Grudniowe mamy 2016

[aneta_ck]

ja zauwazylam, ze im wyzej jestem w ciazy to tym gorzej sie czuje, mocniej wszystko boli i bardziej mdli

Tak ja tez. Nie rzygam co prawda ale u mnie o cukier chodzi. Nie moge sobie poradzic półtorej małej bułeczki i cukier 160. Kurde no dostane drugą insuline jak nic.

Czy Wam tez sie tak okropnie kreci w głowie jak wstajecie? Ja sie musze czegos przytrzymać bo bym zemdlala.

Od jutra rygor sobie wprowadzam. Biorę sie porządnie za dietę bo widzę ze nie jest dobrze. Nie wystarczylo cukier i słodkie odstawic i ograniczyc weglowodany. Jeszcze musze sobie pasa przycisnąć bo czuje się tragicznie z wysokimi cukrami

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Luxuorius]

Tak ja tez. Nie rzygam co prawda ale u mnie o cukier chodzi. Nie moge sobie poradzic półtorej małej bułeczki i cukier 160. Kurde no dostane drugą insuline jak nic.

Czy Wam tez sie tak okropnie kreci w głowie jak wstajecie? Ja sie musze czegos przytrzymać bo bym zemdlala.

Od jutra rygor sobie wprowadzam. Biorę sie porządnie za dietę bo widzę ze nie jest dobrze. Nie wystarczylo cukier i słodkie odstawic i ograniczyc weglowodany. Jeszcze musze sobie pasa przycisnąć bo czuje się tragicznie z wysokimi cukrami

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

ja akurat mimo sporej nadwagi cukry mam w super stanie, norma
a co do zawrotow glosy to hmm juz teraz nie, ale byly i tez musialam uwazac jak wstawalam

 

[anio0]

Moja przyjaciółka zarzygala dopiero cały 4 miesiąc [emoji2]

Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom

Nie strasz! bo ja nie wiem co to mdłości i rzyganie jak dotąd i dobrze mi z tym. W ogóle nie mam objawów, ale przestałam się tym już martwić, tylko z bananem na gębie korzystam z dobroci losu

 

[Luxuorius]

Nie strasz! bo ja nie wiem co to mdłości i rzyganie jak dotąd i dobrze mi z tym. W ogóle nie mam objawów, ale przestałam się tym już martwić, tylko z bananem na gębie korzystam z dobroci losu

ja sie boje wymiotow i jak wczoraj rzygalam i szlo kolejne to juz lzy w oczach bo mi zaraz nosem leci i boli jak diabli

 

[mojeboje]

Ja nie wiem jak się traktuje duże rodziny (w sensie powyżej 2 dzieci), ale jak urodzę to się dowiem, bo my dużo czasu spędzamy z córką D, więc będzie 3 dzieci. Jeśli ktoś ma coś do dużych rodzin, to naprawdę powinien się puknąć. Ja specjalnie ludzi z patologii nie znam, ale znam za to przynajmniej kilka rodzin w których jest 3 lub więcej dzieci, a ich status materialny jest godny pozazdroszczenia. Podejrzewam, że większość z nich nawet nie wystąpi o 500+, bo dla nich to są takie śmieszne pieniądze. Przykład: rodzina, mają 3 dzieci 1,3 i 6 lat. Planują więcej. Ona nie pracuje, bo nie musi. On zarabia kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie. Do tego ona pochodzi z bardzo bogatej rodziny, jej ojciec jest dużym deweloperem. Pomimo, że ona nie pracuje, to do pomocy przy dzieciach ma nianię, a do prowadzenia domu gosposię. To są ludzie, których absolutnie stać na dużą rodzinę i uważam, że to super, że ją planują. Znam jeszcze kilka podobnych rodzin i powiem Wam, że być może dzięki temu mnie się duże rodziny kojarzą raczej z ludźmi majętnymi. Ja w ogóle to się cieszę jak ktoś ma dużo dzieci. Sama zawsze chciałam ich mieć jak najwięcej, ale życie pisze dla nas swoje własne scenariusze i niestety będę się musiała zadowolić 2 swoich plus dodatkowo córką D.

U mnie w pracy (firma IT) coraz więcej ludzi ma 3 i więcej dzieci. Mogą sobie na to pozwolić i się mnożą a program 500+ wielkiej różnicy nie robi - no może daje trochę kasy np. na przedszkole. Jeśli już mieliby patrzeć na sprawę pod kątem materialnym, to raczej w taki sposób że teraz są w stanie zadbać o te dzieci, wykształcić itp. a być może po latach to te dzieci będą dla nich wsparciem. Może i finansowym, ale tutaj raczej każdy jak ma to odkłada dodatkowo sam bo wiadomo jak będzie można po latach liczyć na państwo.

 

[madzia.ch.1995]

ja sie boje wymiotow i jak wczoraj rzygalam i szlo kolejne to juz lzy w oczach bo mi zaraz nosem leci i boli jak diabli

To masz ale przerąbane z tymi wymiotami ja to mozna powiedziec tak drugi raz na poważnie wymiotowałam. A tak to sie próbowałam powstrzymywać i jakos się udawalo

 

[Luxuorius]

To masz ale przerąbane z tymi wymiotami ja to mozna powiedziec tak drugi raz na poważnie wymiotowałam. A tak to sie próbowałam powstrzymywać i jakos się udawalo

no ja kilka razy rzygalam w tej ciazy, wczoraj najmocniej
ja nie mam za bardzo czym rzygac wiec wiesz, ale jak juz cos zjem to jade po calosci

 

[joshi]

Takie państwo i przepisy niestety. Tu należy sie kazdemu prawda Joshi? Na pierwsze dziecko jest 190 euro miesięcznie a na dwójkę koło 400. Bez względu na dochody. Sorawiedliwie uwazam

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

Dokładnie tutaj się należy każdemu dziecku. Po 186e jest na pierwsze i drugie dziecko. Na trzecie coś tam więcej kilka euro.I to niezależnie od tego czy ktoś pracuje czy nie i ile zarabia.w de się Kg należy na dziecko i koniec.
I chwała im za to!

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[joshi]

Boze jeszcze kilka godzin i wizyta!

Będzie dobrze!

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[joshi]

Tak ja tez. Nie rzygam co prawda ale u mnie o cukier chodzi. Nie moge sobie poradzic półtorej małej bułeczki i cukier 160. Kurde no dostane drugą insuline jak nic.

Czy Wam tez sie tak okropnie kreci w głowie jak wstajecie? Ja sie musze czegos przytrzymać bo bym zemdlala.

Od jutra rygor sobie wprowadzam. Biorę sie porządnie za dietę bo widzę ze nie jest dobrze. Nie wystarczylo cukier i słodkie odstawic i ograniczyc weglowodany. Jeszcze musze sobie pasa przycisnąć bo czuje się tragicznie z wysokimi cukrami

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

Mi też się kurcze czasami zakreci w głowie przy wstawaniu.az czasami ciemno przed oczami.
No i żygac nie żygam ale mdłości takie chwilowe mnie czasami dopadaja.
No i chyba kawa przestała mi wchodzić.
Chce mi się, wstaje robię ja, wypije pół kubka no jakoś mi tak źle. Już któryś raz z kolei tak mam. Może po prostu mnie od niej odrzuca.

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom