reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
Ja według OM nie liczę, bo tak nieregularne są, że miałabym pewnie na październik termin :D wg USG tylko się sugeruję.
Objawy mi przeszły z 4 dni temu.. Nie wiem czy to przez to, że się uspokoiłam jak zobaczyłam serducho na usg czy o co chodzi.. Mam nadzieję, że wszystko jest ok, muszę umówić się do gina na ok 15 maja.. Bo jak byłam ostatnio to powiedział że wizyta 30 maja prenatalne..
A wiesz, że mi objawy przeszły też kilka dni po wizycie i usg kiedy zobaczyłam serduszko.

Ja w de tutaj mają pootwierane [emoji6] tutaj chyba czwartek pozamykane będzie.

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom
A no tak. A co za święto mają w czwartek?

jak bym chciala tak lekko do tego podejsc...
wlasnie jak sprzatalam kuchnie to jakis chlopczyk tak z dwa latka taka szkole dal mamie, ze kobieta stanela i rece jej opadly...ehh te dzieci, teraz slysze jak beczy pod blokiem, kurcze male szatany, tu w ogole duzo dzieci bo ogromne to osiedle i glosno jest ciagle
No mój mały też już czasami potrafi różki pokazać. Ale z drugiej strony pojawia się też u niego poczucie humoru, więc patrząc z tej strony to fajny wiek.
Np ostatnio mój D bawił się z małym, że jest potworem i że go zaraz zje. Mały chichra się i krzyczy: "Zostaw mnie! Ratunku! Pomocy! Nie zjadaj mnie, zjedz mamusię!" Normalnie jak usłyszałam ten ostatni tekst to nie wiedziałam, czy śmiać się, czy płakać, że moje dziecko z taką łatwością rzuciłoby mnie na pożarcie bestii, gdyby to miało uratować jego skórę :-D
Druga sytuacja. Córka mojego D często mówi do Bazylka, żeby powtórzył po niej jakieś słowo. Jak do tej pory Bazyli chętnie powtarzał. No ale tym razem mała mówi: "Powiedz auto". Bazyli popatrzył na nią spode łba, tak jakby poczuł się urażony, że ona chce od niego czegoś tak prostego i odpowiedział: "Ja nie umiem powiedzieć auto" :-D
 
A wiesz, że mi objawy przeszły też kilka dni po wizycie i usg kiedy zobaczyłam serduszko.


A no tak. A co za święto mają w czwartek?


No mój mały też już czasami potrafi różki pokazać. Ale z drugiej strony pojawia się też u niego poczucie humoru, więc patrząc z tej strony to fajny wiek.
Np ostatnio mój D bawił się z małym, że jest potworem i że go zaraz zje. Mały chichra się i krzyczy: "Zostaw mnie! Ratunku! Pomocy! Nie zjadaj mnie, zjedz mamusię!" Normalnie jak usłyszałam ten ostatni tekst to nie wiedziałam, czy śmiać się, czy płakać, że moje dziecko z taką łatwością rzuciłoby mnie na pożarcie bestii, gdyby to miało uratować jego skórę :-D
Druga sytuacja. Córka mojego D często mówi do Bazylka, żeby powtórzył po niej jakieś słowo. Jak do tej pory Bazyli chętnie powtarzał. No ale tym razem mała mówi: "Powiedz auto". Bazyli popatrzył na nią spode łba, tak jakby poczuł się urażony, że ona chce od niego czegoś tak prostego i odpowiedział: "Ja nie umiem powiedzieć auto" :-D
No dzieci są cudne!
Kurde nie raz się śmiejemy jak mały coś wywinie albo powie.
Ostatnio mały mówi do mnie " zakrecilo mi się w głowie bo ty taka piękna jesteś mamusiu." [emoji23][emoji23][emoji23] nóż kurde chyba ta ciąża zrobiła że mnie niezła laske że aż zawroty głowy wywołuje [emoji23][emoji23][emoji23]

Starszy za to kiedyś schował się pod stół, wziął markera!!! I pomalowal sobie powieki!!! wyszedł zamrugal powiekami. I krzyczy " nie ruszaj się jesteś zamrozona, mam lodowe lasery w oczach"
Pomyślcie sobie teraz jak ciężko byli zmyć te "markerowe lasery" z powiek.

Kochana wniebowstapienie pańskie chyba jest w czwartek.

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Zazdroszcze wam tego mowienia młodych. Moj ma problemy z mową i ciezko mu idzie ogarnac te dwa języki. Nie moge sie doczekac kiedy bedzie ze mna rozmawiac a ja przestanę sie domyslac co on chce :D

Tak w czwartek jest wniebowstapienie :)

Chcialam ogarnąć kuchnię troche bo strasznie przez miesiąc mojego lezenia zarosla ale nie dałam rady. Co postoje dluzej to mam plamienia i bol brzucha :/
 
No faktycznie dzieciaki nieraz potrafią rozbawić. Bazyli czasami jak gdzieś wychodzę i się szykuję podchodzi do mnie i mówi: "Wyglądasz przepięknie" To naprawdę miłe.
Co do markera to sobie wyobrażam jak się musiałaś wtedy śmiać przez łzy. Bazyli kiedyś zyskał pseudonim Hulk, bo wymalował sobie calutkie stopy (tak, że nie było nawet milimetrowego skrawka niepomalowanego) i częściowo ręce na zielono pisakiem. To był dokładnie odcień Hulka.
 
Aneta a ile Twój mały ma, bo nie pamiętam. Dwujęzyczne dzieci często zaczynają później mówić, ale potem jaka korzyść... :happy2:
 
Aneta a ile Twój mały ma, bo nie pamiętam. Dwujęzyczne dzieci często zaczynają później mówić, ale potem jaka korzyść... :happy2:

Dwa lata i cztery miesiace. On mówi duzo ale po swojemu. Nikt go nie rozumie. Caly czas mamy nadzieje ze sie ruszy po zabiegu teraz cos ale na razie nie widac roznicy
 
reklama
Dwa lata i cztery miesiace. On mówi duzo ale po swojemu. Nikt go nie rozumie. Caly czas mamy nadzieje ze sie ruszy po zabiegu teraz cos ale na razie nie widac roznicy
Na pewno się rozkręci. Bazyli dopiero ostatnio zaczął zdaniami mówić, bo jeszcze kilka tygodni temu to pojedyncze słowa i to nie zawsze zrozumiałe. Ja go częściej rozumiałam niż inni, ale też często nie wiedziałam co mówi.
elifit no dziewczynki to to szybciej rozgadane. A jak porównujesz córeczkę z synkiem, to jak to u Was wygląda?
Ja nie wiem czy mi schizy przejdą po 12 czy 20 tygodniu, bo ja się z synkiem do samego końca schizowałam. No ale jak dziecko już większe, to zawsze można puścić w ruch monitor tętna. :happy:
 
Do góry