Moja teściowa też za każdym razem się upomina o kolejnego wnuka..
Ale ona jest bardziej usprawiedliwiona, bo sama urodziła 6 rok po roku praktycznie...
Za to moi rodzice mają 3 tylko i w odstępach 7-letnich każde!!! Ciekawe, czy im przez te 6-7 lat też wszyscy truli, że czas na kolejne..
Zapytam przy okazji i czemu tak długo zwlekali.
Kolejna sprawa, że my się długo staraliśmy o pierwsze dziecko (4 lata). W sumie nie wiadomo czemu. Mój mąż miał bardzo słabe nasienie, ale dlaczego tak było żaden lekarz nie ustalił.
Wtedy powiedziałam rodzicom, że nigdy nie będziemy mieć dzieci, że nie możemy i nie życzymy sobie pytań (bo byly ciągle).
Niedawno się dowiedziałam od koleżanki, że moja Mama wszystkim naopowiadała, że mam jakąś chorobę odzwierzęcą i to z tego powodu!!! Nigdy nie lubiła moich zwierząt i się z tym nie kryła (a zawsze miałam ich sporo... Skończyłam weterynarię, ale pracuję jako fryzjer dla zwierząt).
Jestem w szoku, że wymyśliła coś takiego...
Jeszcze nie miałam odwagi ją o to zapytać.
Ale ona jest bardziej usprawiedliwiona, bo sama urodziła 6 rok po roku praktycznie...
Za to moi rodzice mają 3 tylko i w odstępach 7-letnich każde!!! Ciekawe, czy im przez te 6-7 lat też wszyscy truli, że czas na kolejne..
Zapytam przy okazji i czemu tak długo zwlekali.
Kolejna sprawa, że my się długo staraliśmy o pierwsze dziecko (4 lata). W sumie nie wiadomo czemu. Mój mąż miał bardzo słabe nasienie, ale dlaczego tak było żaden lekarz nie ustalił.
Wtedy powiedziałam rodzicom, że nigdy nie będziemy mieć dzieci, że nie możemy i nie życzymy sobie pytań (bo byly ciągle).
Niedawno się dowiedziałam od koleżanki, że moja Mama wszystkim naopowiadała, że mam jakąś chorobę odzwierzęcą i to z tego powodu!!! Nigdy nie lubiła moich zwierząt i się z tym nie kryła (a zawsze miałam ich sporo... Skończyłam weterynarię, ale pracuję jako fryzjer dla zwierząt).
Jestem w szoku, że wymyśliła coś takiego...
Jeszcze nie miałam odwagi ją o to zapytać.