reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
Abstrahując od naszych poglądów politycznych i zdania na temat aborcji i czarnego protestu wpadł mi w ręce ciekawy filmik o 4 kłamstwach odnośnie nowej ustawy. Moze was zainteresuje [emoji846]



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
O, to szybki jest, ale nie On jeden, mój też niedługo po naszym poznaniu się mówił, że On wie, że jestem tą jedyną i próbował wybadać czy ja myślę tak samo ;) 14 lutego mi się oświadczył i tak latka lecą:)

Męża mi do pracy na jedną noc zabrali :crazy: nie dość, że tylko na tydzień przyjechał to jeszcze w międzyczasie muszą po niego dzwonić, ech.. Synek u kolegi a ja odpoczywam samotnie, z niunią w brzuszku i z kotką, tyle mi pozostało ;)

Anetka i Lola poleżcie trochę, jak nic się nie zmieni i dalej będziecie miały obawy czy wszystko ok, to jedźcie na ip dla własnego spokoju
Mój też 14 lutego się oświadczył. Taki był oryginalny[emoji23] Zresztą u niego to i tak chyba szczyt romantyzmu to był[emoji23]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
O, to szybki jest, ale nie On jeden, mój też niedługo po naszym poznaniu się mówił, że On wie, że jestem tą jedyną i próbował wybadać czy ja myślę tak samo ;) 14 lutego mi się oświadczył i tak latka lecą:)

Męża mi do pracy na jedną noc zabrali :crazy: nie dość, że tylko na tydzień przyjechał to jeszcze w międzyczasie muszą po niego dzwonić, ech.. Synek u kolegi a ja odpoczywam samotnie, z niunią w brzuszku i z kotką, tyle mi pozostało ;)

Anetka i Lola poleżcie trochę, jak nic się nie zmieni i dalej będziecie miały obawy czy wszystko ok, to jedźcie na ip dla własnego spokoju
Mój też 14 lutego się oświadczył. Taki był oryginalny[emoji23] Zresztą u niego to i tak chyba szczyt romantyzmu to był[emoji23]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Niech już zmieniają. Im prędzej im uświadomisz ryzyko tym lepiej.

cb7wugpju04jz4q8.png
no ja jej mowie to samo,nie wiem jak ona to ogarnie
 
Anetka, Lola i jak się czujecie?

Lux współczuję, wiem co czujesz. U mnie wypada termin porodu na 6 grudnia a zabieg miałam 20 listopada więc jeszcze czeka i mnie przezyc ten dzien. Poprzedni termin wypadał na 5 lipca to też był okropny dla mnie dzien
Ja miałam zabieg łyżeczkowania 28 listopada i chciałabym urodzić właśnie w tym dniu. To by sprawiło, że ten dzień zyskał by dla mnie zupełnie nowe znaczenie.
 
Lola poczekaj chwilke poloz sie i jak nie bedzie ruchow to ja bym n ip jechała.

Sama tez leze. Kurde odebralam malego z przedszkola i jak mieliśmy wysiadac to autobus zahamowal mocno i polecialam bokiem brzucha na wozek. Ciut mnie boli w tym miejscu ale lozysko mam po drugiej stronie. Wydaje mi sie ze dzidzia jest bardziej po drugiej stronie wiec leze i obserwuje. Cholera ja to mam pecha no. Mala sie rusza skurczy ani klocia nie mam tylko mam takie wrazliwe to miejsce godzie sie odbilam:(


Boze jak pech to pech, obserwuj i dzialaj w razie wu
 
reklama
Bolalo mnie 20 min jak lezalam. Wzielam magnez i wstalam. Rozchodzilam chyba to. Zadzwoniłam do meza zeby w razie w byl przygotowany na przyjazd ale wydaje sie ze juz ok. Plamienia nie ma mala sie rusza i nie boli juz. Mam nadzieję ze to tylko taki fałszywy alarm. Wystraszylam sie mocno jak zaczelo tak bolec :(

Jeszcze na domiar wszystkiego moj syn od 2 dni sie znowu mocno buntuje. Rzuca sie po chodnikach i nie chce wstac. Nie nawidze jak maz ma na druga zmianę

Lola co tam?


 
Do góry