Lola Lolitta
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2016
- Postów
- 1 153
Może dlatego że w pierwszej ciąży wszystko nowe???? Nie wiem...nie musisz isc, mi bratowa gadala, ze z pierwsza corka miala euforie a z druga to jakos tak inaczej
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Może dlatego że w pierwszej ciąży wszystko nowe???? Nie wiem...nie musisz isc, mi bratowa gadala, ze z pierwsza corka miala euforie a z druga to jakos tak inaczej
chyba takMoże dlatego że w pierwszej ciąży wszystko nowe???? Nie wiem...
Tak wspaniale uczucie
Przy pierwszym synu tak miałam od poczęcia a teraz???
Całe swoje serce oddałam dla Kacpra, boję się że moja miłość do drugiego dziecka nie będzie aż tak przeogromna.
Może to chwilowe?
Mąż też mówi że jakoś w tej ciąży tak mocno się nie przywiązujemy do Wiktora.
Pewnie dlatego, że pierwsze dziecko jest tak bardzo wyczekiwane, a drugie to taka rutyna???
Wiem juz jak działa mój organizm, wiem co się dzieje w poszczególnym tyg ciąży...
Dopiero teraz czuję "to coś" do dziecka i uśmiecham się na kopniaki.
Może muszę iść do psychologa????
No ja mam to samo. Pewnie gdyby się okazało, że dziewczynka to pojawiłby się większy entuzjazm, a tak, to nawet sesji ciążowej mi się odechciało...nie musisz isc, mi bratowa gadala, ze z pierwsza corka miala euforie a z druga to jakos tak inaczej
O tak, noga między żebrami boli...Współczuję siedzącego dzidziusia na pęcherzu, wczoraj i przedwczoraj tak miałam.
Ale hola zobaczycie później jak nogę wyciągnie pod żebro i ręką na pęcherz. Pierworodki to jest dopiero ból!!!!
A jak paznokciem po pęcherzu drapie? Brrrrr
Jak ja nie jem Paczków to teraz mi się zachciało!!! A leje taki straszny deszcz.
Na nogach jestem od prawie 6 a ciągle w pidzamie ;D
ja Ci powiem, ze jak powiedziala wczoraj, ze chlopak to ja powiedzialam do Tomka masz swojego synaNo ja mam to samo. Pewnie gdyby się okazało, że dziewczynka to pojawiłby się większy entuzjazm, a tak, to nawet sesji ciążowej mi się odechciało...
O tak, noga między żebrami boli...![]()
normalne. Ja czasem zapominam że w ciąży jestem. Mało zdjęć brzucha mam, nie zapisuje tak wszystkiego jak wcześniej. Nie mam parcia.Tak wspaniale uczucie
Przy pierwszym synu tak miałam od poczęcia a teraz???
Całe swoje serce oddałam dla Kacpra, boję się że moja miłość do drugiego dziecka nie będzie aż tak przeogromna.
Może to chwilowe?
Mąż też mówi że jakoś w tej ciąży tak mocno się nie przywiązujemy do Wiktora.
Pewnie dlatego, że pierwsze dziecko jest tak bardzo wyczekiwane, a drugie to taka rutyna???
Wiem juz jak działa mój organizm, wiem co się dzieje w poszczególnym tyg ciąży...
Dopiero teraz czuję "to coś" do dziecka i uśmiecham się na kopniaki.
Może muszę iść do psychologa????
Wiesz co, ja uważam, że zanim maluszek się urodzi, to jest radość z tego, że się pojawi, entuzjazm, ale do miłości temu daleko. Tak samo, kiedy dziecko się już urodzi, to Twój instynkt każe Ci się nim opiekować, dbać o niego. Ale taka prawdziwa miłość do dziecka rodzi się z czasem i uwierz mi, że nie da się porównać tego co czuję do mojego synka teraz z tym kiedy go pierwszy raz wzięłam na ręce. Miłość do dziecka jest większa z każdym dniem. Dlatego jakoś trudno mi uwierzyć w historie, że ktoś od pierwszego momentu kochał dziecko tak silną miłością jaką kochał je kiedy miało 3 czy 5 lat.ja jestem ciekawa jak to bedzie po porodzie, czy od razu poczuje ta milosc wielka? kocham dziecko juz teraz, ale jak to bedzie potem?