reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorąca linia Sierpnióweczek - BEZ KOMENTARZY

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
SMS od czekoladki: z godz 21
"Hej. Ja mialam zatrucie ciazowe dlatego tak ciezko dochodze do siebie. Od dwoch dni nie widze malej ale maja mi ja przywiez na chwilke. A jak tam dziewczynki jeszcze jakies sie rozpakowaly?Pozdrawiam i caluje was"
 
reklama
od Neftis z 9:22:
Na razie lezę na obserwacji. Ciśnienie mam już w normie ale wczoraj było 180/110. Teraz nawet przy małym skoku od razu idę na stół, a planowane cięcie na 5.08.
 
sms od Kasi2506 z dzisiaj
Jestem w szpitalu. Stwierdzono hipotrofię płodu i małowodzie. Łożysko jest w bardzo kiepskim stanie. DZisiaj mam mieć przepływy robione pępowinowe i mają podjąć decyzję o tym czy rozwiązać ciążę czy czekać. Pozdrów wszystkie dziewczyny.

Napisałam jej, zeby się trzymała i była dobrej myśli.
 
sms od jenny83:
"hej, Miłoszek przyszedł na świat o 5 rano, waży 3310 i ma 48 cm. Jest prześliczny. Pozdrawiam gorąco Jenny83"

odpisałam:

"Gratuluje:)!!! Jaki maluszek z niego-musi byc słodki:) urodziłaś sn? mam nadzieję że dobrze się czujecie. przekażę na bb"

jenny83:
"Teraz odpoczywamy, tak SN ale miałam znieczulenie bo ból był straszny, bardzo popękałam ale warto. ogólnie trwało 19 godzin od odejścia wód, teraz troche walczymy z cyckowaniem. dziekuje i pozdrawiamy"

odpisałam:
"oj to faktycznie jest po czym odpoczywać! ale masz to już za sobą! dużo siły i na pewno uda się karmić:) trzymaj się i jak będziesz miała siłę to wróć do nas jak najszybciej. i niech Miłoszek zdrowo się chowa. Buziaki:)"
 
To ja sie pochwalę. Nasz synek urodził się 25.07. o godz. 20.10 siłami natury. Akurat w imieniny tatusia :) Urodził się w 36,3 tc, ważył 3,050kg, mierzył 52cm, dostał 10pkt. Wyszliśmy dopiero dziś do domu bo mały miał żółtaczkę.
 
sms od Kasi
Hej zrobili mi przepływy pępowinowe i są w normie:) Teraz pewnie będę cZekać do poniedziałku na jakąś decyzję bow weekend trudno tutaj o lekarza.
No i pyta Kasia czy w międzyczasie się ktoś rozpakował :)

Napisałam, zeby trzymała się Ciepło, ze ją pozdrawiamy i trzymamy kciuki.
 
SMS od GSC: dziś godz. 16:34
"Hej! Ja jeszcze leze, dzis zdjeli mi szwy. Jest juz troszke lepiej. Nie wiem ile zostaniemy bo Oliwka dostala zoltaczki i jest pod lampami. Zobaczymy jutro jakie beda wyniki. A jak tam dziewczyny? Bo mysle o was"
 
od neftis z 12:44
"Ciamajdko trzymajcie kciuki z dziewczynami, jutro rano mam CC, wody ciągle się zmniejszają, z małą na szczęście wszystko ok,waży 3100. przepływy tez w porządku. najlepsze jest że jutro urodziny męża:) trochę się denerwuje ale chyba bardziej cieszę. Buziaki"
 
Cayra 13:25
Skurczybyki małe narazie są, w razie czego zostaje w szpitalu do jutra. Jak coś się rozwinie to dam znać. Pozdrowionka :-)
 
reklama
sms od Kasi
Lekarka powiedziała, ze na dzien dzisiejszy wszystko w porządku, KTG wychodzi dobrze, przepływy też. Porblemem jest stare łożysko i waga dziecka. Sugeruje, zeby poczekać do terminu żeby dać dziecku szanse na przybranie na wadze, ale nie sklaniają się do tego, zeby mnie stąd wypuścić a ja nie mam zamiaru siedzieć w szpitalu dwa tygodnie. Pozdrawiam.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry