Aneta trzymam kciuki za dużo cierpliwości i aby jak najmniej złych rzeczy wyszło u Małego. Odpoczywaj w każdej wolnej chwili, bo ostatnio sporo u Ciebie się dzieje !Hej dziewczynki. Do piatku nie bede sie prawie wcale udzielac. Moj synek robi masakre w szpitalu. Najpierw był strasznie obrazony ze mnie nie bylo te dni i nie chcial do mnie w ogole isc odwracal sie plakal itd itd. W ogóle nie chce tu siedziec nie chce tu jeść i potrafi płakać dwie godz bo np nie chce zjeść sniadania czy nie damy mu bucikow i nie idziemy do domu. Po prostu tragedia i juz. Jeszcze polowa pobytu wiec musimy wytrzymać. Zacisnac zeby i do przodu.
Po wstepnych badaniach wiemy na pewno ze ma zaburzenia rozwoju i bedzie potrzebowal szybko terapii. A w jakim kierunku okaze sie po wszystkich badaniach. Jutro eeg. Jak tylko bede cos wiedziec na pewno sie odezwe. Trzymajcie sie dsiewczyny ide spac bo jestem dziś i wykonczona i załamana
Izulka mocno kciukam za Was
Jak bedziesz wiedzuaka to napisz co CI wyszlo. Mi nie pobral wymazu pod bacterie tylko na cytologie . A po lacinie paciorkiwiec to Streptococcus
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka