reklama
Lola Lolitta
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2016
- Postów
- 1 153
Witajcie, ja nie pojechałam na glukozę, bo cukier naczczo z glukometru wyszedł mi 115. Tragedia!!!!
Pojadę jutro lub za tydzień, muszę mieć dobry wynik chociaż naczczo. Dla mnie to tragedia rodzić tak daleko, bez żadnej pomocy . Ryczeć mi się chce, bo nigdzie w miastach ościennych nie przyjmą mnie na poród, znów mnie wyrzuca do Szczecina, a tam jest rzeźnia nie porodowka
Pojadę jutro lub za tydzień, muszę mieć dobry wynik chociaż naczczo. Dla mnie to tragedia rodzić tak daleko, bez żadnej pomocy . Ryczeć mi się chce, bo nigdzie w miastach ościennych nie przyjmą mnie na poród, znów mnie wyrzuca do Szczecina, a tam jest rzeźnia nie porodowka
o matko to ja mam tyle po posilku, bardzo masz wysoki na czczoWitajcie, ja nie pojechałam na glukozę, bo cukier naczczo z glukometru wyszedł mi 115. Tragedia!!!!
Pojadę jutro lub za tydzień, muszę mieć dobry wynik chociaż naczczo. Dla mnie to tragedia rodzić tak daleko, bez żadnej pomocy . Ryczeć mi się chce, bo nigdzie w miastach ościennych nie przyjmą mnie na poród, znów mnie wyrzuca do Szczecina, a tam jest rzeźnia nie porodowka
aneta_ck
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2014
- Postów
- 3 749
Moim zdaniem kazda zwłoka w takim przypadku jest niedobra dla dziecka. Zresztą pisalam Ci kiedys ze jesl sioe miało juz raz cukrzyce to takie rzeczy sprawdza sie wczesniej. Z tym ze kazdy robi jak uwaza.Witajcie, ja nie pojechałam na glukozę, bo cukier naczczo z glukometru wyszedł mi 115. Tragedia!!!!
Pojadę jutro lub za tydzień, muszę mieć dobry wynik chociaż naczczo. Dla mnie to tragedia rodzić tak daleko, bez żadnej pomocy . Ryczeć mi się chce, bo nigdzie w miastach ościennych nie przyjmą mnie na poród, znów mnie wyrzuca do Szczecina, a tam jest rzeźnia nie porodowka
aneta_ck
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2014
- Postów
- 3 749
elifit
Moderatorka
Witajcie, ja nie pojechałam na glukozę, bo cukier naczczo z glukometru wyszedł mi 115. Tragedia!!!!
Pojadę jutro lub za tydzień, muszę mieć dobry wynik chociaż naczczo. Dla mnie to tragedia rodzić tak daleko, bez żadnej pomocy . Ryczeć mi się chce, bo nigdzie w miastach ościennych nie przyjmą mnie na poród, znów mnie wyrzuca do Szczecina, a tam jest rzeźnia nie porodowka
Lola poczytaj o tym co nieleczona cukrzyca robi dziecku, łożysku, tobie. I leć do lekarza.Moim zdaniem kazda zwłoka w takim przypadku jest niedobra dla dziecka. Zresztą pisalam Ci kiedys ze jesl sioe miało juz raz cukrzyce to takie rzeczy sprawdza sie wczesniej. Z tym ze kazdy robi jak uwaza.
Ze Szczecina jest wiele grudniówek, może polecą ci dobry szpital, jeden tylko jest? W Zdrojach dziewczyny rodza i w Koszalinie i są zadowolone z opieki. (wyczytałam na grupie fb Naturalnie po cesarce)
aneta_ck
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2014
- Postów
- 3 749
Cieszę się każdym mijającym tyg bo mała jest bezpieczniejsza ja wieczorami czuje sie jak wieloryb jak zrobię fotkę to wrzucę wkurza mnie tylko ze coraz wiecej insuliny musze wstrzykiwac ale po ciazy z synkiem jestem przyzwyczajona. Da sie zyc. Lece do przedszkola z małym. Zagladaj czesciej do nasteż już bym chciała, zwłaszcza, że pogoda dziś prawie listopadowa, więc żadna różnica ;-)
Wieczorami czuję się staro ;-) Boli brzuch plecy i więzadła mi puszczają Poza tym naprawdę dobrze. A Ty Anetko?
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 627 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 105 tys
Podziel się: