Jutro pójdę na bete.
Po cichutku gratuluje. Bardzo ci kibicuje.
A ja mam wku**** sobota, niedziela i poniedzialek plamienia brazowe. Jak zwykle przed @. We wrorek rano juz bylam pewna ze sie zaczyna bo krew z rana przy dwojeczce. Potem caly dzien troche ale znow brazowo . Wczoraj rano zrobilam test po 3 min wywalilam bo stwierdzilam ze i tak nic nie ma. Caly dzien lekkie plamoenia brazowe, wieczorem rzucil mi sie w oczy ten test a tam delikatna kreska ( wiem wiem nie patrzy sie po czasie) . Po nocy tampon bez krwi, dopiero przy dwojce znow nieco krwi. Ja oszaleje. W zyciu takich cyrkow nie mialam [emoji45]