Powiem Ci ze w drugą ciążę starałam się przed owu.. Owulke miałam 2 dni po ostatnim stosunku.. A bynajmnjem wtedy dopiero bolały mnie jajniki, a wcześniej nic. Takze nie załamuj się..Ja nie wiem czy 1raz wystarczy, być może tak. Owulacja 26.11 jeszcze pare dni jest. Ale zadnej próby nie było od dobrych 4dni. Myślałam, że uda się co 2dni, a tu nic. Tak wyczekiwałam tego czasu okołoowulacyjnego. Nastawiłam się na takie próby jak w poprzednim cyklu. Jestem smutna i zła od paru dni. Płakać mi się chce jak wchodzę na apke tego cyklu, patrze jak dni mijają, dlatego że uważam marnotrawienie tego cyklu na maxa. [emoji17] Nie mam z kim nawet o tym porozmawiać. Jedynie tu mogę wylać swoje żale[emoji25]
reklama
Mi to też bardzo pomogło, wiem że nie tylko ja mam takie problemy, nawet samo czytanie mi dużo pomagaPo to tu jesteśmy, żeby wysłuchać i poradzić [emoji4]
HeraUnique
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2020
- Postów
- 8 109
Czasami złoty strzał wystarczy Życzę Ci żebyś się zaskoczyła w tym cyklu na koniec pozytywnym testemJa nie wiem czy 1raz wystarczy, być może tak. Owulacja 26.11 jeszcze pare dni jest. Ale zadnej próby nie było od dobrych 4dni. Myślałam, że uda się co 2dni, a tu nic. Tak wyczekiwałam tego czasu okołoowulacyjnego. Nastawiłam się na takie próby jak w poprzednim cyklu. Jestem smutna i zła od paru dni. Płakać mi się chce jak wchodzę na apke tego cyklu, patrze jak dni mijają, dlatego że uważam marnotrawienie tego cyklu na maxa. [emoji17] Nie mam z kim nawet o tym porozmawiać. Jedynie tu mogę wylać swoje żale[emoji25]
Ale staramy się z mężem co 2 dni przez cały cykl się bzykać i pewnie któryś dzień powinno się udać, chyba że mam cykle bezowulacyjne... Albo to faktycznie wina męża...Wiesz, że ani testy, ani temperatura, ani śluz, ani ból nie świadczy o owulacji w 100%, a w jakiś 70%? Tym bardziej żadne z powyższych nie pokazuje czy pęcherzyk pękł prawidłowo [emoji2272] także, warto wybrać się na monitoring i sprawdzić jak przyrastają pęcherzyki i czy pękają [emoji854]
HeraUnique
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2020
- Postów
- 8 109
Możesz mieć cykle bez owulacyjne, może to być wina męża, może to być wina śluzu bo np może być wrogi dla plemników, może to być wina niedroznych jajowodów. Przyczyn jest całe mnóstwo. Dlatego warto wybrać się najpierw na monitoring żeby zobaczyć czy w ogóle jest owulacja. Warto zrobić badania krwi, żeby sprawdzić czy z hormonami wszystko ok. Ale polecam najpierw sprawdzić czy aby na pewno jest owu i czy pęcherzyki pękająAle staramy się z mężem co 2 dni przez cały cykl się bzykać i pewnie któryś dzień powinno się udać, chyba że mam cykle bezowulacyjne... Albo to faktycznie wina męża...
coca
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2020
- Postów
- 11 051
Ale staramy się z mężem co 2 dni przez cały cykl się bzykać i pewnie któryś dzień powinno się udać, chyba że mam cykle bezowulacyjne... Albo to faktycznie wina męża...
Zdrowe pary maja 30% szans w najlepszym momencie na zajście w ciąże. Czasem po prostu coś nie zaskoczy, nawet jeśli owulacja była prawidłowa [emoji6] długo się staracie?
Minął 4 cykl, ale w pierwszej ciąży udało się na razZdrowe pary maja 30% szans w najlepszym momencie na zajście w ciąże. Czasem po prostu coś nie zaskoczy, nawet jeśli owulacja była prawidłowa [emoji6] długo się staracie?
A badalas hormony między 3-5 dc..??Minął 4 cykl, ale w pierwszej ciąży udało się na raz
coca
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2020
- Postów
- 11 051
Minął 4 cykl, ale w pierwszej ciąży udało się na raz
To podobnie jak ja, to jeszcze nie są długie starania, choć wiadomo, ze chciałoby się od razu [emoji3526] to, ze w pierwszej ciąży udało się od razu nic niestety nie znaczy. Bardzo dużo jest na staraczkach dziewczyn, które już dzieci maja, a teraz jakoś im nie wychodzi [emoji2368] robiłaś badania?
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 93 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 92 tys
Podziel się: