reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2016

Wczoraj chyba po raz pierwszy poczułam co to znaczy totalne zmulenie i nudności w ciąży. Do tej pory cisza, spokój, sporadycznie chwilowo może i zrobiło mi się niedobrze, ale wczoraj to aż musiałam się z pracy urwać. I nie wiedziałam czy leżeć, czy nad sedesem wisieć, czy może na nim jednak usiąść, czy coś wypić, czy coś zjeść, czy może tylko stękać i jęczeć. I wszystko mnie denerwowało przy tym. Masakra. Jeśli któraś z Was czuła tak przez cały I trymestr to szczerze współczuję!!!!!
 
reklama
Wczoraj chyba po raz pierwszy poczułam co to znaczy totalne zmulenie i nudności w ciąży. Do tej pory cisza, spokój, sporadycznie chwilowo może i zrobiło mi się niedobrze, ale wczoraj to aż musiałam się z pracy urwać. I nie wiedziałam czy leżeć, czy nad sedesem wisieć, czy może na nim jednak usiąść, czy coś wypić, czy coś zjeść, czy może tylko stękać i jęczeć. I wszystko mnie denerwowało przy tym. Masakra. Jeśli któraś z Was czuła tak przez cały I trymestr to szczerze współczuję!!!!!
ja sie tak czulam, szkoda, ze wlasnie na tym etapie Cie to wzielo
 
ja sie tak czulam, szkoda, ze wlasnie na tym etapie Cie to wzielo

Na szczęście przeszło. Wieczorem było już ok. dzisiaj też. Ale jak tak muliło to naprawdę dziękowałam, że doznaję tego tylko przez krótki czas i doceniłam jakim szczęściem były bezproblemowe pod względem samopoczucia pierwsze 4 miesiące.
 
Na szczęście przeszło. Wieczorem było już ok. dzisiaj też. Ale jak tak muliło to naprawdę dziękowałam, że doznaję tego tylko przez krótki czas i doceniłam jakim szczęściem były bezproblemowe pod względem samopoczucia pierwsze 4 miesiące.
mi juz mdlosci minely, ale niekiedy jak polykam tabletki to mnie muli i ida wymioty, przy myciu zebow tez czasami zemdli, ale tak to super
 
Sen o wypadających zębach to nadchodzącą choroba.
Uważaj!!!

Nie straszcie Dziewczyny! Ja w senniki nie wierzę. Tym bardziej, gdy kiedyś zobaczyłam wielki, niby stary sennik z zamierzchłych czasów, spisany przez cudownych nauczycieli i myślicieli, w którym było hasło "coca-cola" ;/ Coca-cola powstała wprawdzie dość dawno, bo pod koniec XIX wieku, ale zamierzchłe czasy to to nie są :)

A co do zębów, to ja szczęśliwie zdążyłam przed ciążą zrobić pełen przegląd i poleczyć co trzeba. Także chwilowo mam spokój. A że dentysta stwierdził, że mam mocne szkliwo, to może się obejdzie bez utraty jedynek ;P
 
Ja wlasnie wracam od dentysty. Malutka dziurka w ósrmce, alr kto to wie czy nie bylo jej tam wczesniej i ukruszony kawalek zeba, ale w 20 minut problem rozwiazany.


a8doqqmz725nh9h0.png
 
reklama
Do góry