reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

Witam się i ja ja też już od 5 nie śpię, bo małego karmiłam i mu się już spać nie chciało, leżałam z nim do 6 w wyrze i młoda przyszła i tyle było mojego błogiego lenistwa. Zapowiada się miły dzień, słoneczny, idę na jakieś zakupy, zaoszczędziłam w tamtym m-cu, więc mogę sobie coś kupić, a chyba odkąd Olcia się urodziła to nic nowego nie kupowałam. W mojej szafie wieś tańczy, wieś śpiewa, nawet kurtki na zimę nie kupowałam i butów.
Pr- Fajny torcik, mała miała ładną niespodziankę.
Ciasteczko- ja tam nie mam czasu po hipermarketach chodzić, tym bardziej typu Tesco, tam za dużo do chodzenia, wolę takie małe typu Biedronka, Lidl.
madziarena- ja kuraka wyjęłam, ale co z niego zrobię to nie wiem, może w cynamonie i pomidorach i jakieś warzywa.
 
reklama
witam
lili fajnie sie jedzie S3:tak: ja jechalam w niedziele do gorzowa od rodzicow a wczoraj M prowadzil
kroma ja to tesco chodze po jedzenie dla psa i czasem jakies *******y a tak biedrona i lokalne sklepy,
powiadasz ze wiocha zawiewa w szafie:-D:-D no to u mnie ze dwie wiochy:-D:-D zrobilam czystki wyrzucilam albo oddalam siostrze niektore ciuchy ktore wisialy i sie kurzyly
ja mam najwiecej ubran na lato a na reszte pór roku wstyd:zawstydzona/y:
 
ja do tesco to juz wogule nie lubie chodzic:eek:nie dosc ze drogo to nic nie moge znalesc
my zawsze do lidl po pampersy bo tylko te uzywamy a w biedronce chemia spozywka :-):-)
madziarena te paski to nawet nawer wygladaja my tez mamy w kazdym pokoju,ale widze ze w balkonowym musze zmienic bo zauwazylam ze kolor wyblakl:eek:
hehe ja tez osttanio zrobilam porzadki w szafie,oddalam dziewczynom az 2 duze worki 60litrowe:-)no i do razu lzej w szafie:-)
laski pewnie za miesiac lub dwa bede w gorzowie na kilka dni:-)wiec pewnie nie raz sie spotkamy:-)
beti katgen megi daffi mycha bede w m-czu w przyszlym tyg;-)
 
czesc
:-:)-:)-(
lednow zyje...
od 17.00 do 3.00 rano walczylam u mlodego z goraczka 39' i wymiocinami :baffled:
4 razy posciel zmienialam... oklady, czuwanie i uspokajanie mlodego - koszmar.
Rano jakby lepiej, tzn goraczki nie ma i zjadl pol danio i wode pije, duuuzo pije :tak:
A wczoraj o 12.00 bylam jeszcze z nim u lekarza bo mowil ze mu zimno i go wszystko boli... dostal antybiotyk :-( a wieczorem sie zaczelo...eehhh....

tak wogole po staremu u nas, aaaa ja tez na antybiotyku bo za dlugo kaszel mi sie niby utrzymuje... pieknie normalnie pieknie :confused2:
 

hej
annes
gratulacje mieszkania

czesc
:-:)-:)-(
lednow zyje...
od 17.00 do 3.00 rano walczylam u mlodego z goraczka 39' i wymiocinami :baffled:
4 razy posciel zmienialam... oklady, czuwanie i uspokajanie mlodego - koszmar.
Rano jakby lepiej, tzn goraczki nie ma i zjadl pol danio i wode pije, duuuzo pije :tak:
A wczoraj o 12.00 bylam jeszcze z nim u lekarza bo mowil ze mu zimno i go wszystko boli... dostal antybiotyk :-( a wieczorem sie zaczelo...eehhh....

tak wogole po staremu u nas, aaaa ja tez na antybiotyku bo za dlugo kaszel mi sie niby utrzymuje... pieknie normalnie pieknie :confused2:


larvunia może to reakcja na antybiotyk
 
dzieki dziewczyny...
u nas z nowu sie zaczyna...
38'8 ma teraz :-( a jeszcze rano bylo 36,3
masakra..
lezy i pojekuje :-( wlasnie dalam mu ibufen
jesli jutro bedzie to samo jade do lekarza z nim :-( kurde ale co mi przepisze jak przeciwgoraczkowe dzialaja na troche i znowu wraca goraczka... obysmy w szpitalu nie wyladowali :-( juz sie boje :-(

asienka wczoraj wymiotowal przed wzieciem syropow i antybiotyku. Po 2 godz dalam mu antybiotyk i tez zwymiotowal... Dzis nie wymiotuje juz. Bynajmniej puki co.... o 8.00 podalam antybiotyk.
 
reklama
Cześć laseczki z lekka Was poczytałam, weny mi brak by coś naskrobać co dzień, mężu mój w pracy więc odpaliłam kompa:-) Dziś zacznę bigos robić, sałatkę zrobię w czwartek no bo w piątek przyjeżdża teściowa moja i moi rodzice na weekend, takie spotkanko robimy w gronie rodzinnym bo mój Łukasz to przez najbliższe 5-6 miesięcy się z nimi nie zobaczy:-(...wiecie co jak dziś zmieniałam kartkę w kalendarzu na marzec to aż mi się smutno zrobiło, jeszcze 16 dni i przyjdzie mi się z moim pożegnać, na płacz mi się zbiera:-(
Annes gratuluję nowego mieszkanka i oby Wam się świetnie tam mieszkało:tak:
Larvunia moja ostatnio też miała tak jak Fruciu, wymioty całą noc, w dzień gorączka blisko 39...może przejdzie mu szybko, oby!
Marzenka jak będziesz w M-czu zapraszam na kawkę...tylko bez wykrętów;-)
 
Do góry