atagata
Fanka BB :)
Dzień Dobry
Agnis biedactwo, ale przeżyłaś... zmartwienia o dzieci to chyba jedno z najgorszych spraw, jakie się mogą przytrafić. Nastraszyli jeszcze tylko... Ja pamiętam jak mój Arti miał 5 tygodni i dostał dziwnej wysypki - oczywiście wylądowaliśmy w szpitalu, gdzie co doktor to inna diagnoza. nawet jakąś chorobę egzotyczną wróżyli... heh.
Ja już na chodzie, choć do wtorku poruszałam się jeszcze jak babcia z balkonikiem
nowe mieszkanko jest super - czekam tego długiego weekendu aż mój luby będzie miał wolne i pomoże mi z rozpakowywaniem, bo ze schylaniem się mam jeszcze problem - szwy ciągną, a nie chcę by puściły.
wczoraj byłam w hipokratesie u gin i wszystko ok, tylko muszę troszkę zluzować bo szyjka miękka.
Troszkę chłodniej na dworku - to dobrze, jest czym oddychać.
Miłego dnia kobietki!
Agnis biedactwo, ale przeżyłaś... zmartwienia o dzieci to chyba jedno z najgorszych spraw, jakie się mogą przytrafić. Nastraszyli jeszcze tylko... Ja pamiętam jak mój Arti miał 5 tygodni i dostał dziwnej wysypki - oczywiście wylądowaliśmy w szpitalu, gdzie co doktor to inna diagnoza. nawet jakąś chorobę egzotyczną wróżyli... heh.
Ja już na chodzie, choć do wtorku poruszałam się jeszcze jak babcia z balkonikiem
nowe mieszkanko jest super - czekam tego długiego weekendu aż mój luby będzie miał wolne i pomoże mi z rozpakowywaniem, bo ze schylaniem się mam jeszcze problem - szwy ciągną, a nie chcę by puściły.
wczoraj byłam w hipokratesie u gin i wszystko ok, tylko muszę troszkę zluzować bo szyjka miękka.
Troszkę chłodniej na dworku - to dobrze, jest czym oddychać.
Miłego dnia kobietki!