reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorąca linia Sierpnióweczek - BEZ KOMENTARZY

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
sms od Polianny: z 7:30
"witajcie brzuchatki! co u Was? któras rozpakowana? u nas narazie ok, walczymy z karmieniem i modlimy się by nie było żółtaczki.jesli się uda wracamy jutro i zdam relację. Polianna i Lilianka."

odpisałam, kto się wypakował, jak tam sytuacja na forum (czopki, skurcze itd:-)). Pytała o Rozalkę, Ehtele i Milusię-powiedziałam co i jak:)mówi że ona teraz widziała porody po oksy EKSPRESOWE!
 
reklama
info od Black_Opal z 11:33:
"Synuś Radek juz na świecie od 9:05. Dł. 56 cm waga 3500g.:) Jesteśmy przeszczęśliwi :D"
 
info od Shiraa

Urodziłam o 12.25. Maleńka waży 3720 i mierzy 56 cm. Jest cudowna!!! Właśnie ładnie ciągnie cycusia:) Nacieli mnie a mimo to pękła mi pochwa w środku. mam 5 szwów. Czuję sie dobrze. Poród zdaniem wszystkich zebranych był ekspresowy jak na pierworódkę. Bolało ale było warto!!! Jestem szczęśliwa!!!"
 
aaa mam kontakt z Milusią. Generalnie jest w szpitalu. Mam skurcze co 12, co 8 minut, ale szyjka się nie skraca, a rozwarcie nie powiększa... Chce wytrzymać do 8 sierpnia - jak nie urodzi, zgodzi się na oxy. Mówi, że można zwariować patrząc w szpitalu na mamuśki z dziećmi...Dzis dwie dziewczyny rodziły z oxy i podobno było szybko i w porządku - chyba Milusia zaczyna się przekonywać:)
 
info od Puchatki z 12:59:
"Synek grzecznie wygrzewa sie pod lampami dostaje leki i wizualnie widac poprawę , oby jutrzejsze badania to potwierdziły. Ja za to marnie znosze siedzenie na drewnianym krzesełku i spanie na podłodze na karimacie ot polska słuzba zdrowia no ale czego sie nie robi dla dziecka. Nadal proszę o kciuki"

pomyslmy ciepło o Monisi, meczy sie biedna...a te konowały nawet jej leżanki nie dały!!! i trzymamy kciuki za małego żeby mu ta żóltaczka wredna ustapiła i żeby ładnie zaczął przybierać na wadze!:)
 
napisałam do Ehtele że sie niepokoimy o nią , że jak tam po ktg? a może juz jest na porodówce?


odpisała że niestety jeszcze nie na porodówce....muszę jeszcze poczekać ale jest blisko skurcze cały czas są:) jutro się odezwie bo dziś późno wróciła ze szpitala:)
 
Wiadomość o Iwcik28 (z działu Rzeszów)

Dnia 5 sierpnia 2010 urodziła córeczkę, ważącą 2870 i mierzącą 51 cm. Mała zdrowa wszystko ok, Iwcik natomiast ma ponoć coś z trzustką, bierze sterydy i nie może nic jeść.
W sumie tyle wyczytałam na tym wątku.
 
info od Milusi

"Ja jak zwykle skurcze bez dalszego rozwarcia. Skurcze mam na120,130 co 6 minut ale nic ani nawet drgnie, dostałam czopki na te szyjkę. Buziaki."
 
od Bombusi z 16:59:
"Dziś o 16:19 urodził się Alanek waga 3200 g 54 cm. zajechałam na IP to miałam rozwarcie na 9 cm! Rodziłam 1 godz. bolało ale poszło szybko nawet mnie nie spisali na IP bo już rodziłam, mały jest cudowny ale byli w szoku w szpitalu ze ja już z takim rozwarciem jestem! nie nacinali mnie, lekko pękłam mam 1 szew na zewn. M. był dzielny bardzo mi pomógł buziaki"

odpisałam że gratuluję, że ma wielkie buziaki, że dała czadu.. a przy okazji że ma klapsiora bo mnie w tyle zostawiła i resztę dziewczyn!:))))))))
 
reklama
Mniej więcej u milusi wygląda to tak:

Lekarze stwierdzili, że ma problemy z szyjką i na chwilę obecną oksy nie pomoże, bo mam bardzo silne skurcze, ale szyjka musi ruszyć. Ciągle czekają jak zareaguję po tych czopkach na rozwarcie
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry