reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe II kreski - świąteczne serduszka

Przepraszam ale muszę wyrzucić z siebie to co mi leży na wątrobie, wiecie co jest dla mnie najgorsze? To że praktycznie nigdy nie miałam i nie mam ochoty na seks, a im dłużej nam się nie udaje, tym jeszcze bardziej mnie od tego odrzuca... I to jest chyba dla mnie najgorsze że znowu to będę musiała robić... Wiem że to nie jest normalne, zastanawiam się jak mąż że mną wytrzymuje... On się bardzo stara i jest wyrozumiały ale wiem że jemu z tym też nie jest dobrze[emoji25] i to wszystko nas razem dołuje... I jeszcze moja choroba i to że nie biorę teraz leków... Uf już mi lepiej...
 
reklama
Przepraszam ale muszę wyrzucić z siebie to co mi leży na wątrobie, wiecie co jest dla mnie najgorsze? To że praktycznie nigdy nie miałam i nie mam ochoty na seks, a im dłużej nam się nie udaje, tym jeszcze bardziej mnie od tego odrzuca... I to jest chyba dla mnie najgorsze że znowu to będę musiała robić... Wiem że to nie jest normalne, zastanawiam się jak mąż że mną wytrzymuje... On się bardzo stara i jest wyrozumiały ale wiem że jemu z tym też nie jest dobrze[emoji25] i to wszystko nas razem dołuje... I jeszcze moja choroba i to że nie biorę teraz leków... Uf już mi lepiej...
Ja tak samo jakieś te libido słabe.. Mówią że w okresie owulacji libido wzrasta.. Chyba nie mi... Mój to by się non stop parzył jak gołębie bez kitu 🤣🤣🤣
 
Przepraszam ale muszę wyrzucić z siebie to co mi leży na wątrobie, wiecie co jest dla mnie najgorsze? To że praktycznie nigdy nie miałam i nie mam ochoty na seks, a im dłużej nam się nie udaje, tym jeszcze bardziej mnie od tego odrzuca... I to jest chyba dla mnie najgorsze że znowu to będę musiała robić... Wiem że to nie jest normalne, zastanawiam się jak mąż że mną wytrzymuje... On się bardzo stara i jest wyrozumiały ale wiem że jemu z tym też nie jest dobrze[emoji25] i to wszystko nas razem dołuje... I jeszcze moja choroba i to że nie biorę teraz leków... Uf już mi lepiej...
Nie martw się, ja tez nie mam popędu jak królik. nie zawsze jest kolorowo, nie jesteś w tym sama 😘
 
Ostatnia edycja:
Nadal czekam... W pon idę na betę. Poczekałam trochę kilka dni od tego plamienia żeby było pewne. Po becie będę dzwonić do gina czy brać dupka bo mam 14tabl czy konieczna wizyta
A od plamienia sikałaś już na testy?
Mierzysz temperaturę? Sorry że tak dopytuję ale nie nadążam za historiami każdej z Was ;) a u mnie też duża obsuwa i wszystko wskazuje na to że miałam mocno owu przesuniętą.
Trzymam kciuki za betę 😊
 
Ja tak samo jakieś te libido słabe.. Mówią że w okresie owulacji libido wzrasta.. Chyba nie mi... Mój to by się non stop parzył jak gołębie bez kitu 🤣🤣🤣
My z moim M dobraliśmy się, bo czy sie udaje czy nie, korzystamy z tego, ze mamy siebie. Moze macie gorszy moment. 😉 trzeba myśleć pozytywnie.
 
reklama
Dziewczyny :) to że macie mniejsze/większe/inne potrzeby seksualne niż wasi partnerzy to nic złego i nie ma powodu żeby czuć się winnym.
Natomiast jeśli to źle wpływa na Wasze relacje (bo na starania o ciążę na pewno źle wpływa brak seksu) to powinnyście nad tym popracować. Jest mnóstwo wspaniałych miejsc w internecie dzięki, którym można pracować nad swoją seksualnoscią.
Ja od siebie polecam wysłuchanie audycji (koniecznie razem z partnerem!) "Depko i Wanat o seksie" no są super wstępem do rozmów z partnerem.
Na insta jest konto "Kasi co z tym seksem" która również uczy jak pokochać siebie i seks.
Są też terapię i to nie jest wstyd prosić o pomoc
[emoji3590]
 
Do góry