gdzie marcowe mamy i ich dzieciaczki??????

[Bernadka1234]

Witam wszystkich baaardzo serdecznie
Juz kiedys bylam na tym forum ale bylo to bardzooooo dawno temu teraz mam nadzieje wrocic i zagoscic tu dluzej o ile oczywiscie mnie przyjmiecie;-)

Jestem mama rozbrykanej 3-y letniej Natali mam 24 lata i jestem z okolic Pszczyny

 

[noelia]

Witam witam i chetnie przyjmuję do naszego skromnego ale miłego grona pisz jak masz ochote ,zawsze ktos odpisze .
Ja jestem mama trzy letniej już Emilki ,małej i wygadanej mądraliny,ja mam na imię Basia ,mieszkam w małej miescince Babimost w woj.lubuskim ,ale prawdopodobnie niedługo się to zmieni

Jak dajesz sobie rade w wychowywaniu Natalki ?

 

[jarzebinka]

Juz kiedys bylam na tym forum ale bylo to bardzooooo dawno temu teraz mam nadzieje wrocic i zagoscic tu dluzej o ile oczywiscie mnie przyjmiecie

przyjmiemy, przyjmiemy i zapraszamy do częstych odwiedzin, to może watek nam sie rozwinie i ożywi Ja mam na imie Kasia, mieszkam w Poznaniu, a mój synek Kacperek, chodzi do żłoba i nadaje jak katarynka

miłego wieczorku :-)

 

[isunia]

xxx

 

[isunia]

xxx

 

[jarzebinka]

isunia, to gratulacja za wspaniałą córę a ja zarejestrowałam małego chyba juz z 3 raz na szczepienie na pneumokoki, a on mi znowu od dzisiaj zaczął kaszleć, chyba nie pisana mu ta szczepionka ( poprzednie razy odwoływałam właśnie bo był chory, przeziebiony, raz miał zapalenie oskrzeli) poprostu nie fart jakiś, a już bym chciała mieć to zgłowy, ale zobaczymy, może mi się uda go wyleczyć do wtorku i cholerstwo się nie rozwinie, :-( podejrzewam też,że wczoraj w nocy mielismy w pokoju za suche powietrze i dlatego sie tak dusił, bo dzisiaj jest już lepiej - przed spaniem przewietrzyłam a i kaloryfer mamy wyłączony, wiec aby było lepiej

 

[Masiula]

w Poznaniu od 2005 r. jest wyż demograficzny i właśnie Kacper się załapał, a w Polsce ponoć od 2006 też jest zwyżka dzieciaczków a z przedszkolami jest nieciekawie, a ta niepewność do 22 kwietnia, wtedy będą listy i w razie czego 4 miesiące na znalezienie opcji zastępczej, ale nie mam pojecia jakiej, bo na opiekunkę nas nie stać, babcie za daleko, i .....bedzie problem


gratuluje pociech a powiedz mi jak byłaś w drugiej ciąży, to starszy miał ponad rok i jak przeżyłaś ten okres, bo chyba lekko nie było ja dopiero jak Kacper skończył 2 latka pomyślałam o 2, a do realizacji zabieramy sie za 2 miesiące

Jarzebinko,jesli chodzi o Twoje pytanko to powiem Ci tak,owszem nie bylo łatwo ale szczerze mówiac myslalam ze bedzie gorzej.Tak w sumie to jedyny problem jakim zawracałam sobie glowe to taki,ze bałam sie zeby Krystian nie wrzucał zabawek do łózeczka jak mała spała.A tak własnie sie stało już drugiego dnia po powrocie do domu,połozylismy mała spac do łózeczka a tu Krystian pistolet wrzucił 3 cm od jej głowki bo chciał zeby sie z nim bawiła.Ale potem to raczej sie nie powtarzalo.Tak ogolnie mowiac to ja tez sie tego bałam,samo to ze dla dwu-latka to jest ogromna zmiana,ale musze powiedziec ze jestem dumna zarowno z mojego meza jak i z Synka.Teraz Marysia ma skonczony roczek no a Krystian prawie 3 i uwazam ze taka roznica wieku miedzy dziecmi jest na prawde barzdo dobra.

 

[jarzebinka]

witam !!!
mi marzyła się 3 letnia różnica wieku, ale niestety z powodów zawodowych, musiałam odłożyć plany macierzyńskie na rok później, ale teraz, niech się wali i pali, już nic nie odkładam i od maja mam zamiar ruszyć z realizacją tych marzeń, więc będzie 4 lata rożnicy masiula, a Ciebie podziwiam i gratuluję, bo jednak w takiej sytuacji wsparcie męża, to duża podpora, bo przecież takie maleństwo potrzebuje dużo uwagi, a i synek, był w tym wieku,że też wymagał przecież waszego zainteresowania, żeby nie poczuć sie odrzuconym przy dobrych układach Kacper będzie miłą 4 laka, a takiemu pewnie rzeczy łatwiej wytłumaczyć, niż 2 latkowi

miłego dnia i dzisiaj spacerowego dnia, bo u nas jest śliczne słoneczko ( a ja muszę siedzieć w pracy)

 

[Bernadka1234]

Witam
Dzieki za mile powitanie
Moj pyskacz maly chodzi do przedszola ktore strasznie lubu poprostu uwielbia,pani bardzo ja chwali ze potrafi sie ladnie bawic z dziecmi wiec moge z niej byc dumna
Ogolnie to maly rozbujnik jest bardzo zywa dziewczynka,uwielbia sie uczyc nowych piosenek i wierszykow oraz malowac farbami (habami)jej ulubiona bajka to shrek,traktorek oraz swinka peppa

OTO ONA

 

[Masiula]

Ja jeszcze kilka foteczek mojego Krystianka przesyłam.A tak poza tym to powiedzcie mi czy wasze pociechy chodzą do przedszkola albo do żłobka,bo ja sie zastanawiam,a już chyba teraz trzeba składać wnioski.Napiszcie jesli macie jakies informacje.