dzięki zgred , opinia o klinicznej bardzo cenna ja szukam przede wszystkim porodówki dobrej , później zniosę wszystko :-)
No to jedź na Zaspę albo na Kliniczną (minusem są te odwiedziny na salach ) i popytaj o jakąś położną. Zapłacisz 500-700zł za "pomoc" przy porodzie i będą skakać nad Tobą. Szwagierka mojej koleżanki jest położną na Klinicznej i dają ZZO na życzenie pod warunkiem, że anestezjolog jest wolny (ale to chyba wszędzie jest taki warunek). Na Zaspie nie ma ZZO ale wprowadzili gaz rozweselający.
Pobyt jak pobyt- w szpitalu fajnie się nie "mieszka" i z tego co czytam Swiss się jakoś od państwówki nie różni. Jedzenie średnie na Zaspie (ja tam rodziłam) ale spędzisz tam 2-3 dni jak nie będzie komplikacji i do domku Tak duże pieniądze wolałabym wydać na coś pożyteczniejszego niż poród w szpitalu o I st referencyjności (czyli jak z maluszkiem coś nie tak to przewożą na Kliniczną lub Zaspę).