jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
u nas poszla w ruch dwukolowka z bocznymi kolami ... nawet fajnie sobie radzi choc juz "glebe" zaliczyla
to gratulacje
fajnie jest jak można oglądać postępy dzieciaczków-najpierw pierwszy krok, potem samodzielne jedzenie a teraz jazda na rowerku, i pomyślec,że to nasze dziecko i troszkę w tym naszej zasługi, aż serce rośnie z dumy ( tak troszkę zadumy)
a moje maleństwo jest już u moich rodziców i faktycznie, teraz czuje że żyje- duże podwórko, piaskownica, hustawka i wiele innych atrakcji, teraz wiem,że jest szczęśliwy i ma wiele atrakcji, np. ognisko w sobotę, w środę jedzie na jakąś wycieczkę rowerową( w krzesełku) ale zawsze coś innego, ale już nie mogę doczekać się spotkania, stwierdziłam,że takie wolne od dziecka to przydatna rzecz, ale można wytrzymać i odpocząć tylko przez 3-4 dni, a potem zaczyna się już tęsknota i odliczanie dni do spotkania ( jeszcze 4 dni)