hej dziewczyny, nie było mnie ponad tydzien, nie jestemw stanie nadrobic firumowych zaległości, tak produkujecie strony, że szok ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
My mielismy rocznice slubu i niespodziewanie mój mąż zabrał mnie na wypad tygodniowy. Szok. Kazał się spakowac mówiąc że jedziemy do rodziców a pojechalismy zrelazkowac się w pieknym zacisznym miejscu.
Jesli któraś ma mozliwośc wyjechania gdzieś z mężem sam na sam to polecam- głownie jesli chodzi o te,które są w ciąży z pierwszym dzieckiem (bo wiadomo,ze wtedy latwiej)- piękne chwile tylko z mężem. Dużo spacerowlaiśmy, rozmawialiśmy, nasze ostatnie chwile we dwoje uczciliśmy naprawdę przepięknie
Wyłączyliśmy komórki. Nikt nam nie przeszkadzał.No miodzio.
mój Maluch już masakrycznie kopie- Wasze dzieciaczki też? No już tak daje tymi nóżkami, że czasem się zastanawiam czy wszystko w porządku :] Brzuch mi faluje.
Drugie podejście do glukozy zakończyło się sukcesem. Zwymiotowałam dopiero po pobraniu drugi raz krwi- jupiii! Wyniki dobre, więc jest super![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
My mielismy rocznice slubu i niespodziewanie mój mąż zabrał mnie na wypad tygodniowy. Szok. Kazał się spakowac mówiąc że jedziemy do rodziców a pojechalismy zrelazkowac się w pieknym zacisznym miejscu.
Jesli któraś ma mozliwośc wyjechania gdzieś z mężem sam na sam to polecam- głownie jesli chodzi o te,które są w ciąży z pierwszym dzieckiem (bo wiadomo,ze wtedy latwiej)- piękne chwile tylko z mężem. Dużo spacerowlaiśmy, rozmawialiśmy, nasze ostatnie chwile we dwoje uczciliśmy naprawdę przepięknie
mój Maluch już masakrycznie kopie- Wasze dzieciaczki też? No już tak daje tymi nóżkami, że czasem się zastanawiam czy wszystko w porządku :] Brzuch mi faluje.
Drugie podejście do glukozy zakończyło się sukcesem. Zwymiotowałam dopiero po pobraniu drugi raz krwi- jupiii! Wyniki dobre, więc jest super