reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

❄️Grudniowe kreski❄️W grudniu gdy św.Mikołaj z prezentami przychodzi 🎅Każda w upragnioną ciążę zachodzi!

Ja właśnie wyszłam z monitoringu. Przypominam że w zeszłym cyklu nie podeszliśmy do IUI bo lekarka nie widziała pęcherzyka na moim dziwnym jajniku (owulka była ostatecznie jakoś w 23dc). Chyba święty Mikołaj wysłuchał moich próśb - dzisiaj 10 dc, owulka będzie z dobrego, lewego jajnika. Endo 9,5mm i pęcherzyk dominujący 20 mm. Dzisiaj zastrzyk ovi i jutro inseminacja. Aaaaaaaa!!!!
Season 7 Reaction GIF by The Office


Super info 🙂
Kciuki za powodzenie🤞🤞🍀
 
reklama
@aurii_orelii jesteś już po wizycie?
Tak jestem już w domu. Lekarz w porządku, bardzo dokładnie przejrzał wszystkie moje badania a było ich sporo. W sumie jedyne co to nie zaleca heparyny po pozytywnym teście ale powiedział, że acard 75 mogę sobie brać bo ogólnie wpływa dobrze na zdrowie. Pokręcił głową na plemniory starego ale mówi, że przy takiej ilości to nie ma tragedii. Ustaliliśmy plan działania, stymulacja ze względu na to, że prawy niedrożny, iui w styczniu. No chyba, że w tym cyklu wychoduje na dwóch jajnikach pęcherzyki to iui za dwa tygodnie ale to mało prawdopodobne 😁
Wszystkie badania zrobiliśmy na raz oprócz wymazu z cewki męża bo jak o tym usłyszał to prawie zemdlał 🤣

Ale jestem zła bo mógł lekarz powiedzieć, że plemniory chujowe a tak to nie mam jak starego przekonać żeby choć trochę zmienił dietke chociażby przez ten miesiąc 🙄 on twierdzi, że taką ilością to mógłby pół miasta zapłodnić.... 😶
 
😂 Nie, kazałam jej zrobić test i powiedziałam, że dziś mi taka myśl nawet do głowy przyszła, ale nie wiem czemu. Obudziłam się i to było pierwsze, o czym pomyślałam.
44, zaraz 45. Najlepsze jest to, że moja mama pracuje z ciotką, która ma już dwoje wnucząt i za 3 miesiące też rodzi. Ale moja kuzynka jej aferę o to zrobiła😂😂 A ja wiedziałam szybciej od niej i było mi dziwnie, gdy mi zabronili jej powiedzieć.
Ile ty masz lat? Edit. Doczytałam 😁
 
Co do dziwnych rzeczy to ja mam taką chorobę, która się nazywa mizofonia. A dokładnie nie cierpię jak ktoś głośno je. Choć niektórzy tego nie słyszą mnie szlag trafia. Mój mąż wie, że trzeba czasami włączyć muzykę czy telewizor bo mam ochotę mu przywalić 🤣
Kiedyś nawet szef jadł przy mnie i tak mnie to wkurwialo, że mu powiedziałam, że muszę wyjść z biura bo mnie wkurwia odgłos jego przeżuwania i żeby nie brał tego do siebie bo to moja choroba psychiczna 🤫
 
Swoją drogą, zastanawiałyśmy się kiedyś z siostrą (czysto hipotetycznie), czy nie byłoby sensownie wykorzystać komórki naszej mamy, ale uznałyśmy wówczas, że jest zbyt duże zagrożenie, że miałaby pretensje o to, że źle wychowujemy jej dziecko 😅
Moja siostra chciała nam oddać zarodek który miała zamrożony
 
reklama
Do góry