reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

A ja jutro do pracy :/ wytrzymam jeszcze trochę, ale od razu szefowej mówię czego robić nie będę i nic mnie to nie interesuje. Już wystarczająco się nastresowalam.
Jak koleżance z pracy powiedziałam, że na zwolnienie za mniej więcej miesiąc chce iść to stwierdziła, że zwariowałam. Nie kuźwa będą na mnie kichać, kaszleć i w ogóle a ja będę się uśmiechać i później antybiotyki jeść w ciąży. Ostatnio facet z półaściem był to spieprzyłam na zaplecze. I co mam normalnie pracować?! Jasne. Mogę złapać coś gorszego niż katar niestety.
 
reklama
Rukmini ja bym brała zwolnienie i się nie przejmowała

zadora tak można brać Rennie. Ja z Bazylim miałam zgagę przez 9 miesięcy i to było jedyne co mnie ratowało. Pani doktor mi pozwoliła.

Aneta współczuję tych plamień, można się psychicznie wykończyć. Nie wiem co Ci radzić, czy spokojnie przeczekać, czy jechać do lekarza. Nie wiem co bym zrobiła.

creativo to ja przyznam, że z włosami mam akurat odwrotnie. Jak zawsze podczas mycia dużo mi wypadało i na sitku zostawał cały kłębek do wyrzucenia, tak teraz nic a nic mi nie wypadają. Sitko po myciu włosów całkiem czyste.

Lux, czyli że z tymi mdłościami różnie bywa, raz są a raz nie. Ja dziś od rana czuję się dobrze. Jeszcze teściowa była i przyniosła moje ogórki małosolne, więc już szczyt szczęścia. Piersi mnie tylko lekko pobolewają.

Z tą wizytą się nie napalaj, u Ciebie to początek więc może nie być widać nic więcej poza pęcherzykiem. Już wiele z nas tak miało, że właśnie były na wizycie między 5 i 6 tygodniem i był tylko pęcherzyk widoczny. Mówię Ci to, bo lepiej się nastawić, że będzie tylko pęcherzyk, niż tak jak ja stresować się potem przez kolejne 2 tygodnie do następnej wizyty.

Mnie naciąga strasznie przy myciu zębów. Na szczęście jeszcze się nie porzygałam.

milenka to czekamy na wiadomości


epifit
witaj. :happy: A dlaczego masz takie nieregularne @.

Niekoniecznie mdłości oznaczają, że jest dobrze. W mojej ostatniej ciąży, gdzie jak się okazało był pusty pęcherzyk cały czas miałam mdłości, aż do zabiegu łyżeczkowania w 9tc. Za to kiedy byłam w ciąży z synkiem nie zemdliło mnie ani razu, a ciąża przebiegała książkowo.

mojeboje całkiem fajnie tak uczestniczyć świadomie w ślubie rodziców :happy:

No takie plany jak z tą koszulką często nie wychodzą tak jak byśmy chcieli.

Mój synek też jest taki czuły i jak komuś coś się dzieje, to od razu przytula.

Ja też się nie mogę doczekać jak będę miała dwa takie biegające szkraby.

Moja teściowa to jest dobra, ona o mojej ciąży już zdążyła wszystkim powiedzieć, łącznie ze swoimi sąsiadkami…
 
Rukmini ja bym brała zwolnienie i się nie przejmowała

zadora tak można brać Rennie. Ja z Bazylim miałam zgagę przez 9 miesięcy i to było jedyne co mnie ratowało. Pani doktor mi pozwoliła.

Aneta współczuję tych plamień, można się psychicznie wykończyć. Nie wiem co Ci radzić, czy spokojnie przeczekać, czy jechać do lekarza. Nie wiem co bym zrobiła.

creativo to ja przyznam, że z włosami mam akurat odwrotnie. Jak zawsze podczas mycia dużo mi wypadało i na sitku zostawał cały kłębek do wyrzucenia, tak teraz nic a nic mi nie wypadają. Sitko po myciu włosów całkiem czyste.

Lux, czyli że z tymi mdłościami różnie bywa, raz są a raz nie. Ja dziś od rana czuję się dobrze. Jeszcze teściowa była i przyniosła moje ogórki małosolne, więc już szczyt szczęścia. Piersi mnie tylko lekko pobolewają.

Z tą wizytą się nie napalaj, u Ciebie to początek więc może nie być widać nic więcej poza pęcherzykiem. Już wiele z nas tak miało, że właśnie były na wizycie między 5 i 6 tygodniem i był tylko pęcherzyk widoczny. Mówię Ci to, bo lepiej się nastawić, że będzie tylko pęcherzyk, niż tak jak ja stresować się potem przez kolejne 2 tygodnie do następnej wizyty.

Mnie naciąga strasznie przy myciu zębów. Na szczęście jeszcze się nie porzygałam.

milenka to czekamy na wiadomości


epifit
witaj. :happy: A dlaczego masz takie nieregularne @.

Niekoniecznie mdłości oznaczają, że jest dobrze. W mojej ostatniej ciąży, gdzie jak się okazało był pusty pęcherzyk cały czas miałam mdłości, aż do zabiegu łyżeczkowania w 9tc. Za to kiedy byłam w ciąży z synkiem nie zemdliło mnie ani razu, a ciąża przebiegała książkowo.

mojeboje całkiem fajnie tak uczestniczyć świadomie w ślubie rodziców :happy:

No takie plany jak z tą koszulką często nie wychodzą tak jak byśmy chcieli.

Mój synek też jest taki czuły i jak komuś coś się dzieje, to od razu przytula.

Ja też się nie mogę doczekać jak będę miała dwa takie biegające szkraby.

Moja teściowa to jest dobra, ona o mojej ciąży już zdążyła wszystkim powiedzieć, łącznie ze swoimi sąsiadkami…
bylam w ciazy wiem kiedy sie zarodek pojawia, ja ide tak szybko, bo mialam skoki tsh i musi lekarka wyniki zobaczyc i w razie wu dac leki, wiem, ze serca nie bedzie jeszcze a mdlosci wlasnie mnie dopadly, ale takie duszace bardzo
 
A ja jutro do pracy :/ wytrzymam jeszcze trochę, ale od razu szefowej mówię czego robić nie będę i nic mnie to nie interesuje. Już wystarczająco się nastresowalam.
Jak koleżance z pracy powiedziałam, że na zwolnienie za mniej więcej miesiąc chce iść to stwierdziła, że zwariowałam. Nie kuźwa będą na mnie kichać, kaszleć i w ogóle a ja będę się uśmiechać i później antybiotyki jeść w ciąży. Ostatnio facet z półaściem był to spieprzyłam na zaplecze. I co mam normalnie pracować?! Jasne. Mogę złapać coś gorszego niż katar niestety.
hmm ja bym posla na l4 i sie nie nikogo nie ogladla bo nie zostawisz ich bez pracownikow przeciez
 
W ogóle to moja ciąża wciąż wychodzi młodsza na usg. A to jakby nie do końca możliwe, no kilka dni, tak, tyle co plemniki przeżyją w jajowodach... ale nie dłużej. Mam nadzieję że to o niczym nie świadczy.
 
reklama
Ale pędzicie z tymi postami! A ja teraz odcięta od świata, bo w nowym mieszkaniu jeszcze nam internetu i kablówki nie podłączyli, pakiet na telefonie mi się skończył i nie nadążam za Wami :p
 
Do góry