reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
Dzień dobry (choć szary) wszystkim Mamom.
Dzisiaj obudziałm się z mocnym postanowieniem ucieczki z pracy do fryzjera! :p Czas zrobić coś dla siebie nareszcie. Mam nadzieję, że po wyjściu nie będę płakała (bo i tak się zdarzało)...
Pisałyście o zabezpieczaniu, podwiązywaniu, przerywaniu etc. Biorąc pod uwagę, że u nas przez dobre 4 lata był problem z zajściem w ciążę, to niespecjalnie zamierzam się przejmować antykoncepcją po porodzie.

I pytanie dnia: czy Wy też macie już problem żeby załozyć majtki? Kurcze załamałam się dzisiaj, ile czasu zeszlo mi żeby a) wcisnąć majty, b) założyć legginsy, c) założyć skarpetki, a na koniec d) wcisnąc buty! Po co chodzić na cwieczenia? Wystarczy się przebrać ze 3 razy na dobę :p:p:p
Tez mam ten problem, z pierwszym dzieckiem tak nie było, ale teraz to ja wielkolud jestem hahaha.
Czasami mąż mi pomaga założyć skarpetki.

A i młody w brzuchu wkurza się jak siedzę zgarbiona. Wtedy noga poz żebro i..... Ałaaaaa
 
Tez mam ten problem, z pierwszym dzieckiem tak nie było, ale teraz to ja wielkolud jestem hahaha.
Czasami mąż mi pomaga założyć skarpetki.

A i młody w brzuchu wkurza się jak siedzę zgarbiona. Wtedy noga poz żebro i..... Ałaaaaa
moj nie lubi jak sie klade na boku i lekko naciskam na brzuch np jak tak mi sie przysnie, sama z siebie tak sie nie klade
 
Mi mąż buty wiąże :D bo sama tylko po bokach koślawe kokardki potrafię zrobić. Resztę zakładam bez problemów, ale buty to katorga. Jestem niezginalna i za cholerę się do niczego nie schylę.
A ja wlasnie patrze jakie buty kupic na zime zeby nie byly sznurowane i plaskie plus dosc szerokie jedne sniegowce mi w oko wpadly ale oczywiscie brak mojego rozmiaru wrrrr

thgfflw1k3inkyc3.png
 
Creativo ja kupiłam takie zapinane na rzepy :D niestety nie są płaskie, ale na małej koturnie, rzepy jeszcze jakoś zapnę, ale czuję się jak kaleka...

Pocieszcie się dziewczyny, że jak pod koniec grudnia jakoś dojdziemy do siebie, to sie obkupimy na wyprzedażach zimowych :D będę mogła w końcu kupić jakieś spodnie, cudowniaa :)

ja chciałam pogonić przygotowania i teraz muszę poluzować. Brzuch twardziele częściej. Ale po usg 12 będę musiała znowu się wsiąść za siebie, mam nadzieje tylko ze szyjka się trzyma, bo jak nie to będę musiała przełożyć prace na za kilka tygodni. Co nie co poparłam i wyprasowalam to nie jest zle. Muszę wygonić męża bo w Carrefourze promocja na przewijak i pampersy i na mleko sojowe i jest tez kombinezon cieplutki z misiem puchatkiem disneya. Boje się iść sama a chłop jak chłop.

Nie słyszałam o promocjach w Carefourze, muszę przejrzeć gazetkę. I chciałabym trochę dokupić w internecie, tylko, żeby mnie ceny nie zabiły :( Nie mam już siły ani ochoty wychodzić. Poza tym nie umiem pilnować pieniędzy i wydaję więcej, niż powinnam :/

Dzień dobry (choć szary) wszystkim Mamom.
Dzisiaj obudziałm się z mocnym postanowieniem ucieczki z pracy do fryzjera! :p Czas zrobić coś dla siebie nareszcie. Mam nadzieję, że po wyjściu nie będę płakała (bo i tak się zdarzało)...
Pisałyście o zabezpieczaniu, podwiązywaniu, przerywaniu etc. Biorąc pod uwagę, że u nas przez dobre 4 lata był problem z zajściem w ciążę, to niespecjalnie zamierzam się przejmować antykoncepcją po porodzie.

I pytanie dnia: czy Wy też macie już problem żeby załozyć majtki? Kurcze załamałam się dzisiaj, ile czasu zeszlo mi żeby a) wcisnąć majty, b) założyć legginsy, c) założyć skarpetki, a na koniec d) wcisnąc buty! Po co chodzić na cwieczenia? Wystarczy się przebrać ze 3 razy na dobę :p:p:p

Fryzjer to dobry pomysł :D Ja muszę umyć włosy, to już jest wyzwanie, bo mam strasznego lenia :D wstyd wyjść ... więc nie wychodzę z domu.
 
Dzień dobry (choć szary) wszystkim Mamom.
Dzisiaj obudziałm się z mocnym postanowieniem ucieczki z pracy do fryzjera! :p Czas zrobić coś dla siebie nareszcie. Mam nadzieję, że po wyjściu nie będę płakała (bo i tak się zdarzało)...
Pisałyście o zabezpieczaniu, podwiązywaniu, przerywaniu etc. Biorąc pod uwagę, że u nas przez dobre 4 lata był problem z zajściem w ciążę, to niespecjalnie zamierzam się przejmować antykoncepcją po porodzie.

I pytanie dnia: czy Wy też macie już problem żeby załozyć majtki? Kurcze załamałam się dzisiaj, ile czasu zeszlo mi żeby a) wcisnąć majty, b) założyć legginsy, c) założyć skarpetki, a na koniec d) wcisnąc buty! Po co chodzić na cwieczenia? Wystarczy się przebrać ze 3 razy na dobę :p:p:p

No u mnie był problem z zajściem w pierwszą ciążę i po ciąży też tylko przerywany. Ale w drugą zaszłam dość szybko po postanowieniu, że będziemy się starać o drugie więc teraz może trzeba będzie trzeba o czymś pomyśleć.
Ja z przebieraniem nie mam aż takeigo problemu ale zawiązywanie butów to nie lada problem, a moje ulubione buty na taką pogodę uwielbiają się rozwiązywać a mają za krótkie sznurówki żeby jakoś podwójnie je wiązać.
 
Ja czekam caly czas na pismo w sprawie tej wyprawki. Jak bedzie pozytywne to zamowie sobie jakies jeszcze buciki. Na jesien mam jedna na katurnie i addidasy ale cholercia obie pary wiazane. Jak sie zrobi cieplej to mam z futerkiem zapinane po bokach ale tez na koturnie i na dużych obsasach takie bardziej eleganckie. Heh zadne sie na koncowke ciąży nie nadaja:D jak maz jest to mi buty wiąże a jak go nie ma to mam problem.

Mam nadzieję ze corka sie zlituje i po 37 tyg sama wyjdzie . nie wien czego sie bardziej boje ze nie donosze do 37 czy ze przenosze. Taki glupek jestem. Cos mi ostatnio sie miesza w tej glowce.



 
reklama
a ja sie wkurzam, bo popralam rano wszystkie ciuchy wyjsciowe i nie zdaza mi wyschnac do wyjazdu, tyle co Tomek wlaczy ogrzewanie jak wroci i jakies 40 minut beda na grzejnikach, wrr a na dworze pada rzecz jasna wiec na balkon ich nie dam bo mi nie wyschna
 
Do góry