Co do badań, to na toxoplazmozę (na różyczkę to nie wiem) nie robią na fundusz, trzeba sobie prywatnie pójść niestety. Zazwyczaj jak pójdziesz do laboratorium w przychodni, to powinny tam być gdzieś wypisane badania, które "przysługują" na ubezpieczenie.
Ja chodzę do gina z NFZ w przychodni na Biskupinie i jestem zadowolona. Lekarz nazywa się Nadim Sleiman i z tego, co ostatnio się dowiedziałam, to pracuje on też na Dyrekcyjnej na porodówce, więc chyba tam się zdecyduję rodzić jednak. Co do prowadzenia ciąży, to ja o nic takiego nie pytałam, kartę ciąży sam z siebie założył na drugiej wizycie (pierwszą miałam w 9tc, drugą w 12tc).
pozdrawiam
Tak pracuje na porodówce na Dyrekcyjnej i był przy moim porodzie :-) Trzymał mnie za rękę i mówił żebym się nie denerwowała bardzo sympatyczny facet jaki lekarz ciężko mi powiedzieć bo mnie nie leczył.
Ja polecam dr. Floriańskiego. Naprawdę bardzo dobry lekarza z doskonałym podejściem do pacjentki i świetnie prowadził moja ciąże a była od samego początku zagrożona i uspokajał mnie przy wszystkich nerwowych sytuacjach a gdy było źle po prostu to mówił i radził co robić. Był dostępny 24h na dobę i odpowiadał na każde najgłupsze nawet pytanie. Wyleczył u mnie również moje zaburzenia hormonalne przed ciążą. Naprawdę bardzo polecam.