reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
Dziś usłyszałam w radio, że wieczorem w Auchanie będą przeceny -20% na zabawki :) chyba skoczę z M. i zobaczymy co tam mają ciekawego.
 
to co Ty robisz, ze Ci czasu brakuje? :) czemu nie odpoczywasz? ( i kto to mowi :D )

Jak co? Pranie, prasowanie, pranie prasowanie, obiad, na badania, do sklepu, do lekarza, posprzątać, poodpisywać na maile służbowe, podzwonić jeszcze do klientów, pranie, prasowanie, pranie, prasowanie, obiad... Jak siadam z książką to po 2 stronach zasypiam.

Ja chętnie pomarudze, że nie mam nic a nic :/ i oczywiście stres, że będzie problem z karmieniem choć nie raz wspominalyscie, że nie ma to wpływu na to co dzieje się po porodzie ;)

U mnie też cisza. Jeszcze nie panikuję. JESZCZE :p
 
Jak co? Pranie, prasowanie, pranie prasowanie, obiad, na badania, do sklepu, do lekarza, posprzątać, poodpisywać na maile służbowe, podzwonić jeszcze do klientów, pranie, prasowanie, pranie, prasowanie, obiad... Jak siadam z książką to po 2 stronach zasypiam.



U mnie też cisza. Jeszcze nie panikuję. JESZCZE :p
a ja do scian gadam na l4 :D zazdroszcze!!!!
 
Taaaa.. mała stópka. Jak pod zebrami zacznie majstrowac to mam wrażenie, że zaraz mi je połamie.

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
Doskonale wiem o czym mówisz (piszesz) ;) u mnie gira pod żebrami pojawia się najczęściej późnym wieczorem, gdy już chciałabym się oddać w objęcia Morfeusza. Jakby tego było mało, owa stopa atakuje akurat lewą stronę, na której leżę, przez co mam chyba wzmocnione przeżycia i chyba boli wtedy jeszcze bardziej... paskuda mała. Kochana mała paskuda ;)
 
Jak co? Pranie, prasowanie, pranie prasowanie, obiad, na badania, do sklepu, do lekarza, posprzątać, poodpisywać na maile służbowe, podzwonić jeszcze do klientów, pranie, prasowanie, pranie, prasowanie, obiad... Jak siadam z książką to po 2 stronach zasypiam.



U mnie też cisza. Jeszcze nie panikuję. JESZCZE :p
Odkąd jestem na zwolnieniu to też się nie mogę z niczym wyrobić. Myślę, że ma to w dużej mierze związek z tym, że do tej pory miałam jakieś ramy godzinowe zaplanowane na dane czynności, a teraz niby na wszystko jest czas, można każdą rzecz niby zrobić o dowolnej porze, ale wszystko się później jakoś tak rozciąga w czasie i w rezultacie wiecznie nie mam nic zrobionego.
 
Imiona jeszcze się zastanawiamy syn może coś wybierze. Taka mała niespodzianka będzie co będzie to będzie aby tylko zdrowe nie mamy ciśnienia na jakąś konkretną płeć.
A jak Twoje dolegliwosci, wszystko ok?

Bo mnie chyba tez dopadaja juz powoli, dzis mi strasznie nie dobrze bleee, a wlasciwie to od wczoraj wieczor, chyba cieplej herbaty sobie zrobie. Teraz jeszcze zalaczyly sie przepowiadacze i mala daje popalic. W ogole wy tez po ostrzejszych przepowiadaczasz musicie od razu do toalety i nie chodzi mi o siku?? Czy tylko ja taka dziwna
 
reklama
Hmm... może zaopatrze się już w prezenty świąteczne dla dzieciaków w rodzinie??? Później już nie będę miała głowy do tego.

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
O tym samym myślałam :) Dzisiaj obskakuję Auchana i Pepco, bo marzą mi się jakieś kubeczki ładne... no i może coś wypatrzę już dla rodziny na święta. W tym roku nie planujemy drogich prezentów, ale myślę, że każdy to zrozumie... musimy jeszcze samochód po Nowym Roku kupić jakiś większy, a i meblujemy się wciąż jeszcze...
 
Do góry