reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe II kreski - świąteczne serduszka

Ja nie wiem czy 1raz wystarczy, być może tak. Owulacja 26.11 jeszcze pare dni jest. Ale zadnej próby nie było od dobrych 4dni. Myślałam, że uda się co 2dni, a tu nic. Tak wyczekiwałam tego czasu okołoowulacyjnego. Nastawiłam się na takie próby jak w poprzednim cyklu. Jestem smutna i zła od paru dni. Płakać mi się chce jak wchodzę na apke tego cyklu, patrze jak dni mijają, dlatego że uważam marnotrawienie tego cyklu na maxa. [emoji17] Nie mam z kim nawet o tym porozmawiać. Jedynie tu mogę wylać swoje żale[emoji25]
Powiem Ci ze w drugą ciążę starałam się przed owu.. Owulke miałam 2 dni po ostatnim stosunku.. A bynajmnjem wtedy dopiero bolały mnie jajniki, a wcześniej nic. Takze nie załamuj się..
 
reklama
Ja nie wiem czy 1raz wystarczy, być może tak. Owulacja 26.11 jeszcze pare dni jest. Ale zadnej próby nie było od dobrych 4dni. Myślałam, że uda się co 2dni, a tu nic. Tak wyczekiwałam tego czasu okołoowulacyjnego. Nastawiłam się na takie próby jak w poprzednim cyklu. Jestem smutna i zła od paru dni. Płakać mi się chce jak wchodzę na apke tego cyklu, patrze jak dni mijają, dlatego że uważam marnotrawienie tego cyklu na maxa. [emoji17] Nie mam z kim nawet o tym porozmawiać. Jedynie tu mogę wylać swoje żale[emoji25]
Czasami złoty strzał wystarczy 😁 Życzę Ci żebyś się zaskoczyła w tym cyklu na koniec pozytywnym testem 🙃
 
Wiesz, że ani testy, ani temperatura, ani śluz, ani ból nie świadczy o owulacji w 100%, a w jakiś 70%? Tym bardziej żadne z powyższych nie pokazuje czy pęcherzyk pękł prawidłowo [emoji2272] także, warto wybrać się na monitoring i sprawdzić jak przyrastają pęcherzyki i czy pękają [emoji854]
Ale staramy się z mężem co 2 dni przez cały cykl się bzykać i pewnie któryś dzień powinno się udać, chyba że mam cykle bezowulacyjne... Albo to faktycznie wina męża...
 
Ale staramy się z mężem co 2 dni przez cały cykl się bzykać i pewnie któryś dzień powinno się udać, chyba że mam cykle bezowulacyjne... Albo to faktycznie wina męża...
Możesz mieć cykle bez owulacyjne, może to być wina męża, może to być wina śluzu bo np może być wrogi dla plemników, może to być wina niedroznych jajowodów. Przyczyn jest całe mnóstwo. Dlatego warto wybrać się najpierw na monitoring żeby zobaczyć czy w ogóle jest owulacja. Warto zrobić badania krwi, żeby sprawdzić czy z hormonami wszystko ok. Ale polecam najpierw sprawdzić czy aby na pewno jest owu i czy pęcherzyki pękają 🙃
 
Ale staramy się z mężem co 2 dni przez cały cykl się bzykać i pewnie któryś dzień powinno się udać, chyba że mam cykle bezowulacyjne... Albo to faktycznie wina męża...

Zdrowe pary maja 30% szans w najlepszym momencie na zajście w ciąże. Czasem po prostu coś nie zaskoczy, nawet jeśli owulacja była prawidłowa [emoji6] długo się staracie?
 
Minął 4 cykl, ale w pierwszej ciąży udało się na raz

To podobnie jak ja, to jeszcze nie są długie starania, choć wiadomo, ze chciałoby się od razu [emoji3526] to, ze w pierwszej ciąży udało się od razu nic niestety nie znaczy. Bardzo dużo jest na staraczkach dziewczyn, które już dzieci maja, a teraz jakoś im nie wychodzi [emoji2368] robiłaś badania?
 
reklama
Do góry