reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

A mnie bola wnetrznosci, zebra i krzyz ... Do tego tez spac nie moge

Bry z rana

thgfflw1k3inkyc3.png
 
reklama
Hej dziewczyny. Ja chwile czasu zlapalam dopiero. Wypuscili nas ze szpitala a w poniedzialek musimy sie zglosic na kontrolne pobranie krwi i zobaczymy.

Malutka zaraz bedzie miala tydzień a ja w domu moze z dwa dni bylam. Z mezem sie kloce syn rozrabia no bajka po prostu. Nie wiem jak ja mam to wszystko ogarnac. Któraś jeszcze miala po porodzie takie wrazenie ze sie rozwiedzie czy to tylko ja?


jejku co sie dzieje, czemu sie klocicie? u nas patelnie lataja, nie moge na niego patrzec, mam ocjote go spakowac i wyrzucic....
 
Dziewczyny, nie mam juz sily, kryzys mnie dopadl dzis i musialam chwile poplakac... Z dnia na dzien czuje sie coraz gorzej. Plecy mi wysiadaja i pachwiny bola przy kazdym podniesieniu nogi ehhh mam juz dosc... [emoji24] niech juz ten czas szybciej mija i sie rodzi to malenstwo moje. Jak jeden organizm moze zapracowac na dwa? Przeciez to tak cholernie meczace... W dodatku ostatnio tak sie wierci, ze wszystkie wnetrznosci mnie bola, a ma dopiero 2 kg..
tez mam dosc, z boku na bok sie kuzwa przewrocic nie moge!!!! a gdzie tu do porodu jeszcze...chodze jak kaczka, sorki jak stado kaczek...ciezko mi i ta zgaga ehhh
 
Hahaha chyba nam hormony wariuja ;)

thgfflw1k3inkyc3.png
mi nie :D jemu...osiol caly tydzien nie piwkowal by wczoraj wypic trzy jedno po drugim bo musi sie odstresowac...skonczyl w malym pokoju i tam spi do teraz :D no i jakbym zaczela rodzic to by mnie nie zawiozl, nie mowiac o tym, ze nie moglby wejsc na porodowke, to bylaby mega kara dla niego i moze by zmadrzal :D
 
Witam w narzekajaca niedzielę. Dla mnie to dzień straszny. Spać już nie moge, krocze mnie boli przy każdym ruchu nogi nie moge sie nawet przekręcić z boku na bok. Ogólnie nieciekawie. W nocy myślałam że urodze, brzuch mnie kul co chwile a jeszcze mój maz wczoraj sobie wypil parę piwek i tak się zdenerwowalam że jakby się zaczęło to chyba bym go zabila wczoraj.

Dziś dla mnie smutny dzien.... dokładnie rok temu poronilam :(
 
reklama
Witam w narzekajaca niedzielę. Dla mnie to dzień straszny. Spać już nie moge, krocze mnie boli przy każdym ruchu nogi nie moge sie nawet przekręcić z boku na bok. Ogólnie nieciekawie. W nocy myślałam że urodze, brzuch mnie kul co chwile a jeszcze mój maz wczoraj sobie wypil parę piwek i tak się zdenerwowalam że jakby się zaczęło to chyba bym go zabila wczoraj.

Dziś dla mnie smutny dzien.... dokładnie rok temu poronilam :(
no to mamy to samo, bo moj sie zapomnial i popowikowal :( ehh te chlopy
a mialby Cie kto zawiezc? mnie ewentulanie rodzice, bratowa no i karetka, tylko musielby po mnie dojechac...i szkoda, ze bylabym sama na porodowce bo on by po piwkach nie mogl wejsc

Karola doczytalam :( ja taki dzien mialam we wrzesniu jak mial byc termin porodu i w marcu bede taki miec :( jak se dowiedzialam, ze ciaza jest martwa :(
 
Ostatnia edycja:
Do góry