy..

A tak nawiasem dziewczyny tak to sie jeszcze nie czułam.. Wymiotowałam przed chwila jak pies, myślałam ze zolodek razem z dzieckiem przez gardło mi wyskoczy.. Czy teraz moge miec w 11 tyg takie objawy których np w 7-8 tyg nie bylo w ogóle??
 
reklama
Chore to jest właśnie w tym kraju że jak człowiek cokolwiek ma to mu dowala jeszcze podatek 32% i żadnej ulgi... lepiej wspierać nierobow! Taka u nas logika... :(

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry