reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

❄️Grudniowe kreski❄️W grudniu gdy św.Mikołaj z prezentami przychodzi 🎅Każda w upragnioną ciążę zachodzi!

reklama
No i po testowaniu ... Okres przyszedł 🥺 dziwny cykl 26 dniowy jeszcze takiego nie miałam zazwyczaj okres się spóźniał niż przychodził parę dni wcześniej 🙄
Nie wiem czy złe samopoczucie bo okres czy to że zakończę rok bez tego czego tak pragnę . 🥺
Powodzenia dla was dziewczyny 🍀
A kontrolujesz jakoś owulacje? I znasz długość fazy lutealnej? Z ta wiedza łatwo potem oszacować kiedy będzie okres ;) ja np ostatni cykl miałam 25 dni, bo owulacja szybko w 14dc. Teraz mam z kolei 31 dzień cyklu, a okres dopiero we wtorek bo owulacja była tak pozno :)
 
U mnie 10dpo i nadal biało. Nawet żadnej kreski testowej nie dojrzałam 😅 ech, już hormony buzują i człowiek zaczyna znów wątpić czy kiedykolwiek te dwie kreski się pojawią i ma się ochotę rzucić to wszystko w kąt. A potem nadejdzie 1dc i znowu wróci nadzieja. Podziwiam nas wszystkie, że jesteśmy takie silne 💪🏻
 
U mnie 10dpo i nadal biało. Nawet żadnej kreski testowej nie dojrzałam 😅 ech, już hormony buzują i człowiek zaczyna znów wątpić czy kiedykolwiek te dwie kreski się pojawią i ma się ochotę rzucić to wszystko w kąt. A potem nadejdzie 1dc i znowu wróci nadzieja. Podziwiam nas wszystkie, że jesteśmy takie silne 💪🏻
Pig Hug GIF

tulę
 
Jeszcze na dodatek mój mąż ma w tym miesiącu trzydziestkę i za tydzień ma męskie spotkanie z kolegami na cały przyszły weekend. Będzie na pewno chlanie i już mam w głowie myśl, że nadchodzący cykl i tak jest spisany na straty bo przecież te delikatne plemniczki na pewno poumierają 😅 chociaż w sumie może jak po dobroci się nie udaje to metoda „na patola” zadziała i po libacji alkoholowej pyknie 😂
 
A kontrolujesz jakoś owulacje? I znasz długość fazy lutealnej? Z ta wiedza łatwo potem oszacować kiedy będzie okres ;) ja np ostatni cykl miałam 25 dni, bo owulacja szybko w 14dc. Teraz mam z kolei 31 dzień cyklu, a okres dopiero we wtorek bo owulacja była tak pozno :)

Jakoś 🙄 nie miałam możliwości pójść na monitoring ale chyba w tym miesiącu się przejdę. Niby testy owu były pozytywne w 11 dc.
 
Jeszcze na dodatek mój mąż ma w tym miesiącu trzydziestkę i za tydzień ma męskie spotkanie z kolegami na cały przyszły weekend. Będzie na pewno chlanie i już mam w głowie myśl, że nadchodzący cykl i tak jest spisany na straty bo przecież te delikatne plemniczki na pewno poumierają 😅 chociaż w sumie może jak po dobroci się nie udaje to metoda „na patola” zadziała i po libacji alkoholowej pyknie 😂
Trzymam kciuki, może podziała 🙏🏻🤞🏻🤞🏻 Może to jest metoda- my za dużo supli, dbanie o sobie, brak alko, papierosów, zdrowa dieta, a inni- styl życia odwrotny i pyk 🙈
A tu taki szok dla organizmu i cionsz gotowy 😂
Ja już się denerwowałam, że coś mi się poprzestawiało, bo wczoraj lekkie coś brązowego, troszkę czerwone i koniec. Ale zjadłam magnez i tym samym zatrzymałam skurcze, co za łeb 🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️
Dzisiaj odśnieżyłam 10 minut, skurcze wróciły, ale magnezu już nie wezmę 😂😂😂
 
reklama
Jeszcze na dodatek mój mąż ma w tym miesiącu trzydziestkę i za tydzień ma męskie spotkanie z kolegami na cały przyszły weekend. Będzie na pewno chlanie i już mam w głowie myśl, że nadchodzący cykl i tak jest spisany na straty bo przecież te delikatne plemniczki na pewno poumierają 😅 chociaż w sumie może jak po dobroci się nie udaje to metoda „na patola” zadziała i po libacji alkoholowej pyknie 😂

O i już się właśnie przed okresem czuje jak taka świnka, wzdęta, spuchnieta, nic tylko korytko frytek mi pod nos podstawić i będę szczęśliwa 🤣
Ale proces spermatogenezy trwa 3 msc. Jeżeli będzie to 1 weekend na 3 miesiące to myśle, że nawet dobrze mu to zrobi. Tj odpocznie. A tutaj stres, presja nie pomaga wcale. (to nie ma nic wspólnego z odpuszczeniem oczywiście)

Zaśmiałam się mocno z metody "na patola" 😂

To po fryteczki do maca albo do piekarnika wstawić w dużej ilości i wcinać ;)
 
Do góry