Grudniowe mamy 2016

[mojeboje]

Dzień dobry

Ja właśnie siedzę w poczekalni na badaniach. Przede mną obciążenie glukozą. Wish me luck ugh :/

Zuzanna a może przerośniety migdał? Trzymam kciuki za synka i zdrówka mu życzę

Jadwiga trochę niefajnie oceniać kogoś nie znając sytuacji. Jeśli chcesz wyrazić swoje zdanie to formuuj inaczej swoje posty. Ja przynajmniej poczułabym się dotknięta takowym. Jestem pewna że każda z nas wie że rozwarcie to nie przelewki i żadna nie ryzykuje w takiej sytuacji latając za wyprawką

Ja jeszcze 20 minut z tym obrzydliwym smakiem glukozy w ustach i lecę na stołówkę coś zjeść. Deseru na pewno nie wezmę

A o 13:40 USG zalegle "połówkowe", mąż ma wpaść z córeczką wiec może być ciekawie. A potem robię sobie wolne do końca dnia tylko stronę luxmedu będę odświeżać bo jednak chciałabym odwiedzić lekarza przed wyjazdem na urlop.

 

[Luxuorius]

Ach, jak Ci zazdroszczę! I męża i wypadu Jeśli chodzi o brzuszkowe szaleństwa, to Zośka będzie chyba bardzo ruchliwym i dzikim dzieckiem (za mamusią ;D). Ostatnio mój M. sobie wkręcił zabawę w pukanie do córki - on mi w brzuch stuknął, a Mała mu kopem odpowiadała. I tak kilka dobrych minut się bawili, a ja jak takie ciele, nie mogłam się nawet poruszyć, bo bym im całą frajdę popsuła Ogólnie rano mam spokój, w ciągu dnia jest znośnie, a wieczorem, gdy zmęczona po całym dniu się układam do snu, muszę nieraz się bujać w łóżku albo pochodzić przez chwilę, żeby się Zosieńka uspokoiła. Zauważyłam też ostatnio, że mogę nie czuć ruchów "z automatu", ale kiedy położę dłoń na brzuchu na chwilę, to czuję wyraźnie jak się Mała przesuwa mi pod palcami, wypina się i wędruje sobie z jednego końca brzucha na drugi myślałam do tej pory, że jest na odwrót - czujemy najpierw te wewnętrzne ruchy, a namacalnie jest je trudniej wykryć, a tu taka niespodzianka!

czekam az i moj poczuje ruchy malego, poki co ja czuje coraz wyrazniejsze kopniaki, ale jak reke przyloze to jeszcze nie

 

[Czarownica3006]

Ja mam teraz 22t2d wiec powinnam juz teoretycznie czuć. Tzn no jak pisałam czuje takie motylki/bąbelki. Ale do kopniakow to im daleko. Lekarz zawsze mówi, że wszystko okej.. mam nadzieje,ze Hanka będzie po prostu tak grzecznym i spokojnym maluszkiem

Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[an_ulka]

no właśnie moje dziecko też lata po tym brzuchu jak oszalałe, już 2 dzień z rzędu mam pobudkę przed 7 przez kopniaki, wyszaleje się i idzie w kimę, a ja razem z nim

Jutro jadę do teściów, mam nadzieję, że dadzą mi się poobijać

Lux- mój Dominik czasem szaleje w brzuchu a jak przyłożę rękę to ucieka, cofnę rękę ,a on wtedy puka :] Myśle, że może nie lubi jak się go tyka

co macie dziś na obiad? Ja chyba carbonarę zrobię, jakoś nie mam pomysłu na coś innego

 

[Luxuorius]

Darika, Pewnie,że mogę dicoflor kapsułki dla dorosłych

My właśnie jesteśmy z przyszłym mężem na spontanicznym urlopie w Bukowinie tatrzanskiej. 750km drogi, jechaliśmy dość wolno ze względu na moja ciążę wiec cały dzień nam zszedł ale czeka nas tydzień błogiego lenistwa))
A co do kopniakow to ja nadal nie czuje... tzn czuje takie coś jakbym wzdęcia miała, delikatne i dość rzadko i tak już myślę, czy to normalne..... ale mam łożysko na przedniej ścianie plus mój osobisty brzuchol dość duży był i przed ciążą wiec to może dlatego?

Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom

no ja przez tluszcz mialam dni, ze nie czulam, teraz juz naprawde czuje mocno jak mnie kopie bo brzuch sie robi taki jakby pilka

 

[anio0]

Ja mam teraz 22t2d wiec powinnam juz teoretycznie czuć. Tzn no jak pisałam czuje takie motylki/bąbelki. Ale do kopniakow to im daleko. Lekarz zawsze mówi, że wszystko okej.. mam nadzieje,ze Hanka będzie po prostu tak grzecznym i spokojnym maluszkiem

Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom

Może u Ciebie dziecię schowane siedzi ja czasami czuję jedynie ucisk na pęcherz, co mnie do szału doprowadza momentami. Chce mi się siurać... wstaję, żeby iść do łazienki i nagle spokój. Siadam ponownie i tak w kółko. Córka mi chyba na złość robi No, jeszcze tego mi brakuje, żeby była dzika i wredna, hihi! Ciesz się więc, że będziesz miała spokojnego i mało absorbującego malucha.

 

[Luxuorius]

no właśnie moje dziecko też lata po tym brzuchu jak oszalałe, już 2 dzień z rzędu mam pobudkę przed 7 przez kopniaki, wyszaleje się i idzie w kimę, a ja razem z nim

Jutro jadę do teściów, mam nadzieję, że dadzą mi się poobijać

Lux- mój Dominik czasem szaleje w brzuchu a jak przyłożę rękę to ucieka, cofnę rękę ,a on wtedy puka :] Myśle, że może nie lubi jak się go tyka

co macie dziś na obiad? Ja chyba carbonarę zrobię, jakoś nie mam pomysłu na coś innego

nie wiem co na obiad, bo zaraz jak wroce z pracy to sie umyje i jedziemy do ginki, moj moze jakies frytki czy talarki zrobi na szybko byleby cos cieplego zjesc, moj Natan jak mowie do niego i dotykam brzucha to sie odzywa chyba juz slyszy

 

[k8sad]

Mi właśnie się kończy 25 tydz. Czas szybko leci. Jeszcze trochę i koniec.
Siedzę na placu zabaw i mysle że za 4 mce będę już tu z 4 dzieci. Jak ja dam radę? Trochę to mnie przeraża. Jakiegoś Baby Blusa się nabawie. :/

Co do ruchów to ja mam różnie. Przeważnie kopią umiarkowanie. Ale są takie dni, ze nic nie mogę zrobić bo na zmianę kopią. Jeden albo drugi. Caly brzuch skacze. Wtedy to już zaczynam mieć dość.

Jutro USG. Zobaczymy ile ważą.

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[anio0]

Mi właśnie się kończy 25 tydz. Czas szybko leci. Jeszcze trochę i koniec.
Siedzę na placu zabaw i mysle że za 4 mce będę już tu z 4 dzieci. Jak ja dam radę? Trochę to mnie przeraża. Jakiegoś Baby Blusa się nabawie. :/

Co do ruchów to ja mam różnie. Przeważnie kopią umiarkowanie. Ale są takie dni, ze nic nie mogę zrobić bo na zmianę kopią. Jeden albo drugi. Caly brzuch skacze. Wtedy to już zaczynam mieć dość.

Jutro USG. Zobaczymy ile ważą.

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom

Ja też jutro mam USG i się doczekać nie mogę, też mnie waga zastanawia. Teściowa od dwóch tygodni tylko co chwilę pyta czy Mała już kilogram waży Ale teraz jest już jej bliżej do kilograma niż dalej

 

[Luxuorius]

Mi właśnie się kończy 25 tydz. Czas szybko leci. Jeszcze trochę i koniec.
Siedzę na placu zabaw i mysle że za 4 mce będę już tu z 4 dzieci. Jak ja dam radę? Trochę to mnie przeraża. Jakiegoś Baby Blusa się nabawie. :/

Co do ruchów to ja mam różnie. Przeważnie kopią umiarkowanie. Ale są takie dni, ze nic nie mogę zrobić bo na zmianę kopią. Jeden albo drugi. Caly brzuch skacze. Wtedy to już zaczynam mieć dość.

Jutro USG. Zobaczymy ile ważą.

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom

poradzisz, a masz wyjscie?