reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

❄️Grudniowe kreski❄️W grudniu gdy św.Mikołaj z prezentami przychodzi 🎅Każda w upragnioną ciążę zachodzi!

reklama
Powodzonka! 🍀

Dziewczyny jak cykl jest bezowulacyjny to będzie on trwał tyle czasu co normalnie?
Kurczę czekam na okres, żeby zacząć brać leki i się doczekać nie mogę jak na złość 🥺
Przed badaniem hormonów też mi się kilka dni spóźnił, że ledwo z wizytą się wyrobiłam.
To niestety zależy - w moim przypadku bezowulacyjne potrafią być znacznie dłuższe, dlatego lepiej gdy w takich sytuacjach biorę dupka, żeby go trzymać w ryzach.
 
Powodzonka! 🍀

Dziewczyny jak cykl jest bezowulacyjny to będzie on trwał tyle czasu co normalnie?
Kurczę czekam na okres, żeby zacząć brać leki i się doczekać nie mogę jak na złość 🥺
Przed badaniem hormonów też mi się kilka dni spóźnił, że ledwo z wizytą się wyrobiłam.
Moje bezowulacyjne też są zazwyczaj o kilka dni dłuższe niż normalnie
 
Powodzonka! 🍀

Dziewczyny jak cykl jest bezowulacyjny to będzie on trwał tyle czasu co normalnie?
Kurczę czekam na okres, żeby zacząć brać leki i się doczekać nie mogę jak na złość 🥺
Przed badaniem hormonów też mi się kilka dni spóźnił, że ledwo z wizytą się wyrobiłam.
U mnie się wydłuża i to sporo, o jakieś +,.- 10 dni.
 
Powiedzcie mi dziewczyny że nie tylko ja jestem w takim nie imprezowym nastroju 😔 Nie wiem czy to hormony czy co za cholera. Jedziemy dzisiaj do znajomych na Sylwestra wracamy dopiero w poniedziałek. A ja? Najchętniej bym się zakopała pod kołdra, kocem i nie wychodziła do ludzi.
😥😑
 
Powiedzcie mi dziewczyny że nie tylko ja jestem w takim nie imprezowym nastroju 😔 Nie wiem czy to hormony czy co za cholera. Jedziemy dzisiaj do znajomych na Sylwestra wracamy dopiero w poniedziałek. A ja? Najchętniej bym się zakopała pod kołdra, kocem i nie wychodziła do ludzi.
😥😑
U nas pada od rana. Cieszę się, że nigdzie nie wychodzę. Zaraz przygotuje obiad na dwa dni papryki faszerowane, zrobię ciasto słonecznikowiec i upiekę paszteciki drożdżowe z pieczarkami i NAURA świecie, stary roku, siedzę pod kocem przed tv. Chyba się starzeje, bo nie chce mi się nic.😁😆
Test 7 dni po zmian w cyklu nie zapowiada, więc szampan jutro wleci.
 

Załączniki

  • 20231230_103949.jpg
    20231230_103949.jpg
    644,8 KB · Wyświetleń: 89
U nas pada od rana. Cieszę się, że nigdzie nie wychodzę. Zaraz przygotuje obiad na dwa dni papryki faszerowane, zrobię ciasto słonecznikowiec i upiekę paszteciki drożdżowe z pieczarkami i NAURA świecie, stary roku, siedzę pod kocem przed tv. Chyba się starzeje, bo nie chce mi się nic.😁😆
Test 7 dni po zmian w cyklu nie zapowiada, więc szampan jutro wleci.
To powiem ci masz samozaparcie i tak tyle jedzenia robić 😅
 
Powiedzcie mi dziewczyny że nie tylko ja jestem w takim nie imprezowym nastroju 😔 Nie wiem czy to hormony czy co za cholera. Jedziemy dzisiaj do znajomych na Sylwestra wracamy dopiero w poniedziałek. A ja? Najchętniej bym się zakopała pod kołdra, kocem i nie wychodziła do ludzi.
😥😑
Ooo ja w ogóle nie czuje tego sylwestra 🤷 mąż pojechał naprawiać samochód, bo coś tam puka 🙈, ja zostałam z młodym i próbuje ogarnąć w domu...odkurzam (3 koty 🤦), mopowanie, pranie... zobaczymy ile mi zapału starczy, bo pierwszy dzień okresu nie pomaga 😂. Jutro zostajemy w domku z wiadomych powodów, robimy sushi, malibu z mlekiem (chyba to przemyśle 🤔 ryba+mleko ), zaczęliśmy wczoraj drugi sezon Reachera i pewnie koło 1 pójdziemy spać 🙂 bo budzik nie ma litości. Tak trochę się cieszę, że spędzamy we dwoje i na luzie 🙂 pierwszy nasz taki luźny sylwester 🥰 w piżamach. Jedyne co mogłoby być inaczej to przydałaby się owulacja 😂😂😂 bo taki seks na nowy rok 🙈 no trudno 🤷😂.
 
reklama
Powiedzcie mi dziewczyny że nie tylko ja jestem w takim nie imprezowym nastroju 😔 Nie wiem czy to hormony czy co za cholera. Jedziemy dzisiaj do znajomych na Sylwestra wracamy dopiero w poniedziałek. A ja? Najchętniej bym się zakopała pod kołdra, kocem i nie wychodziła do ludzi.
😥😑
Niemal co roku ten dzień spędzamy w domu. Ja generalnie często tak mam, że się z kimś umowie, a potem mam ochotę nakryć się kocem.
 
Do góry