Hej. Ja sie nie wyspalam przez córcie.. w nocy mialam skurcze, okropnie mnie bolal brzuch i modlilam sie zeby nie urodzic. Skurcze byly raz co 15 minut, raz co 5 minut, potem zas co 15 az ustaly i zasnelam na chwile. Rano zawiezlismy mocz moj i dziewczgnek na badania i z Ola do lekarza pojechalismy. Dostala jakies syropy i mam nadzieje ze przejdzie. Oprócz wymiotów zaczela bardzo kaszleć i katar ma, wiec moze sie to w koncu wyleczy po lekach. Olivi tez wzielam recepte na jej leki do inhalatora, bo juz ktoras noc ma ataki astmy nocami i musze zadzialac silniejszymi srodkami..
Zaplacilam w aptece 221 zl.. babka az dala mi w gratisie preventic, sama byla przerazona kwotą jaka mi wyszła haha [emoji23][emoji23]
Aha, przez te skurcze nocne znow odlazlo troche czopa :/
Jeszcze tydzien, zeby wytrzymac jeden tydzien jeszcze. A potem najlepiej nastepny i nastepny.. eh..
Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji
Forum BabyBoom