reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

❄️Grudniowe kreski❄️W grudniu gdy św.Mikołaj z prezentami przychodzi 🎅Każda w upragnioną ciążę zachodzi!

Jezu jakiee zazdroooo. W moich najgorszych problemach ze snem spałam tak 2-3 h na dobe przez kilka miesięcy. Jak patrzyłam rano w lustro widziałam wrak. To było straszne. Bardzo zazdroszcze ludziom, którzy nie mają problemów ze spaniem.
Tak, brak snu albo jego kiepska jakość, są najgorsze. Mi też zdarzają się takie okresy, podczas których śpię max 2-3h. A jak coś mnie w nocy wybudzi, bardzo ciężko jest mi zasnąć ponownie. Z kolei wybudzić mnie potrafi nawet zbyt szybki oddech/dyszenie naszej suczki (śpiącej w salonie na dole) lub gdy delikatnie drapie drzwi (bo to sygnał, że pilnie potrzebuje wyjść).
 
reklama
Moja siostra jest młodsza ode mnie 12 lat i jest wiecznie zazdrosna o mojego syna. Też by chciała, żebym sama przyjeżdżała i interesowała się tylko nią😀Jak byłam w ciąży to robiła awantury, że po co mi to dziecko, skoro mam ją. Potem wiecznie skwaszona mina, jak przychodziłam z synem. Teraz go uczy głupot, ale już go bardziej lubi😀
Moja siostra jest starsza o 3 lata, a też chciałaby moich samotnych przyjazdów i spędzania razem czasu 🙈 najlepiej jakbym mieszkała 500m od niej, była na każde zawołanie i darowała sobie jakąś własną rodzinę... Mój syn to jej oczko w głowie ale partnerzy(patrzę też w przeszłość) i znajomi 🤷 nikt nie jest dość dobry dla mnie 🤦. Szkoda, że nie mogę mieć normalnej relacji z siostrą...wiecie, pogadać o pierdołach...no cóż, mam dwie matki 🤷
 
Moja siostra jest starsza o 3 lata, a też chciałaby moich samotnych przyjazdów i spędzania razem czasu 🙈 najlepiej jakbym mieszkała 500m od niej, była na każde zawołanie i darowała sobie jakąś własną rodzinę... Mój syn to jej oczko w głowie ale partnerzy(patrzę też w przeszłość) i znajomi 🤷 nikt nie jest dość dobry dla mnie 🤦. Szkoda, że nie mogę mieć normalnej relacji z siostrą...wiecie, pogadać o pierdołach...no cóż, mam dwie matki 🤷
Chyba starsze siostry tak mają. Ja przez okres dzieciństwa też byłam jak "matka" 🙈 partnerów nie wybieram siostra, chociaż jednej siostrze odradzałam jej męża, ale to zanim postanowili się pobrać. Oni działają na siebie destrukcyjnie i teraz są wiecznie u nich problemy 🤦🏻‍♀️ ale to nie tylko wina szwagra, bo siostra też dział nie przemyślanie i u nich bez terapii nigdy nie będzie dobrze. To z tych małżeństwem co pokazują jak to się nie kochają, a później jak mają jakiś problem to lecą noże 😬
 

Załączniki

  • IMG_5492.jpeg
    IMG_5492.jpeg
    51,6 KB · Wyświetleń: 106
reklama
Do góry